Forum Subaru

Dałem się namówić znajomemu maniakowi plejad i niedawno stałem się posiadaczem Legacy B4 Wagon RS25 z 2.5 litrowym silnikiem EJ251.
Ponieważ to moje pierwsze Subaru stąd kilka pytań odnośnie obsługi tego japońskiego "wynalazku".

1-Po pierwsze trapiące mnie pytanie - czy to auto jest wyposażone w jakikolwiek rodzaj mechanizmu różnicowego o zwiększonym tarciu ?
(szukałem na ten temat informacji ale niestety wszystko co można znaleźć tyczy się Imprez a to chyba jednak pomimo podobieństw jednak 2 różne napędy ???)

2-W związku z tym jaki olej w ramach zamiennika shella 80w90 można/należało by zalać do dyfra i skrzyni?Czy może być to każdy olej o lepkości GL5 w zakresie 70-80W90?? Syntetyczny czy lepiej mineralny?? Wiem że ten wątek na wielu forach jest długi jak rzeka ale niestety bez rzadnego podsumowania szczegolnie jesli chodzi o Legacy. Chciałbym jeszcze oriętacyjnie wiedzieć ile oleju wchodzi do skrzyni a ile do dyfra???

3-Intrygującą rzeczą dla mnie jest fakt że pomimo nowych świec i kabli moje auto niezależnie od pogody, wilgotności czy temperatury zapala zawsze po ok 5 obrotach wału korbowego ? Ogólne wrażenie jest też takie jakby rozrusznik za wolno kręcił. Będąc przyzwyczajony do konstrukcji Audi / VW lekko mnie to intryguje czy to normalne w bokserach? Tym bardziej że w instrukcji obsługi znalazłem informację że samochód powinien zapalić do 10! sekund a to trochę długo. Podkreślam że auto zawsze odpala równo i tak jak powinno odpalać tyle że po ok 5 obr. wału.

4-Jaka benzyna dopuszczalne jest 95 oktan czy tylko 95 i w zwyż? Jak silniki 2.5 litrowe znoszą eksploatację na benzynie 95? Z autopsji wiem że w wielu przypadkach instrukcja dopuszcza jej użycie ale po pewnym czasie występują kłopoty ...

5-niedawno podróżując autem wspomnianego znajomego (Legacy B4 2.0 rónież AWD) zauważyłem dziwną rzecz po około półtorej rodzinie spędzonej w korku męcząc auto podciąganiem po 5 metrów po którymś tam z kolei postoju podczas próby ruszenia auto zachowało się jakby było zahamowane , tzn sprzęgło przekazało napęd ale odczuwalne było wyraźne "trzymanie" auta które dopiero ustępowało po próbie ruszenia z większych obrotów. Działo się to kilku krotnie ale za każdym razem ustępowało po przejechaniu więcej niż kilkuset metrów. Co ciekawe takie "trzymanie" zdarzyło się w tym aucie podobno tylko raz właśnie podczas długotrwałego postoju w korku od tego czasu spokój??? Co to mogło być czyżbym coś niewłaściwie robił z hill holderem ??? dodam że olej zarówno w skrzyni jak i w dyfrze powinien być zmieniony w tym aucie na dniach...

Być może na wiele rzeczy jestem zwyczajnie przeczulony ale wolal bym dmuchac na zimne bo to czasami mniej boli :) Jeśli gdzieś już są odpowiedzi na powyższe pytania to bardzo przepraszam ale pomimo prób nie mogłem nic sensownego znaleźć. Pozdrawiam

ad1 Co prawda na Legacach mało się znam, ale centralny dyfer ma wiskozę. Czy tylny, nie wiem. Przedni na pewno otwarty.

ad2 Tak, najczęściej polecany jest ten shell gear oil, ale jest sporo aut jeżdżących na innych, po podobnych parametrach i jakoś też żyją.

ad3 Subaraki z reguły zapalają po chwili kręcenia, to raczej normalne (no 10s to już zdecydowanie nie)

ad4 95, więcej oktan nie ma najmniejszego sensu

ad5 wygląda jak faktycznie coś z hill holderem, gdyby blokowały się tłoczki w hamulcach, pewnie byłoby widoczne grzanie się jakiegoś koła. Oczywiście jeżeli mówimy o jeździe na wprost.

