Strona 1 z 1
Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h
: 17 wrz 2009, o 11:28
autor: marw007
Witam szanownych forumowiczów.
Moje Subaru (Legacy 2,2 MY1996) wydaje dziwny alarm (pikanie) po przekroczeniu prędkości 120 km/h.
Jest to bardzo denerwujące

i zastanawiam się czy tylko u mnie taki "bajer" występuje i czy da się to jakoś wyłączyć.
pomóżcie ludzie bo jeżdżę jak baba do 119 km/h :D
Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h
: 17 wrz 2009, o 11:45
autor: freediver
W polsce dużo szybciej nie można więc się nie martw

Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h
: 17 wrz 2009, o 13:57
autor: piotruś
marw007, w Megance mojej Córki też tak się porobiło, po tym jak rozładował się akumulator... Pika przy 130 km/h, przy 140 przestaje i potem znów sie pojawia przy 170 ...
Spróbuj przekroczyć te 120 km/h i zobacz czy przestanie.
Podjedź do serwisu albo dobrego elektronika samochodowego.
Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h
: 17 wrz 2009, o 14:45
autor: marw007
piotruś pisze:
Spróbuj przekroczyć te 120 km/h i zobacz czy przestanie.
do 170 km/h ciągle pika, więcej nie jade bo strach tym dziadkiem
PS. na razie usiłując sczytać błędy ECU rozpiąłem takie 2 pinowe wtyczki. Jena strona w osłonce z gumowej rurki biegła gdzieś w stronę stacyjki.
Już nie pika jak otworze drzwi z kluczykiem w stacyjce to może przy 120 km/h też przestanie. Mam nadzieje że to był kabelek do tego nieszczęsnego "pikaczu"
Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h
: 17 wrz 2009, o 15:25
autor: Azrael
Masz wersje arabską? :D
Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h
: 17 wrz 2009, o 15:34
autor: marw007
Azrael pisze:
Masz wersje arabską? :D
taa. samochód pochodzi ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. masakra, np. na lusterku mam te ich zawijasy
Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h
: 17 wrz 2009, o 15:36
autor: jarmaj
freediver pisze:W polsce dużo szybciej nie można więc się nie martw

Serio?
Ja myślałem, że mniej nigdy nie powinno się jeździć...

Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h
: 17 wrz 2009, o 15:37
autor: zbigr
W toyocie, którą jeździłem lata temu w Japonii było tak samo, tylko od 110. I wszyscy radzili mi wsadzić szprychę w to miejsce, z którego pikanie się wydobywa i trochę pochrobotać (chyba żeby rozwalić ten pieprzony głośniczek). Niektórzy tak robili i działało (czyli nie działało

) , tym niemniej nie polecam... Podaję jako ciekawostkę i na dowód, że innych też to wk...wia.
Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h
: 17 wrz 2009, o 15:38
autor: Azrael
marw007, to masz pecha, z tego co wiem nie jest łatwo to wyeliminować. Spróbuję się dopytać czy się da.
Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h
: 17 wrz 2009, o 15:43
autor: freediver
jarmaj pisze:freediver pisze:W polsce dużo szybciej nie można więc się nie martw

Serio?
Ja myślałem, że mniej nigdy nie powinno się jeździć...

Jasne, ostatnio przerabiałem to na kursie pt. Punkty Karne w warszawskim WORD :)
Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h
: 17 wrz 2009, o 15:47
autor: jarmaj
Phiiii, mi jednego punktu brakuje do przerabiania tego na ponownym egzaminie i nie tragizuję.

Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h
: 17 wrz 2009, o 15:59
autor: Azrael
Uwaga usunięcie tego pikania to wyszarpanie brzęczyka, co do lokalizacji brzęczyka ustaliłem tyle:
"beżowe pudełko pod osłoną pod kolumną kierowniczą
15:58:39
chyba"
Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h
: 17 wrz 2009, o 15:59
autor: marw007
Azrael pisze:
Spróbuję się dopytać czy się da.
będę niezmiernie wdzięczny
haha Azrael ubiegłeś mnie z odpowiedzią. dzisiaj się tym zajmę jak tylko przestanie lać
dziękówa
Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h
: 17 wrz 2009, o 16:18
autor: Konto usunięte
Azrael pisze:
Uwaga usunięcie tego pikania to wyszarpanie brzęczyka, co do lokalizacji brzęczyka ustaliłem tyle:
"beżowe pudełko pod osłoną pod kolumną kierowniczą
15:58:39
chyba"
Pamiętaj, żeby przeciąć kabelki we właściwej kolejności...

Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h
: 17 wrz 2009, o 16:27
autor: So What!
Konto usunięte, najpierw czerwony, czy lepiej nie ryzykować

Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h
: 17 wrz 2009, o 20:53
autor: WiS
Po przecięciu kabelków Anioł Stróż będzie musiał sobie znaleźć inny kanał komunikacji...

Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h
: 18 wrz 2009, o 11:14
autor: marw007
dzisiaj poszukam tego tajemniczego pudełeczka, jak znajdę to przecinam czerwony.
jeśli do jutra nie napiszę... znaczy że dołączyłem do mych przodków

Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h
: 21 wrz 2009, o 12:49
autor: zofija
jarmaj pisze:freediver pisze:W polsce dużo szybciej nie można więc się nie martw

Serio?
Ja myślałem, że mniej nigdy nie powinno się jeździć...

Jam jest świadkiem, że Jarmaj na krętej drodze w lesie 120 na godzinę nie przekra...
mil

Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h
: 21 wrz 2009, o 17:31
autor: jarmaj
To to było w milach????
No a ja cały czas myślałem, że my 120km/h spokojnie sobie jedziemy, tylko jakoś dziwnie szybko się te drzewa przesuwają.....

Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h
: 21 wrz 2009, o 17:37
autor: pablonas
jarmaj pisze:
To to było w milach????
Uff, a ja już dołka podłapałem bo niby jechaliście 120, a ja sejem Was nie mogłem dogonić

Za to zmasakrowałem Jarmaja na stacji benzynowej

Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h
: 21 wrz 2009, o 21:17
autor: michal
pablonas pisze:jarmaj pisze:
To to było w milach????
Uff, a ja już dołka podłapałem bo niby jechaliście 120, a ja sejem Was nie mogłem dogonić

Za to zmasakrowałem Jarmaja na stacji benzynowej

Straszyłeś dżarmadża podtlenkiem butanu?

Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h
: 21 wrz 2009, o 22:06
autor: zofija
Tak, próbował go zabić rachunkiem

Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h
: 21 wrz 2009, o 22:07
autor: pablonas
zofija pisze:
Tak, próbował go zabić rachunkiem
Potwierdzam

Ale twardy jest sqbany

Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h
: 21 wrz 2009, o 22:09
autor: zofija
pablonas, rispekt za to jak się za super wiśnią trzymałeś małym fiatem
