czy warto kupić Imprezę 218KM z 1998?
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
czy warto kupić Imprezę 218KM z 1998?
Witam wszystkich, wyjaśnię odrazu jaka jest moja sytuacja. Mieszkam w Norwegii i auta są tu ok 2x droższe a ich naprawa niekiedy przekracza wartość samego samochodu. Np mój kolega ostatnio za diagnoze i wymianę jakiegoś czujnika od wałka rozrządu w Omedze zapłacił 5000zł. Dlatego szukam czegoś co się nie psuje i ma napęd na 4x4.
Auto jakie wpadło mi w oko:
http://www.finn.no/finn/car/object?finnkode=18262145
obawiam się tylko że będę miał problemy z turbo i co za tym idzie duże wydatki... może więc lepiej poszukać jakiegoś 2.0 125KM. W ogóle na co zwracać uwagę kupując takie auto???
pzdr
Auto jakie wpadło mi w oko:
http://www.finn.no/finn/car/object?finnkode=18262145
obawiam się tylko że będę miał problemy z turbo i co za tym idzie duże wydatki... może więc lepiej poszukać jakiegoś 2.0 125KM. W ogóle na co zwracać uwagę kupując takie auto???
pzdr
- So What!
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Giulia V Q4
- Polubił: 309 razy
- Polubione posty: 60 razy
Re: czy warto kupić Imprezę 218KM z 1998?
fabiow, jeżeli boisz się kosztów serwisowania, to szukaj raczej czegoś młodszego. Samochód z linku ma jednak już 11 lat. Co jakiś czas musi się po prostu coś zepsuć. Wersja N/A da mniej frajdy z jazdy, ale po pierwsze w Norwegii i tak zapewne nie poszalejesz, a po drugie za tą samą kasę kupisz młodsze auto.
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: czy warto kupić Imprezę 218KM z 1998?
fabiow, impreza gt jest malo awaryjnym autem jako taka - tyle, ze te auta maja juz swoje lata i nie rzadko ciezki zywot za soba, wiec jest szansa, ze sie drogo popsuje.
Wybralbym moze cos mlodszego. Moze np. Forestera Turbo
Wybralbym moze cos mlodszego. Moze np. Forestera Turbo
Re: czy warto kupić Imprezę 218KM z 1998?
poprzednio miałem Mazdę z 1991 i kompletnie nic się z nią nie działo, miałem ją ok 9 lat i raz wymieniłem zawias z przodu i raz z tyłu... dlatego też jakoś nie specjalnie boję się starszych japończyków :) ale jak to jest z subaru to nie wiem do końca... a jeśli chodzi o inny model to hmmm... tutaj przemawia przezemnie tylko i wyłącznie próżność - chcę mieć Imprezę, ja będę nią jeździł i już.
A jak często i co się popsuło w waszych autach??
A jak często i co się popsuło w waszych autach??
Re: czy warto kupić Imprezę 218KM z 1998?
ja tam mam 2.0 N/A 125km i jestem z niej badzo zadowolony fakt ,że w lato nie ma szału ale na zimę chyba większej różnicy w lataniu bokami niema (bynajmniej jeśli chodzi o fun) a jak wiadomo w Norwegii problemu z latem za dużego nie ma
, a chyba bezpieczniejszy wydatek jeżeli chodzi ci o awaryjność 


Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 

- leinad
- 3 gwiazdki
- Lokalizacja: już z Polski
- Auto: impreza wrx,legacy diesel
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: czy warto kupić Imprezę 218KM z 1998?
W tych autach nie jest ważny wiek, tylko sposób w jaki były użytkowane ,a Subaru GT nie służy do wolnej jazdy, więc zapewne trzeba będzie wcześniej czy później coś wymienić.
Re: czy warto kupić Imprezę 218KM z 1998?
burat pisze: ale na zimę chyba większej różnicy w lataniu bokami niema
3 dni temu u mnie śnieg padał :D
- So What!
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Giulia V Q4
- Polubił: 309 razy
- Polubione posty: 60 razy
Re: czy warto kupić Imprezę 218KM z 1998?
Ja chcę do Norwegiifabiow pisze: 3 dni temu u mnie śnieg padał :D

Re: czy warto kupić Imprezę 218KM z 1998?
szlak ja też 

Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 

Re: czy warto kupić Imprezę 218KM z 1998?
już wszystko zeszło z deszczem, mam zdjęcie z tel.:
http://images49.fotosik.pl/203/5a21b5267a8ea147.jpg
a wracając do tematu,
to jak często wam się coś psuje?
http://images49.fotosik.pl/203/5a21b5267a8ea147.jpg
a wracając do tematu,
to jak często wam się coś psuje?
Re: czy warto kupić Imprezę 218KM z 1998?
mam ponad rok i jeszcze nic a trochę już pojeździłem , a zaczyna mi lekko łożysko szumieć no i nie liczę oleju



Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 

- So What!
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Giulia V Q4
- Polubił: 309 razy
- Polubione posty: 60 razy
Re: czy warto kupić Imprezę 218KM z 1998?
Ale czadfabiow pisze: mam zdjęcie z tel.:

