Forum Subaru

Witam,
jestem tu nowy, mam nadzieję, że zagoszczę na dłużej Więc nie bić, nie krzyczeć, lecz kulturalnie w miarę wyjaśnić, jeśli coś nie tak zrobię :)
Chcę kupić legacy III , w weekend jadę oglądać jedno takie ładne, auto jest z 1999r,2.0GL kombi, ma najechane 132 tyś (mieszkam w norwegii, więc przebieg jest prawdziwy ) skrzynia biegów automat,
w opisie jest podane, że coś w silniku stuka, ale od długiego czasu i bez zmian, oraz jeśli dobrze zrozumiałem, to osłona przegubu z przodu jest do wymiany. i wydech też, bo dziurawy.
Czy możecie mi doradzić:
1. na co zwracać uwagę przy oględzinach, jakie słabe punkty mają te samochody?
2. kupuję ten samochód ze względu na 4x4 i zimę, więc czy rozdział mocy w automacie 35x65 jest mocno zauważalny i czy lepiej znaleźć manuala 50x50 ? wolałbym automat, przyzwyczaiłem się...
3. co to za ustrojstwo może stukać w silniku?

Na co zwracać uwagę? Przy roczniku tak zamierzchłym, wbrew pozorom, trzeba zwracać uwagę na 90 % rzeczy mniej niż po 2006 roku. Jedno jest pewne: zapomnij o automacie, bo Subaraki do dzisiaj nie mają de facto automatu, tylko jakąś jego marną marketingową namiastkę. Jeśli autko było regularnie serwisowane i nikt nie oszczędzał na jakości oleju i kontroli jego stanu, to w zasadzie pozostaje tylko ustalić, czy auto nie było bite. Kupujesz i jeździsz. Wszystko!

Pablo pisze: Jedno jest pewne: zapomnij o automacie, bo Subaraki do dzisiaj nie mają de facto automatu, tylko jakąś jego marną marketingową namiastkę

W norwegi Koledze wystarczy . Tam mandaty duże są więc nie ma co się śpieszyć .

seetak pisze:w opisie jest podane, że coś w silniku stuka, ale od długiego czasu i bez zmian

Fenomenalne, że takie rzeczy tam ludzie sami w ogłoszeniach piszą.....

Ale warto to dokładniej sprawdzić. Może być pierdołka, może zalążek poważnej awarii i kosztownej naprawy.

jarmaj pisze: Fenomenalne, że takie rzeczy tam ludzie sami w ogłoszeniach piszą.....

nie widziałeś mojego chyba, aż się dziwię że tak szybko sprzedałem ale ponoć cena czyni cuda.

Pablo pisze: zapomnij o automacie, bo Subaraki do dzisiaj nie mają de facto automatu, tylko jakąś jego marną marketingową namiastkę

czyli, że jak? narysowane jest P R N D 3 2 1 ale ma 3 pedały? mógłbyś Ty, lub ktoś to jakoś rozwinąć? co dokładnie jest nie tak z automatami subaru ?

Piter 35 pisze: W norwegi Koledze wystarczy . Tam mandaty duże są więc nie ma co się śpieszyć .

czasem gdzieś się spieszę, np. do polski, przez szwecję, a tam mandaty niższe

no i to stukanie w silniku... Piston slap ?? trzeba to robić? będzie się pogarszało?

seetak pisze: czyli, że jak? narysowane jest P R N D 3 2 1 ale ma 3 pedały? mógłbyś Ty, lub ktoś to jakoś rozwinąć? co dokładnie jest nie tak z automatami subaru ?

wszystko jest ok, tyle, że nie nadążają na nowoczesnymi konstrukcjami - za to są raczej niezawodne. Zdaje się interesujesz się autem z '99 więc u 'konkurencji' jakichś dużo lepszych wynalazków i tak nie było.

seetak pisze:

Pablo pisze: zapomnij o automacie, bo Subaraki do dzisiaj nie mają de facto automatu, tylko jakąś jego marną marketingową namiastkę

czyli, że jak? narysowane jest P R N D 3 2 1 ale ma 3 pedały? mógłbyś Ty, lub ktoś to jakoś rozwinąć? co dokładnie jest nie tak z automatami subaru ?

