Szukam opis kółek na przodzie diesla 2.0 Outback rocznik'09
: 26 gru 2009, o 23:11
Witam !
Czy ktoś dysponuje opisem kółek z przodu silnika 2.0D (tych co to jedno z nich to alternator). Niestety instrukcja obsługi zawiera opis który nijak nie przekłada się na diesla (pewnie dotyczy benzyny). Chodzi mi o te kółka (alternator itp). Jedno z tych kółek wydaje mi makabryczny dźwięk w półrocznym Outbacku 2.0D.
Mam następujący problem.
Po kilkugodzinnym postoju (silnik wyłączony) na mrozie mój Outback 2.0D (rocznik 2009) zaczął wydawać przerażające dźwięki tarcia z jednego z mniejszych kółek z przodu silnika obracanych wspólnym paskiem (załączam zdjęcie). Co gorsza pojawiły się jakby opiłki metalu (być może że kółko obciera). Trudno powiedzieć - nie widać wprost.
Niestety opis kółek nie pokrywa się z opisem w instrukcji obsługi, ale jest to (stojąc nad otwartą maską) najniżej ulokowane kółko i zarazem najbardziej na prawo. Kółko to różni się od innych materiałem wykonania, jest bardziej błyszczące. Na zdjęciach poniżej jest to najgłębsze kółko. Obok kółka znajdują się ślady świeżych opiłków metalowych które mogą być następstwem zgrzytów które słyszę. Właśnie to mnie przeraziło najbardziej a nie sam dźwięk (dźwiękolubem nie jestem). Zasadniczo samochód chodzi bez zastrzeżeń ale boję się cokolwiek z nim zrobić a muszę jakoś wrócić do nowego roku i mam ładnych kilkaset kilometrów do zrobienia. Niby jest assistanse (samochód jest półroczny) ale mamy sobotę wieczór, święta i przydało by mi się coś usłyszeć na pocieszenie bo to nowy samochód. Aż mi się nie chce wierzyć aby pół roczny samochód Subaru już się rozpadał. Z drugiej strony jestem uziemiony z całą rodziną na świętach.
Może ktoś wie co te kółko robi i za co jest odpowiedzialne. Co może się stać jeżeli kółko się zatrze albo spowoduje przerwanie paska napędowego. Czy te opiłki to może być zbieg okoliczności ? Przecież tu się nic innego nie mogło stać jak fakt że po podróży woda się gdzieś dostała i zamarzła. Czyżby wytworzyła jakieś luzy a dalej mechanika i siły natury swoje zrobiły ?
Czy ktoś dysponuje opisem kółek z przodu silnika 2.0D (tych co to jedno z nich to alternator). Niestety instrukcja obsługi zawiera opis który nijak nie przekłada się na diesla (pewnie dotyczy benzyny). Chodzi mi o te kółka (alternator itp). Jedno z tych kółek wydaje mi makabryczny dźwięk w półrocznym Outbacku 2.0D.
Mam następujący problem.
Po kilkugodzinnym postoju (silnik wyłączony) na mrozie mój Outback 2.0D (rocznik 2009) zaczął wydawać przerażające dźwięki tarcia z jednego z mniejszych kółek z przodu silnika obracanych wspólnym paskiem (załączam zdjęcie). Co gorsza pojawiły się jakby opiłki metalu (być może że kółko obciera). Trudno powiedzieć - nie widać wprost.
Niestety opis kółek nie pokrywa się z opisem w instrukcji obsługi, ale jest to (stojąc nad otwartą maską) najniżej ulokowane kółko i zarazem najbardziej na prawo. Kółko to różni się od innych materiałem wykonania, jest bardziej błyszczące. Na zdjęciach poniżej jest to najgłębsze kółko. Obok kółka znajdują się ślady świeżych opiłków metalowych które mogą być następstwem zgrzytów które słyszę. Właśnie to mnie przeraziło najbardziej a nie sam dźwięk (dźwiękolubem nie jestem). Zasadniczo samochód chodzi bez zastrzeżeń ale boję się cokolwiek z nim zrobić a muszę jakoś wrócić do nowego roku i mam ładnych kilkaset kilometrów do zrobienia. Niby jest assistanse (samochód jest półroczny) ale mamy sobotę wieczór, święta i przydało by mi się coś usłyszeć na pocieszenie bo to nowy samochód. Aż mi się nie chce wierzyć aby pół roczny samochód Subaru już się rozpadał. Z drugiej strony jestem uziemiony z całą rodziną na świętach.
Może ktoś wie co te kółko robi i za co jest odpowiedzialne. Co może się stać jeżeli kółko się zatrze albo spowoduje przerwanie paska napędowego. Czy te opiłki to może być zbieg okoliczności ? Przecież tu się nic innego nie mogło stać jak fakt że po podróży woda się gdzieś dostała i zamarzła. Czyżby wytworzyła jakieś luzy a dalej mechanika i siły natury swoje zrobiły ?