Subaru Forester
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Subaru Forester
mio1, Ten forek, to może być w dowolnie złym lub dobrym stanie. Nie mówimy tu o konkretnym egzemplarzu, lecz o roczniku.
Re: Subaru Forester
Rozumiem, ja wspominam o tym końkretnie, bo to mi chodzi po łbie:)Jestem z branzy motoryzacyjnej, nie dam sobie wcisnac kitu, co prawda nie wykonuje napraw mechanicznych( naprawa silników,skrzynek biegów) jestem w stanie ocenic auto pod wzgledem przeprowadzonych napraw blacharsko-lakierniczych.nigdy nie miałem boksera, stad moje obawy, nie martwie sie o silnik bo te rzeczy trudno jest popsuc, ale z obawami mysle o przyległosciach, głównie elektryka i elektronika.Na tym sie nie znam i dlatego mam dylemat:)
Re: Subaru Forester
Witam, dzisiaj odwiedziłem salon Subaru,wraz z pracownikiem servisu odbyłem krótka jazde, był to Forester niestety w dieslu,wrazenia z jazdy pozytywne, autko ładnie sie zbiera, walory trakcyjne i owszem.Ale ja jestem zdecydowany na zakup jednak benzyny 2.0 l,niestety sa z tym problemy bo lwia wiekszosc sprzedawanych Foresterów to diesle a benzyn brakuje.W ciagu roku robie 10 tysiecy wiec zakup diesla uwazam za bezcelowy,i ten filtr czastek stałych:) naczytałem sie o tym ostatnio, wiec do diesla podchodze jak do jeża.pozdrawiam.
Re: Subaru Forester
Nowy Forek się strasznie buja, miękka zawiecha, więc sobie przemyśl...
Dolce far niente
Re: Subaru Forester
Odniosłem inne wrazenie,jest zdecydownie wiekszy w srodku niz jego poprzednik, siedzac na tylnej kanapie, nie masz problemu z nogami, wysiada sie bezproblemowo.
- rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Dacia :)
- Polubił: 116 razy
- Polubione posty: 180 razy
Re: Subaru Forester
FUX pisze: Nowy Forek się strasznie buja
A czym jeździsz aktualnie, Citroenem CX ?mio1 pisze: Odniosłem inne wrazenie
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller -
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
Re: Subaru Forester
kolega cos złosliwy , ale odpowiem, volvo s40-2,4 benzyna, poprzednio tez były volva z róznymi motorami,z 225 kM włącznie.zabrzmi ciut bufoniarsko, ale sam chciałes
Re: Subaru Forester
Zamiast mi dowalac prosze o końkrety,jestem zakrecony jak naleśnik, a nie ułatwiacie mi podjecia decyzji:)
- rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Dacia :)
- Polubił: 116 razy
- Polubione posty: 180 razy
Re: Subaru Forester
mio1, z delikatnym przekąsem, ale to właściwie konkret był. Ja jeżdżę OBK, który do twardych na pewno nie należy, a po przejażdżce nowym Forkiem wystąpiły u mnie objawy choroby morskiej
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller -
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
Re: Subaru Forester
Czyli sugerujesz poprzedni model Forestera? niby tez OK, ale wiesz, chciałoby sie miec cos nowszego.
- rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Dacia :)
- Polubił: 116 razy
- Polubione posty: 180 razy
Re: Subaru Forester
Nic nie sugeruję, stwierdzam tylko fakty, które być może pomogą ci w podjęciu właściwej decyzji
Jeśli bardziej od właściwości jezdnych cenisz sobie komfort to oczywiście nowy forek wygrywa.
Jeśli bardziej od właściwości jezdnych cenisz sobie komfort to oczywiście nowy forek wygrywa.
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller -
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
Re: Subaru Forester
rozwiń temat wielowatkowo:) nie zatrzymuj sie na komforcie, ale moze powiesz cos o napedzie, silniku, skrzyni, w modelu 2007 rok, 2,o benzyna podobno 158 łoszadzi.