dziękuję ślicznie :) Ile oriętacyjnie wchodzi oleju do skrzyni a ile do dyfra ???

lagobluerabbit pisze: Dałem się namówić znajomemu maniakowi plejad i niedawno stałem się posiadaczem Legacy B4 Wagon RS25 z 2.5 litrowym silnikiem EJ251.
Ponieważ to moje pierwsze Subaru stąd kilka pytań odnośnie obsługi tego japońskiego "wynalazku".

1-Po pierwsze trapiące mnie pytanie - czy to auto jest wyposażone w jakikolwiek rodzaj mechanizmu różnicowego o zwiększonym tarciu ?
(szukałem na ten temat informacji ale niestety wszystko co można znaleźć tyczy się Imprez a to chyba jednak pomimo podobieństw jednak 2 różne napędy ???)

AFAIK z tylu ma szpera, przynajmniej moj ma

lagobluerabbit pisze: 2-W związku z tym jaki olej w ramach zamiennika shella 80w90 można/należało by zalać do dyfra i skrzyni?Czy może być to każdy olej o lepkości GL5 w zakresie 70-80W90?? Syntetyczny czy lepiej mineralny?? Wiem że ten wątek na wielu forach jest długi jak rzeka ale niestety bez rzadnego podsumowania szczegolnie jesli chodzi o Legacy. Chciałbym jeszcze oriętacyjnie wiedzieć ile oleju wchodzi do skrzyni a ile do dyfra???

Sa rozne szkoly, ja poczatkowo, bedac w niewiedzy zakupilem Lotosa do skrzyni, biegi chodzily ciezko, przy okazji popytalem sie w serwisie Subaru (nie ASO !) jak to jest z tym olejem, dowiedzialem, sie ze Subaru jest dosc czule na olej w skrzyni i powinno sie lac olej Subaru, po zmianie rzecywiscie biegi zaczely znacznie lepiej chodzi. Uwazam, ze lepiej w tym przypadku nie eksperymentowac i lac to co zaleca fabryka

lagobluerabbit pisze: 3-Intrygującą rzeczą dla mnie jest fakt że pomimo nowych świec i kabli moje auto niezależnie od pogody, wilgotności czy temperatury zapala zawsze po ok 5 obrotach wału korbowego ? Ogólne wrażenie jest też takie jakby rozrusznik za wolno kręcił. Będąc przyzwyczajony do konstrukcji Audi / VW lekko mnie to intryguje czy to normalne w bokserach? Tym bardziej że w instrukcji obsługi znalazłem informację że samochód powinien zapalić do 10! sekund a to trochę długo. Podkreślam że auto zawsze odpala równo i tak jak powinno odpalać tyle że po ok 5 obr. wału.

Rozrusznik kreci dosc wolno w Subaru, to fakt, lapie deko pozniej, ale czy jest to 5 obrotow .. hmm u mnie zawsze zapala po 1-2s krecenia. Moze warto podjechac do jakiegos seriwsu, co by przejrzal autko po zakupie ?

lagobluerabbit pisze: 4-Jaka benzyna dopuszczalne jest 95 oktan czy tylko 95 i w zwyż? Jak silniki 2.5 litrowe znoszą eksploatację na benzynie 95? Z autopsji wiem że w wielu przypadkach instrukcja dopuszcza jej użycie ale po pewnym czasie występują kłopoty ...

