Wyciek oleju.

Pytania i problemy techniczne związane z Subaru. Trytytki, śrubki i inne tematy dla maniaków niszczenia żelastwa ;-)
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
ODPOWIEDZ
LEGACY.2.0.115KM.96r
0 gwiazdek
Auto: legacy 2,0 115KM 1996r
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Wyciek oleju.

Post 20 gru 2009, o 13:09

Pojawił się intensywny wyciek (leci prawie ciurkiem) oleju ze skrzyni (manualnej) w legacy. Czy możliwe ,że to uszczelniacz półosi, ponieważ jak zajrzałem pod skrzynię, to tak mi sie wydawało jak by ciekło spod tego uszczelniacza.
Może ktoś z kolegów miał już taki problem, albo podzieli się swoimi uwagami?



Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Wyciek oleju.

Post 20 gru 2009, o 13:22

Kurcze ciurkiem to mocno dziwne.... a nie odkręcił się korek spustowy?

LEGACY.2.0.115KM.96r
0 gwiazdek
Auto: legacy 2,0 115KM 1996r
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Wyciek oleju.

Post 21 gru 2009, o 10:34

No może nie aż ciurkiem, ale intensywne kapanie :-> . Dzisiaj ato jedzie do mechanika więc wszystko będzie jasne.

LEGACY.2.0.115KM.96r
0 gwiazdek
Auto: legacy 2,0 115KM 1996r
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Wyciek oleju.

Post 27 gru 2009, o 01:27

Tak jak przypuszczalem skończyla sie żywotność uszczelniacza półosi. Wymienione zostały obydwa i wszystko jest oki. Dzięki za pomoc.

Artur
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Goleniów
Auto: Outback 2,5 MY 03
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Wyciek oleju.

Post 27 gru 2009, o 03:03

Dla mnie troche dziwne... Ni stąd ni zowąd poważny wyciek??? Tak samo z siebie zaczeło wyciekać??? I to dość mocno. Trzeba by sprawdzić przyczynę :-|

Artur
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Goleniów
Auto: Outback 2,5 MY 03
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Wyciek oleju.

Post 27 gru 2009, o 03:11

Miałem podobny wyciek w Hondzi, półośka jakimś cudem wysuneła się ze szkrzyni, wyskoczyło z zabezpieczenia... A kieddy???? Jak podjechałem na przegląd... I co?? CO TEN SILNIK TAKI ZARZYGANY ? padło pytanie pana diagnosty... Po powrocie do garażu jeden strzał młoteczkiem ustawił pozycje półośki do dnia dzisiejszego. Ciekawe, że akurat w dniu przeglądu zdarzają się takie wypadki :giggle:

ODPOWIEDZ