Piter 35 pisze: W norwegi Koledze wystarczy . Tam mandaty duże są więc nie ma co się śpieszyć .

czasem gdzieś się spieszę, np. do polski, przez szwecję, a tam mandaty niższe

no i to stukanie w silniku... Piston slap ?? trzeba to robić? będzie się pogarszało?

Automaty w subaru są poprostu wolne i warto miec tego swiadomosc przed zakupem. Ja dodalbym do tego jeszcze, ze 2.0 w automacie to raczej mułek. Jezdzilem obk'iem z podobnego rocznika w 2,5L automacie i przy wyprzedzaniu bywaly klopoty a tu bedzie pewnie jeszcze gorzej.

seetak pisze: mieszkam w norwegii

tam co drugie auto to Subaru a wiec moze poszukaj czegos nowszego,w koncu jesli tam pracujesz ...

dareq pisze: tam co drugie auto to Subaru

tia... a fiordy to mi z ręki jedzą
jedno zauważyłem: bardzo mało samochodów na > F < tu jeździ: Fiatów, Fordów i Francuzów...

dareq pisze: moze poszukaj czegos nowszego,w koncu jesli tam pracujesz ...

co nie znaczy, że mam pakować całą kasę w wozidełko.

Alek, dzięki za odp, przyzwyczaiłem się do wolnych, mam Grand Voyagera 3.3 '98 wygodny autobus

seetak pisze:
Alek, dzięki za odp, przyzwyczaiłem się do wolnych, mam Grand Voyagera 3.3 '98 wygodny autobus seetak

{ PROFiLE } Prywatna wiadomośćEmail

W takim razie "brac i jechac" bo to bardzo fajne auto jest!

Jeżeli chodzi o mechanikę - sprawdź ten przegub, skoro już go "czuc" - drobnostka a przy napędzie 4x4 może kosztowac trochę. Skrzynię sprawdź samemu siedząc za kierownicą najpierw przyspieszając delikatnie dusząc pedał gazu (na ciepłym silniku nie powinieneś czuc nawet zmiany biegów tylko spadającą wskazówkę obrotów), potem jadąc ze stałą prędkością pedał w podłogę - sprawdzasz czy działa dobrze kick-down i czy poprawnie redukuje biegi w dół. A na koniec mocne hamowanie i sprawdzenie, czy nie gaśnie lub szarpie przy redukcji biegów. Jakiekolwiek Twoje odczucie, że szarpie, długo zmienia biegi, nie redukuje- odpuśc sobie.
Potwierdzam , ze automaty w Subaru są trochę mułowate, ale niezawodne i cholernie (pozytywnie) płynne w zmianie biegów. jak coś nie będzie pasowało - odpuśc - naprawa skrzyni pochłonie majątek.
To Japończyk - niezawodne auto - tylko to pukanie w silniku - jak się da to podjedź na stację diagnostyczną, chyba warto wydac trochę i nie kupic kota w worku

seetak pisze: dareq napisał(a):
tam co drugie auto to Subaru

tia... a fiordy to mi z ręki jedzą

a ja zauwazylem,ze subarakow jest tam pelno no ale moze kolega nie zwracal akurat uwagi...

remek pisze:wszystko jest ok, tyle, że nie nadążają na nowoczesnymi konstrukcjami - za to są raczej niezawodne. Zdaje się interesujesz się autem z '99 więc u 'konkurencji' jakichś dużo lepszych wynalazków i tak nie było.

Dokładnie tak jest.
10 lat temu Subaru było na dobrym poziomie technologicznym w stosunku do konkurencji.

seetak, jeśli chodzi o tamtą generację Legacy:
wtedy były na rynku europejskim silniki 2.0(125KM) i 2.5(156KM).
Wybrałbym ten drugi silnik, szczególnie jeśli to auto miałoby być w automacie.
125 KM to już na dzisiejsze warunki drogowe trochę za mało w aucie tej wielkości.

Zdecydowałem się na VW paassata '99 1.9 tdi syncro
Samochód jest w stanie niemal idealnym, jedynie regulacja lusterek do poprawienia. Nie chciałbym, żebyście komentowali mój wybór
Dziękuję wszystkim za dobre rady

seetak, a granatowy chociaż ? A beżową tapicerkę ma ?

Chloru, perkalikowy, k***a...

seetak, brzmi conajmniej mentosowo

Chloru, tak, masz rację.