Polecam lekture instrukcji, o ile pamietam jest to nawet nizej niz 95, chyb a 91 .., nie ma sensu lac wiecej niz 95

lagobluerabbit pisze: 5-niedawno podróżując autem wspomnianego znajomego (Legacy B4 2.0 rónież AWD) zauważyłem dziwną rzecz po około półtorej rodzinie spędzonej w korku męcząc auto podciąganiem po 5 metrów po którymś tam z kolei postoju podczas próby ruszenia auto zachowało się jakby było zahamowane , tzn sprzęgło przekazało napęd ale odczuwalne było wyraźne "trzymanie" auta które dopiero ustępowało po próbie ruszenia z większych obrotów. Działo się to kilku krotnie ale za każdym razem ustępowało po przejechaniu więcej niż kilkuset metrów. Co ciekawe takie "trzymanie" zdarzyło się w tym aucie podobno tylko raz właśnie podczas długotrwałego postoju w korku od tego czasu spokój??? Co to mogło być czyżbym coś niewłaściwie robił z hill holderem ??? dodam że olej zarówno w skrzyni jak i w dyfrze powinien być zmieniony w tym aucie na dniach...

Trzeba posprawdzac na podnosniku czemu sie tak dzieje, ja keidys mialem w innym aucie podobnie, bo klocki w zacisku nei odbijaly prawidlowo, w innym aucie znowu, klocki z tylu rozsypaly sie ze starosci, efekt byl podobny

lagobluerabbit pisze: Być może na wiele rzeczy jestem zwyczajnie przeczulony ale wolal bym dmuchac na zimne bo to czasami mniej boli :) Jeśli gdzieś już są odpowiedzi na powyższe pytania to bardzo przepraszam ale pomimo prób nie mogłem nic sensownego znaleźć. Pozdrawiam

Tym bardziej warto go sprawdzic w serwisie

sherif pisze:olej Subaru

Nie istnieje coś takiego

sherif pisze: AFAIK z tylu ma szpera, przynajmniej moj ma

Ty masz OBK, jakbyś zapomniał

jarmaj pisze: Nie istnieje coś takiego

Oczywiscie, ze istnieje:

rrosiak pisze: Ty masz OBK, jakbyś zapomniał

wiem. ale kiedys slyszalem, ze napedy sa tak samo rozwiazane w tych rocznikach

jarmaj pisze: Nie istnieje coś takiego

również słyszałem określenie olej subaru i to nie u Mietka nawet taki miałem zalany w Żabie
Sądzę, że to byl jakiś Shell.

sherif pisze:Oczywiscie, ze istnieje:

Nie, nie istnieje. Subaru nie produkuje olejów. Beczkę można sobie opisać i "miś colargol oil", ale to nie zmienia niczego

jarmaj pisze: Nie, nie istnieje. Subaru nie produkuje olejów. Beczkę można sobie opisać i "miś colargol oil", ale to nie zmienia niczego

jarmaj pisze:
Nie, nie istnieje. Subaru nie produkuje olejów. Beczkę można sobie opisać i "miś colargol oil", ale to nie zmienia niczego

Mnie interesuje to, ze jest oferowane jak i zalecane przez ASO jak i nieASO, z opakowania wynika ze produkt pochodzi od Fuji Heavy Ind, czyli od Subaru, a kto dla nich robi to malo istotne. Slyszalem opinie od osoby ktora ogarnia temat, ze olej ten ma specjalne uszlachetniacze, ile w tym prawdy nie wiem. Faktem jest, ze jest to dobry olej i zgodny z zaleceniem Subaru.

sherif pisze:Mnie interesuje to, ze jest oferowane jak i zalecane przez ASO jak i nieASO,

Tak, zalecenie czegoś przez ASO to najważniejsze Dla dobra ASO oczywiście.

Dobra, nie mówię, że w tym przypadku, bo nie wiem.

A teraz tak serio.
Nikt nie będzie robił specjalnie dla Subaru oleju, żeby go potem sprzedać parę litrów na świecie (to nie jest jakaś dominująca marka). Z kimś tam firma podpisała kontrakt na dostawę czegoś, co odpowiada akurat mechanice tu zastosowanej i teraz sprzedaje jako ten "miś colargol oil".
Co wcale nie znaczy, że inne produkty mogą być tu gorsze i że nie można dostać tego samego produktu pod firmową już nazwą jego producenta.

jarmaj pisze:Co wcale nie znaczy, że inne produkty mogą być tu gorsze i że nie można dostać tego samego produktu pod firmową już nazwą jego producenta.

I to za część ceny "miś colargol oil".

jarmaj pisze: Tak, zalecenie czegoś przez ASO to najważniejsze Dla dobra ASO oczywiście.

