Problem z uruchomieniem - Forester 2.0 S-Turbo 2000r
: 17 sty 2010, o 19:42
Witam,
Przydarzyła mi się przykra rzecz, po 2 dniach postoju w mrozie ok -5 mój forester nie chce odpalić. Dokładnie wyglądało to tak, uruchomił się, przejechał ok 10m i zgasł, ponownie odpalił przejechał 3m i znowu zgasł, od tego momentu już więcej razy nie udało się go uruchomić, akumulator był bardzo mocny, więc próbowałem jeszcze długo, ale niestety żadnych oznak życia (rozrusznik kręcił, ale tak jakby nie miał paliwa).
Co zrobiłem:
1. Sprawdziłem stan paliwa (jest ok 3/4 zbiornika)
2. Odczepiłem filtr paliwa, sprawdziłem czy pompka daje paliwo, przeczyściłem filtr, ponownie założyłem
i nic, nadal tak samo, zero oznak, że dostał paliwo.
Podejrzewałem, że to woda w paliwie zamarzła, ostatnie tankowanie wyjątkowo na innej (BP Ultimate 98) stacji jak zawsze (Shell V-Power), ale pompka na pewno działa, filtr na pewno nie jest zapchany. Aktualnie ładuje akumulator, bo już go wymęczyłem.
Proszę o jakieś rady.
(Bardzo lubię jeździć swoim foresterkiem, tym bardziej teraz jak tyle śniegu ;()
Przydarzyła mi się przykra rzecz, po 2 dniach postoju w mrozie ok -5 mój forester nie chce odpalić. Dokładnie wyglądało to tak, uruchomił się, przejechał ok 10m i zgasł, ponownie odpalił przejechał 3m i znowu zgasł, od tego momentu już więcej razy nie udało się go uruchomić, akumulator był bardzo mocny, więc próbowałem jeszcze długo, ale niestety żadnych oznak życia (rozrusznik kręcił, ale tak jakby nie miał paliwa).
Co zrobiłem:
1. Sprawdziłem stan paliwa (jest ok 3/4 zbiornika)
2. Odczepiłem filtr paliwa, sprawdziłem czy pompka daje paliwo, przeczyściłem filtr, ponownie założyłem
i nic, nadal tak samo, zero oznak, że dostał paliwo.
Podejrzewałem, że to woda w paliwie zamarzła, ostatnie tankowanie wyjątkowo na innej (BP Ultimate 98) stacji jak zawsze (Shell V-Power), ale pompka na pewno działa, filtr na pewno nie jest zapchany. Aktualnie ładuje akumulator, bo już go wymęczyłem.
Proszę o jakieś rady.
(Bardzo lubię jeździć swoim foresterkiem, tym bardziej teraz jak tyle śniegu ;()