Strona 1 z 2
Pneumatyczna regulacja prześwitu w legacy ~97r.
: 22 lut 2010, o 20:14
autor: moses
czy kupować legacy z regulacją wysokości zawieszenia? Ma ktoś może takie coś?? Czasem zasypuje mi drogę tak że można się zawiesić na śniegu

, pomyślałem że może takie małe podniesienie mogłoby "uratowć życie" w takiej sytuacji.. Warto się w to pchać ?? Może bywa to awaryjne ? A amorki droższe są do takiego niż zwykłe??
Re: Pneumatyczna regulacja prześwitu w legacy ~97r.
: 22 lut 2010, o 22:23
autor: Azrael
Bywa awaryjne i amorki dużo droższe.
Re: Pneumatyczna regulacja prześwitu w legacy ~97r.
: 22 lut 2010, o 22:50
autor: Kwiat Paproci
Możliwe że pytanie dotyczy mojego byłego Legaca:
http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.php?f=5&t=3798
Amorki wytrzymały 12 lat, zostały zmienione w zeszłym roku. Do zeszłego roku auto pomykało po Szwajcarii, nie wiem jak będziesz jeździł po naszych bezdrożach tzn. z jakim szczęściem, bo to tutaj chyba kluczowa sprawa
Ten egzemplarz mogę śmiało polecić.
Ale reklama i kumoterstwo hehe...

Re: Pneumatyczna regulacja prześwitu w legacy ~97r.
: 23 lut 2010, o 12:53
autor: moses
Rozumiem, że w Legasia z niewiadomego żródła nie ma się co pchać

.. Dzięki za radę. Chyba dam sobie z tym spokój. A i jeszcze jedno.. Co się dzieje z takim autem gdy padnie mu system odpowiedzialny za dopompowanie amorków ? Czy w ogóle wtedy amory nie działają, a może wtedy zachowują się jak w normalnym legasiu, tzn. że auto jeżdzi na zawieszeniu w "pozycji" dolnej ?
Re: Pneumatyczna regulacja prześwitu w legacy ~97r.
: 23 lut 2010, o 13:29
autor: Niedźwiedź
to jak to jest z tą zawiechą - wiem, że jest pneumatyczna, ale zawsze wydawało mi się , że nie ma regulacji wysokości jako takiej (jak w citroenie), tylko zamiast "zwykłego" amortyzatora, jest amortyzator pneumatyczny.

Re: Pneumatyczna regulacja prześwitu w legacy ~97r.
: 23 lut 2010, o 13:32
autor: Azrael
Niedźwiedź, jest opcja podniesienia auta
Re: Pneumatyczna regulacja prześwitu w legacy ~97r.
: 23 lut 2010, o 19:10
autor: moses
Z tego co wiem, regulację wysokości mają chyba tylko "bogatsze" wersje i z tego co pisze Azreal ma inne amorki. Zwykłe legasie nie mają systemu regulacji

Re: Pneumatyczna regulacja prześwitu w legacy ~97r.
: 23 lut 2010, o 19:11
autor: Azrael
moses, takie które mają "air-suspension" mają możliwośc podniesienia i tyle. Chyba 2 są położenia - podniesione i normalne.
Re: Pneumatyczna regulacja prześwitu w legacy ~97r.
: 23 lut 2010, o 19:41
autor: moses
No tak, a te które nie mają "air-suspension" to są "zwykłe" legasie. Gdzieś czytałem, że taki legaś z "air-..." może się podnieść o 40 mm. Reszta poprostu ma normalne.
Re: Pneumatyczna regulacja prześwitu w legacy ~97r.
: 23 lut 2010, o 20:21
autor: 12fasola12
Są dwa ustawienia. Normalnie i wysoko, róznica około 5 cm. Podnosi sie na "push button", ale też poziomuje jak się zapakuje graty do bagaznika i to jest najfaniejsze. SUPER sprawa, ale jak padnie (dosłownie i w przenośni) jest boleśnie. Z tego co się już na własnym organiżmie przekonałem, najdroższe sa kolumny i one wytrzymuja kilkanaście lat (u mnie 12), czasami ponoć padają uszczelki, ale to są groszowe sprawy.
reklamy ciąg dalszy bo to teraz moje auto i jest do wzięcia

Re: Pneumatyczna regulacja prześwitu w legacy ~97r.
: 24 lut 2010, o 18:45
autor: moses
jakie uszczelki? a z tym poziomowaniem to jest niezależnie czy w pozycji niskiej czy wysokiej poziomuje

Jeszcze jedno pytanie, czy przytrafiła się komuś jakaś awaria układu sterowania tym zawieszeniem (pewnie jakiś kompresorek)? ... kurde, korci mnie na takiego legasia ale trochę się boję kosztów w razie awarii, z tego co się oriętuję do zwykłego legasia amorki od ok 350zł, a do takiego jest dużo gorzej?
Re: Pneumatyczna regulacja prześwitu w legacy ~97r.
: 24 lut 2010, o 19:25
autor: Azrael
moses pisze:
a do takiego jest dużo gorzej?
Kwoty raczej mają jedno zero więcej.
moses pisze:
czy przytrafiła się komuś jakaś awaria układu sterowania tym zawieszeniem (pewnie jakiś kompresorek)?
Kompresory tez się zużywają, jak to kompresor.
Re: Pneumatyczna regulacja prześwitu w legacy ~97r.
: 24 lut 2010, o 19:45
autor: moses
dobra... wiem, że za dużo tych pytań