Dobra, nie mówię, że w tym przypadku, bo nie wiem.

Akurat bazuje tutaj na opini mechanika, ktorego bardzo cennie i to nie z ASO. Akurat ASO na moej pytanie dlaczego biegi tak kiepsko wchodza (przesiadlem sie z Fiata) odp TTTM, serwis zmienil olej i roznica byla zauwazalna. Tym bardziej, ze olej nie jest ektremalnie drogi a wymienia sie go dosc rzadko.

Wracajac do oleju, skad wiesz czy nie jest to olej z koncernu naftowego (baza) + dodatki ?
Z paliwami tak jest, dlaczego nei mialo byc tak z olejem.

sherif pisze: Wracajac do oleju, skad wiesz czy nie jest to olej z koncernu naftowego (baza) dodatki

Bo odrobinę znam zwyczaje i praktyki panujące w branży produkcji aut

Dzięki wielkie! W piątek zaopatrzyłem się w olej a od soboty zacząłęm walczyć z autem na podnośniku. Zmieniłem olej w dyfrze i w skrzyni. Co Mnie mile zaskoczyło to że spuszczony olej wyglądał jak świeży. Generalizując: rozmawiałem z kolegą z pracy który kilka lat "mechanikował" w oficjalnym garażu Subaru i dowiedziałem się że w latach 90tych dostawcą olejów w europie był BP (nie castrol choc przeciez to ta sama firma!) później jego miejsce zajął shell. Co ciekawe podobno samochody w fabryce zalewano japonskim olejem M7. Z autopsji moge powiedziec ze pracujac w autoryzowanym serwise BMW tez mamy stycznosc z olejami firmowanymi BMW a tajemnica poliszynela jest to ze dostawca jest Castrol.

Co do olejów przekładniowych zalecanych do Subaru to jak udzielono mi informacji - najwazniejsze zeby trzymal norme GL5. Wszystkie oleje GL5 maja specjalne dodatki ktore utrzymuja parametry olejeu przy duzym obciazeniu. Ciekawostka jest ze w wiekszosci skrzyn biegow GL5 uszkadza synchronizatory. Póki co zalalem angielskim specyfikiem notabene ktory (jak zobaczylem na wlasne oczy) zdarza sie zalewac i w niektorych autoryzowancyh warsztatach pochodzacym z firmy halfords - co poczatkowo wywolalo u mnie wstret oraz oburzenie ze niby tym mam zalac :) Oczywiscie GL5 80w90. Przegladalem nawet specyfikacje tego oleju wg. tabeli British Standarts i wypada nadspodziewanie dobrze. Pozniej wlasnie od serwisanta Subaru dowiedzialem sie ze olej halfordsa to nic innego jak Shell tyle ze konfekcjonowany w UK!!!

Co do "powolnego" zapalania auta to kilka osob to posluchalo i skonczylo sie na tym ze: "tak ma byc, nawet w instrukcji pisze " :) Swoja droga ciekawe czym to jest podyktowane ???

Auto z problemem "przytrzymywania" o ktorym pisalem niebawem odwiedzi serwis na rutynowa kontrole przy okazji ktorej i to zostanie przegladniete ale najprawdopodobniej to byla wlasnie moja wina - wogole nie wiedzialem ze to auto ma cos takiego ! wiec raczej bez stresu.

Jeszcze jedno pytanie - jak to jest z wyciekami ??? Na kilku anglo jezycznych forach internetowych znalazlem informacje ze boksery subaru maja problem z uszczelkami pod glowica i po przebiegu kilkudziesieciu tysiecy i niekoniecznie będąc upalane, lubia sie "pocic" dolną częścią na łączeniu bloku z głowicą? Podobno wcale nie oznacza to koniecznosci wymiany uszczelki pod glowica bo auta z takimi przypadlosciami potrafia jezdzic kilka lat. Nauczony jednak tym ze wszytsko co japonskie nie ma prawa lać (oczywiscie jak jest w należytym stanie ) zastanawiam sie czy i to jest prawda i kiedy mozna spodziewac sie jakis wyciekow i u mnie :) Wiadomo ze kazdy silnik ma swoje humory i "przesiąkanie" kanału olejowego jest dosc czestą przypadlością ale jakie są doświadczenia kolegów na ten temat?

