Forum Subaru

Od jakiegoś czasu mam nieodparte wrażenie, że mam o wiele mocniejszy napęd na tył niż na przód. Mogę bez kłopotu kręcić bączki na parkingu na strzał z palca. A nie jeżdżę aż tak dobrze, żeby mi to tak łatwo wychodziło. Co może być przyczyną? Wiskoza?

Konto usunięte, a to nie wynika z tego, że jest ślisko?

Nie wiem jak jest rozłożony napęd w Forku, ale przy przyśpieszaniu dociążany jest tył.

Chyba, że piszesz o Hondzie?

Konto usunięte pisze: Od jakiegoś czasu mam nieodparte wrażenie, że mam o wiele mocniejszy napęd na tył niż na przód.

Chyba mam tak samo w Legacu. Dodanie gazu w takich warunkach jak dzisiaj przy lekko skręconych kołach od razu powoduje machnięcie tyłem.

Konto usunięte pisze: Od jakiegoś czasu mam nieodparte wrażenie, że mam o wiele mocniejszy napęd na tył niż na przód.

Konto usunięte, martwisz się tym, co dla wielu jest źródłem radości

Pamiętam pierwszy dzień w OBK (więcej pary na tył) gdy ruszałem z miejsca parkingowego wzdłuż jezdni i o mały włos nie zgarnąłem jeszcze kilku aut tyłkiem

vibowit pisze: Chyba, że piszesz o Hondzie?

Co za tępak ze mnie Tyle czasu miałem tą Hondę i nie wiedziałem ,że mam czterołapa

Wisko to chyba nie, bo to tył jest dołączany.
A opony identyczne masz na osiach?

minimus, identyczne, Geolandary

Konto usunięte, a czy przypadkiem to nie miałeś hondą jeździć ?

tył Cię wyprzedza, bo instynktownie odejmujesz gaz i dociązony przód powoduje nadrzucenie tyłu

minimus pisze: bo to tył jest dołączany

że jak

z tyłu jest LSD. Słabe, bo słabe ale coś tam dupcia zawsze fika. Ja tam lubię kontrować przy przyspieszaniu - jak rajdooffka

esilon pisze:
tył Cię wyprzedza, bo instynktownie odejmujesz gaz i dociązony przód powoduje nadrzucenie tyłu

te... psycholog

(oczywiście, że możliwe)

remek pisze:

esilon pisze:
tył Cię wyprzedza, bo instynktownie odejmujesz gaz i dociązony przód powoduje nadrzucenie tyłu

te... psycholog

DOkładnie to samo chciałem powiedzieć, te psycholog

Wolałem zapytać, dziś mam urlop, to z żoną pojechałem do miasta. I na każdym rondzie się czułem jak nie przymierzając driftujące BMW. Fakt, że było bardzo ślisko. A na parkingu przed Ikea żona mi powiedziała "kochanie, jak Ty ładnie potrafisz kręcić bączki". Się poczułem prawie jak Sebastian Loeb

rrosiak pisze:

minimus pisze: bo to tył jest dołączany

że jak

może się mylę, ale wydaje mi się, że kolejność jest taka:
silnik --> przednia oś --> wisko --> tylna oś

minimus pisze:może się mylę, ale wydaje mi się, że kolejność jest taka:
silnik --> przednia oś --> wisko --> tylna oś

Nie jest tak.

minimus pisze: silnik --> przednia oś --> wisko --> tylna oś

minimus, przecież w MT jest centralny dyfer, wisko pełni tylko rolę blokady.

No właśnie - blokady. Więc jeśli będzie uszkodzone to nie będzie blokady.

minimus pisze: Więc jeśli będzie uszkodzone to nie będzie blokady.

To zależy jak się popsuje, ale z tego co kojarzę (mogę oczywiście się mylić) to walnietę wisko ma bardziej tendencję do ciągłego blokowania niż "otwierania" dyfra.

Piter 35, a wiesz, że sprzedałeś mi coś co jeździ jak RWD ?

no to wtedy na tył byłoby 50% momentu chyba?

Chloru pisze: Piter 35, a wiesz, że sprzedałeś mi coś co jeździ jak RWD

Zapomniałem Ci powiedzieć ,że cichaczem przerobiłem

minimus pisze:no to wtedy na tył byłoby 50% momentu chyba?

A gdzie druga połowa

Powinieneś chyba wrócić do wykładu damazia

Konto usunięte, może konkretniej opisz, co się dzieje, bo na razie nie zauważyłem niczego niepokojącego.

Konto usunięte, A/T masz?



Bo chciałem wykazać wyższość w pchaniu tyłu... chyba muszę się dowartościowywać.

citan pisze: Konto usunięte, A/T masz?

No coś ty. Kupił porządny samochód

citan pisze: Bo chciałem wykazać wyższość w pchaniu tyłu...

W 4EAT, od kiedy

So What! pisze: No coś ty. Kupił porządny samochód

No, w którym wątku się człowiek nie odezwie, to nóż w plecy.









A piłem do tego, że A/T na - zaznaczam - bardzo śliskiej nawierzchni (niewielka prędkość, puknięcie w pedal gazu) macha pupcią tak, że nie jedna latynoska tancerka kursy powinna pobierać, ale M/T pewnie robi to samo - ino lepiej.

rrosiak pisze: W 4EAT, od kiedy

Od połowy grudnia, jak śnieg spadł, i tak do końca grudnia.