W moim Foruku nic się nie psuje, ale on ma dopiero czwartą wiosnę.fabiow pisze: a wracając do tematu,
to jak często wam się coś psuje?
Subaraki to są mało awaryjne auta. Jeżeli jednak coś się zepsuje, to jest to zwykle dość drogie w naprawie. Nawet świetnie wykonane kilkunastoletnie auto ma prawo się psuć - auta nie są zwyczajnie projektowane na tak długą eksploatację.
Jeżeli masz ciśnienie na GT'ka, to sobie go kup i nie wnikaj. Sprawdź tylko dobrze stan techniczny - nie sugeruj się wyłącznie rocznikiem/przebiegiem.
Dobrze ogarniasz pisanie, jak na niemowlaka oczywiścieburat pisze: mam ponad rok i jeszcze nic a trochę już pojeździłem

-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: czy warto kupić Imprezę 218KM z 1998?
fabiow pisze: Mieszkam w Norwegii i auta są tu ok 2x droższe
Sądząc po ogłoszeniu, to chyba nie jest aż tak źle. U nas za 28.800 PLN (średni kurs korony w NBP to 0,48 PLN) kupisz takiego GT-ka, ale to będzie niezły druciak...
Re: czy warto kupić Imprezę 218KM z 1998?
to był jedyny taki tani. jak chcecie sprawdzić ceny to pobawnie się na tej wyszukiwarce http://www.finn.no > bil > Alle biler > avansert søk
jeszcze tą oglądałem
http://www.finn.no/finn/car/object?finnkode=18926259
jeszcze tą oglądałem
http://www.finn.no/finn/car/object?finnkode=18926259
-
Pies
- 0 gwiazdek
- Lokalizacja: Sanok
- Auto: Impreza Kombi GT 218PS, Polonez 1.8 K16
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: czy warto kupić Imprezę 218KM z 1998?
Witam, troszkę odgrzebię temat. Po 3latach użytkowania wolnego ssaka powoli zaczynam myśleć nad zmianą na takie jakie powinna być Impreza ;) Od zawsze podobał mi się GTek po lifcie, tylko że cały plan upadł jak dotarłem do artykułu: http://www.auto-swia...maskowana/l6n9z
iż Imprezy z lat 1998-2000 zdaniem mechaników nie były udane - chodzi o silnik, który miał problem z podwyższoną temperaturą spalania co prowadziło nawet do wypalenia denka tłoka. Problem niby rozwiązali po 2000r. Czy ktoś może potwierdzić te informację i czy jeśli tak to w jakim stopniu grozi to silnikowi, czy są to sporadyczne przypadki czy przy każdej forsownej jeździe trzeba się obawiać iż z tłoka zrobi się jajecznica?
iż Imprezy z lat 1998-2000 zdaniem mechaników nie były udane - chodzi o silnik, który miał problem z podwyższoną temperaturą spalania co prowadziło nawet do wypalenia denka tłoka. Problem niby rozwiązali po 2000r. Czy ktoś może potwierdzić te informację i czy jeśli tak to w jakim stopniu grozi to silnikowi, czy są to sporadyczne przypadki czy przy każdej forsownej jeździe trzeba się obawiać iż z tłoka zrobi się jajecznica?
- Godlik
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
- Polubił: 19 razy
- Polubione posty: 83 razy
Re: czy warto kupić Imprezę 218KM z 1998?
Mam GTka z 1999 od 8 lat. Jeźdżę nim normalnie na codzień i nie miałem nigdy (odpukać) problemów z silnikiem. Może przy upalaniu faktycznie tak jest. Ale zmierzam do tego, że w przypadku nastoletniego samochodu zawsze może się coś wysypać. Jak nie silnik, to skrzynia. A jak nie skrzynia, to kupa innych pierdół, które po kolei padają ze starości.
A ponieważ te samochody przeważnie nie mają lekko, to i większe prawdopodobieństwo kupienia szrota. Więc najważniejsze to trafić na takiego w jak najlepszym stanie technicznym i mieć przygotowane trochę $$$ na 'pakiet startowy'. Bo nie sądzę, żeby ktoś się pozbywał GTka w stanie 'igła'.
Ja swojego na pewno bym nie sprzedał
A ponieważ te samochody przeważnie nie mają lekko, to i większe prawdopodobieństwo kupienia szrota. Więc najważniejsze to trafić na takiego w jak najlepszym stanie technicznym i mieć przygotowane trochę $$$ na 'pakiet startowy'. Bo nie sądzę, żeby ktoś się pozbywał GTka w stanie 'igła'.
Ja swojego na pewno bym nie sprzedał

- zinc
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: Forester NA MY 99 rally car i Legacy IV 2.0 138hp
- Polubił: 1 raz
- Polubione posty: 0
Re: czy warto kupić Imprezę 218KM z 1998?
do cywilnej jazdy gt moze byc :D jesli chcesz duzo wariowac od razu szukaj sti :D tak sadza medrcy tego swiata... ja szukalem gt od 2 lat... pl ani jednej sztuki wartej wydania pieniedzy... w nl sporo wiecej ale za zdrowego gt trzeba dac 20-24tys zlotyc plus oplaty bo to sa auta "kultowe" i te w dobrym stanie sie ceni, ale plus taki ze o ile nie zajedziesz i nie rozwalisz to wartosc bedzie tylko rosla
Proste sa dla szybkich samochodow, zakrety-dla szybkich kierowcow