Re: Subaru Forester
tyle tylko, że już kilka osób dało do zrozumienia to, co napiszę dosłownie: nowsze nie znaczy lepsze. dlatego, właśnie, (jak już wcześniej napisano), to wcale nie jest prosta decyzja. starsze Leśniki lepiej jeżdżą i mają UDOKUMENTOWANĄ, dużą niezawodność. nowe leśniki są większe, rdzewieje im wydech (nie podlega reklamacji) i ... są nowsze. wybór należy do...mio1 pisze: ale wiesz, chciałoby sie miec cos nowszego.
edit:
tak.mio1 pisze: 2,o benzyna podobno 158 łoszadzi.
- rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Dacia :)
- Polubił: 116 razy
- Polubione posty: 180 razy
Re: Subaru Forester
Niewiele mogę pomóc, bo forek nie był nigdy moim faworytem, ale chyba w kwestiach o które pytasz zmieniło się niewiele albo nic. O takie rzeczy najlepiej pytać użytkowników lub źródła (SIP).mio1 pisze:rozwiń temat wielowatkowo:) nie zatrzymuj sie na komforcie, ale moze powiesz cos o napedzie, silniku, skrzyni, w modelu 2007 rok, 2,o benzyna podobno 158 łoszadzi.
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller -
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
Re: Subaru Forester
Ech...nad czym tu sie zastanawiać.Nowy Forek...marzenie.A niech sie tam buja , nie buja, niech seee ma ramki ale nowy śliczny.Mój z 2002 jeżdzi super ale cóż bym dała żeby mieć taką "nóweczkę". . Ja bym sie nie zastanawiała.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Subaru Forester
Jeśli jeździsz 200 konnym autem, to zarówno stary jak i nowy forester wolnossący nie dadzą Ci zadowolenia. Dopiero forester 2.5 xt. Przy 10 tys rocznie koszty utrzymania jednego i drugiego nie będą się jakoś dramatycznie różnić.mio1 pisze:kolega cos złosliwy , ale odpowiem, volvo s40-2,4 benzyna, poprzednio tez były volva z róznymi motorami,z 225 kM włącznie.zabrzmi ciut bufoniarsko, ale sam chciałes
Re: Subaru Forester
j33mbo...... no to opowiadaj:) z checia wyslucham,a raczej przeczytam.Powiem Wam,ze za nowym forkiem przemawia wiele rzeczy, mnie to ryba czy ma te ramki czy ich nie ma ze tam buja, jestem motorowodniakiem i na wodzie tez mnie buja:)do duzego spalania jestem przyzwyczajony moja łodka powiem nieskromnie pali tyle ze Panowie nie chodzily Wam po głowie takie ilosci paliwa spalonego w ciagu godziny:)Ale mam juz swoje lata:) i chciałoby sie d....e wygodnie powozic. Nie oznacza to ze mam do bezmyslnego wydania nie wiadomo ile kasy, za uzywanym Forkiem przemawia to ,ze juz co miał zgubic to zgubić(moga o utracie na wartości)jest w nim pare rzeczy do zrobienia, ale to pikus,przypuszczam ze zmieszcze sie w 2 tys.niestety zakup nowego niesiesie za soba bolesna strate po 3 latach uzytkowania skromnie licząc 40% wsadu:)Ale jestem gorączka, dusza chciałaby nówke,ale rozum podpowiada inaczej.....kalkulacja chyba jest jednak jedna i bezlitosna:)
-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
- Polubił: 74 razy
- Polubione posty: 425 razy
Re: Subaru Forester
Tu nie ma złotej zasady. Zawsze były i będą dwie szkoły. Za tę samą kasę można kupić coś nowego, albo coś o klasę (dwie, trzy) z wyższej półki, ale używkę - cokolwiek by to nie znaczyło: lepszy silnik, wyższy segment itp. I każda z opcji ma tu swoje racje. Co kto woli - indywidualny wybór.mio1 pisze:dusza chciałaby nówke,ale rozum podpowiada inaczej
Ja nigdy w życiu nowego auta nie kupiłem i na pewno nie kupię. Ale rozumiem argumenty drugiej strony.
