Problem z alarmem

Mistral · Post 13 sty 2010, o 17:56

Hej,

jak zapowiedziałem w innym wątku dotyczącym pisku pod machą w Imprezie chciałbym prosic o pomoc w następującej kwestii...

Mam Forka z 2004 US Spec. Są tam dwa alarmy - fabryczny, który jako syreny używa sygnalu dźwiękowego (klaksonu) i ma sygnalizacyjny napis "Security" na desce rozdzieczlej oraz drugi alarm, który został chyba także fabrycznie dołożony i steruje jednocześnie centralnym zamkiem (pilot bez żadnego oznakowania z taką przesywaną klapką i czterema guzikami, z których z resztą i tak nie wiem jak korzystac, poza oczywiśie otwieraniem i zamykaniem) i który jako sygnalizację ma osobną syrenkę i diodę czerwoną zainstalowaną w okolicy spryskiwaczy świateł.
Problem jest w tym, że po rozłączenia akumulatora i ponownym podłączeniu fabryczny alarm, ten sygnalizowany napisem "Security" nie rozłącza się automatycznie po otwarciu drzwi pilotem (tzn. po otwarciu auta i rozbrojeniu alarmu drugiego). Wcześniej nie było z tym problemu, wszystko było zsynchronizowane. Teraz, gdy tylko otworzę drzwi wyje syrena (klakson) i wyłącza się dopiero, gdy trzykrotnie przekręcę zapłon. Zawsze narobi hałasu...

Czy ktoś ma instrukcje do tego ustrojstwa, abym wiedział, jak to rozwiązac?
Wdzięczny będę za każdą pomoc!

Pozdrawiam,
Mistral