ale jeszcze jedno które zainteresuje pewnie nie jednego. Czy do takiego legacy z regulowanym zawieszeniem można w razie czego (jakiejś mega kosztownej naprawy) założyć zwykłe amorki takie jak w legacy bez regulacji zawieszenia? oczywiście odłączając przy okazji elementy odpowiedzialne za regulację, jakieś bezpieczniki albo co ?
Re: Pneumatyczna regulacja prześwitu w legacy ~97r.
: 24 lut 2010, o 20:01
autor: Azrael
Można, ale musisz też dodać np. regulację siateł żeby auto było w pełni legalne. Do tego spręzyny zawieszenia oczywiście też.
Re: Pneumatyczna regulacja prześwitu w legacy ~97r.
: 24 lut 2010, o 21:01
autor: 12fasola12
moses pisze:
jakie uszczelki?
oringi w zaworach
moses pisze:
a z tym poziomowaniem to jest niezależnie czy w pozycji niskiej czy wysokiej poziomuje
tak, poziomuje się w oby pozycjach
moses pisze:
Jeszcze jedno pytanie, czy przytrafiła się komuś jakaś awaria układu sterowania tym zawieszeniem (pewnie jakiś kompresorek)? ... kurde, korci mnie na takiego legasia ale trochę się boję kosztów w razie awarii
Proponuję telefon do pana Marka, do MTS Subaru w Dzierżoniowie, On mi wymieniał, zna sie i jest, na pewno, kompetentny do wypowiadania się w sprawie awaryjności. Ja za panem Markiem, mogę powtórzyć, "na 10 lat ma pan spokój"
Przy przejściu z pneumatyki na "zwykłe" trzeba się liczyć z zakupem całych kolumn zawieszenia (np z "anglika", koszt raczej niewielki, lub kompletować wszystko z nowych części, to już "trochę" więcej) i dorobieniem, jak pisze Azrael, regulacji poziomu świateł.
Re: Pneumatyczna regulacja prześwitu w legacy ~97r.
: 24 lut 2010, o 22:46
autor: moses
mam rozumieć, że jeśli legacy ma regulację świateł to nie ma "pneumatyki" i na odwrót ? może to głupio zabrzmi ale jeżdżę autem bez regulacji wysokości świateł i jakoś mi nikt za to dowodu nie zabrał

ale fakt jak mam pełny stan w aucie to kierowcy nadjeżdżający z przeciwka czasem "mrugają" światłami

, mogę o jakiś numer do tego pana specjalisty?
Re: Pneumatyczna regulacja prześwitu w legacy ~97r.
: 25 lut 2010, o 08:49
autor: dycy
Mam Airbusa od 2 lat wsiadam odpalam i jadę ,też się martwiłem co będzie z tym zawieszeniem narazie bez problemu auto ma 12 lat 250 tys.km w SKP pomiar 70%.W tą zimę naprawdę często przydawało mi się pompowanko w górę szczególnie na parkingu.
Re: Pneumatyczna regulacja prześwitu w legacy ~97r.
: 25 lut 2010, o 09:24
autor: 12fasola12
"Airbus", dobre

Re: Pneumatyczna regulacja prześwitu w legacy ~97r.
: 25 lut 2010, o 11:29
autor: moses

, z tego co tu piszecie zaczynam nabierać ochoty na to cacko. O ile przy kupnie podczas sprawdzenia na trzepakach na diagnostyce wyjdzie dobrze ~~70%, to powinno to jeszcze chwilę (czyt. parę lat) wytrzymać

, a jak padną... no cóż wtedy się zastanowię... może jakieś używki

Re: Pneumatyczna regulacja prześwitu w legacy ~97r.
: 25 lut 2010, o 11:29
autor: Azrael
Te procenty to można sobie w buty wsadzić. Nie ma związku.
Re: Pneumatyczna regulacja prześwitu w legacy ~97r.
: 25 lut 2010, o 11:42
autor: 12fasola12
Azrael pisze:Te procenty to można sobie w buty wsadzić. Nie ma związku.
Dokładnie

Re: Pneumatyczna regulacja prześwitu w legacy ~97r.
: 25 lut 2010, o 11:48
autor: Niedźwiedź
Azrael pisze:
Te procenty to można sobie w buty wsadzić. Nie ma związku.
pisałem w innym wątku - w legasiu kiedyś miałem amortyzator 1) wylany, 2)pęknięty, 3) krzywy, 4) "pusty" (ot dwie rurki włożone jedna w drugą) - badanie wykazało 92%

Re: Pneumatyczna regulacja prześwitu w legacy ~97r.
: 25 lut 2010, o 11:53
autor: Azrael
Niedźwiedź, to juz nawet nie o to chodzi. Wątek jest o zawieszeniu z pneumatycznymi SPRĘŻYNAMI i ich awaryjności z tłumieniem amortyzatorów to nie ma całkiem nic wspólnego - nawet gdyby te wyniki coś sensownego pokazywaly to one nie maja mierzyc stanu miechów pneumatyczncyh i instalacji bo niby jak.
Re: Pneumatyczna regulacja prześwitu w legacy ~97r.
: 25 lut 2010, o 20:13
autor: moses
Re: Pneumatyczna regulacja prześwitu w legacy ~97r.
: 25 lut 2010, o 20:26
autor: 12fasola12