lagobluerabbit pisze: Jeszcze jedno pytanie - jak to jest z wyciekami ??? Na kilku anglo jezycznych forach internetowych znalazlem informacje ze boksery subaru maja problem z uszczelkami pod glowica i po przebiegu kilkudziesieciu tysiecy i niekoniecznie będąc upalane, lubia sie "pocic" dolną częścią na łączeniu bloku z głowicą? Podobno wcale nie oznacza to koniecznosci wymiany uszczelki pod glowica bo auta z takimi przypadlosciami potrafia jezdzic kilka lat. Nauczony jednak tym ze wszytsko co japonskie nie ma prawa lać (oczywiscie jak jest w należytym stanie ) zastanawiam sie czy i to jest prawda i kiedy mozna spodziewac sie jakis wyciekow i u mnie :) Wiadomo ze kazdy silnik ma swoje humory i "przesiąkanie" kanału olejowego jest dosc czestą przypadlością ale jakie są doświadczenia kolegów na ten temat?

do jakeigo modelu dotycza te informacje, ja tez keidys sie naczytalem o problemach z uszczelkami, ale dot to modeli przed MY2004.
O pocenie pytalem sie kiedys w serwisie (mialem poprzednio Fiata ) i powiedzieli mi, ze raczej nie spotyka sie pocenia.

BTW. Pracujesz w BMW i jezdzisz Subaru ?

sherif Interesuje mnie sprawa silnika 2.5 a konkretnie EJ251 produkowanego w latach 1999 - 2003 naczytałem się na temat pocenia tych silników - chociaż odpukać u mnie jeszcze takowe nie występuje.

Co do moich preferencji motoryzacyjnych to powiem tak: Z niemieckimi autami zwiazany jestem od dziecka ale jakos wybitnie produkty BMW mnie nie przekonuja chociaz nie twierdze ze to zle samochody. A dlaczego jezdze subaru ??? hmmm chyba zadzialala magia AWD i legenda marki

lagobluerabbit pisze: sherif Interesuje mnie sprawa silnika 2.5 a konkretnie EJ251 produkowanego w latach 1999 - 2003 naczytałem się na temat pocenia tych silników - chociaż odpukać u mnie jeszcze takowe nie występuje.

ok, myslalem, ze pytasz o B4 gdzie ten problem podobno nie wystepuje na tyle czesto co w porzedniej generacji.

lagobluerabbit pisze: Co do moich preferencji motoryzacyjnych to powiem tak: Z niemieckimi autami zwiazany jestem od dziecka ale jakos wybitnie produkty BMW mnie nie przekonuja chociaz nie twierdze ze to zle samochody. A dlaczego jezdze subaru ??? hmmm chyba zadzialala magia AWD i legenda marki

powiedz szczerze, ze Ci sie znudzily
W takim razie zycze satysfakcji jazdy prawdziwym AWD

Sherif w sumie probowalem sobie kilka razy tlumaczyc dlaczego nie jestem fanem BMW??? I to tez nie tak ze sa nudne bo np taka M3 E46 albo E92 dość ciężko się znudzić bo to fantastyczne samochody ale naprawde nie umiem odpowiedziec na to pytanie dlaczego Subaru a nie BMW:)

Co do oznaczen Subaru to powiem szczeze ze mam lekki metlik w glowie bo juz sam nie wiem ktora to jest B4 - wychodzi na to ze wszystkie budowane po 1999 roku. Wg dokumentow pojazdu to wlasnie moje auto oznaczane jest jako B4 a dokladnie "B4 RS25" a jest z 2001 roku czyli wychodzi na to ze to legacy 3 generacji. Wiec jak to w zasadzie jest i czy ewentualnie jest gdzies do znaleznienia jakis "klucz" do rozszyfrowywania nazewnictwa wewnetrzego modeli Subaru - chetnie zglebie swoja wiedze.