Re: Subaru Forester
Jarmaj, nowe auto to nie wyraz snobizmu, ja z racji wykonywanego zawodu mam kontakt z handlarzami , wiem ,ze 99,9% z nich to przekretkiewicze, czekaja na frajera który kupi od nich auto, owszem bywaja dobre auta, lekko uszkodzone, i wtedy mozna sie nimi zainteresowac, ale jest ich mało.Nowe, drogie i dobrych marek auta, które zostały lekko uszkodzone,sa naprawiane np za granica i wpuszczane dalej do obiegu , do nas najczesciej trafiaja auta po selekcji, lub takie które nie znajda nabywców na" zachodzie" .Masz racje ze boli utrata kasy, bo tak Ciebie zrozumiałem ze o to Tobie chodzi,ale i w pewnym sensie masz spokojna głowe i gwarancje np 3 letnia:)
Re: Subaru Forester
mio1, jarmajowi z pewnością nie chodziło o snobizm. Wydaje mi się, że on by się po prostu źle czuł w nowym aucie. j33mbo zaproponował pomoc. Na pewno znajdzie się jeszcze ktoś z XT, będziesz mógł sobie sprawdzić organoleptycznie.
Racja, z handlarzami też często jest problem. Ale mamy tutaj na forum taką perełkę naszego Pitera35 (i zadowolonych forumowiczów, którzy korzystali z jego usług), zajrzyj na jego stronę: http://22b.eu/.
Racja, z handlarzami też często jest problem. Ale mamy tutaj na forum taką perełkę naszego Pitera35 (i zadowolonych forumowiczów, którzy korzystali z jego usług), zajrzyj na jego stronę: http://22b.eu/.
-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
- Polubił: 74 razy
- Polubione posty: 425 razy
Re: Subaru Forester
citan pisze:mio1, jarmajowi z pewnością nie chodziło o snobizm. Wydaje mi się, że on by się po prostu źle czuł w nowym aucie
Nie chodziło o snobizm i nie czuję się też źle w nowym aucie (o ile oczywiście nie jest to coś z elektroniką sterującą jazdą, bez opcji wyłącz).
Nowe auto kupię wtedy, jak bez wyrzeczeń będzie mnie stać na nowe Prosię GT2.
Jak nie, to za tę samą kasę co kosztuje nowe coś tam, kupię używane, ale lepsze.
Re: Subaru Forester
Organoleptycznie , miałem przyjemnosc z dwoma samochodzikami o których pisałem,mi chodzi o cos na kształt naprowadzenia mnie na którys z tych samochodów, wiem ze nikt za mnie nie podejmie decyzji, i sam musze to zrobic, ale wieciej jak jest, człowiek potrzebuje czasami jakiegos wsparcia, w tym przypadku informacji uzytkownika, lub osoby która ma duzo informacji w/w temacie.Dlaczego mam rozterki, kupujac model z 2007 roku mam obawy co do stanu silnika i podzespołow, nie mam gwarancji i informacji w jakim sa stanie, nie znam subaru i nie wiem jakie czekają mnie niespodzianki, samochód ma ksiazke servisowa ma robione w niej wpisy, ale to nie wszystko,raczej na pewno moje obawy sa zwiazane z nieznajomoscia auta,Natomiast nowe auto z "salonu" to inna bajka,obaw nie mam kompletnie żadnych,ale jest bół z utraty po 3 latach uzytkowania 40 procentowego" wsadu poczatkowego" i badz tu człowieku mądry:)citan pisze:mio1, jarmajowi z pewnością nie chodziło o snobizm. Wydaje mi się, że on by się po prostu źle czuł w nowym aucie. j33mbo zaproponował pomoc. Na pewno znajdzie się jeszcze ktoś z XT, będziesz mógł sobie sprawdzić organoleptycznie.
Racja, z handlarzami też często jest problem. Ale mamy tutaj na forum taką perełkę naszego Pitera35 (i zadowolonych forumowiczów, którzy korzystali z jego usług), zajrzyj na jego stronę: http://22b.eu/.
5