Strona 1 z 2

kulawe łapki

: 7 kwie 2010, o 09:40
autor: Virus12
Siema

Kurcze dziś w drodze do pracy posypało mi się coś w między silnikiem a kołami.
Jechałem na 3ce nagle coś zaczęło zgrzytać, zwolniłem zmieniłem na 2 i trochę ucichło, zjechałem zaraz na pobocze podniosłem dziada sprawdziłem czy coś w kołach się nie zjebało i jako taką nic w samych kołach nie napierdziela. Okolica nie była ciekawa i już jakiś typ zaczął się interesować autem więc stwierdziłem że dojadę na parking w pracy i go bezpiecznie zostawię. Więc pojechałem na 2ce 40km/h. Podczas jazdy stwierdziłem że postaram się wstępnie zdiagnozować co to. A więc, im wolniej tym mniej napierdziela. przy tej samej prędkości nie ma znaczenia czy 1 czy 2 czy 3. jadąc 50km/h zmieniając na luz, tak samo napierdziela. Jadąc na wstecznym dźwięk napierdziela rzadziej ale za to szarpie i co jakiś czas jest mocne łupnięcie które praktycznie hamuje mi auto.

mowa o japońskiej wersji imprezy kombi 240HP z 95r.

HELP :?

Re: kulawe łapki

: 7 kwie 2010, o 09:43
autor: Azrael
Coś się rozpadło w napędzie - skrzynia lub dyfer tak na mój gust.

Re: kulawe łapki

: 7 kwie 2010, o 09:47
autor: Virus12
myślałem na początku że skrzynia, ale wszystkie biegi działają, napierdziela niezależnie od niej. Jak sprawdzić co to poleciało? da się jeszcze przed rozbieraniem?

Re: kulawe łapki

: 7 kwie 2010, o 09:54
autor: Azrael
Tak, posłuchać skąd, np. na podnośniku. Pamiętaj ze próby jechania pogarszają sprawę

Re: kulawe łapki

: 7 kwie 2010, o 09:59
autor: Virus12
Azrael pisze:Tak, posłuchać skąd, np. na podnośniku.
przy podniesionym jednym kole nie za bardzo coś stukało. Rozumiem że 4 w górę.
Azrael pisze:Pamiętaj ze próby jechania pogarszają sprawę
byłem tego świadom, nie miałem jednak wyjścia tylko dotoczyć się do parkingu.

Re: kulawe łapki

: 7 kwie 2010, o 10:13
autor: Azrael
Virus12 pisze: przy podniesionym jednym kole nie za bardzo coś stukało. Rozumiem że 4 w górę.

Mówię o jeździe na podnośniku.
Virus12 pisze: byłem tego świadom, nie miałem jednak wyjścia tylko dotoczyć się do parkingu.

Też kiedyś tak próbowalem, w efekcie auto zablokowalo się na środku ulicy....

Re: kulawe łapki

: 7 kwie 2010, o 10:45
autor: Virus12
Azrael pisze: Też kiedyś tak próbowalem, w efekcie auto zablokowalo się na środku ulicy....
moje dotarło szczęśliwie do pracy na parking i tutaj zostanie, jestem spokojny że nie stoi pod mostem w uliczce w której jest ciemno nawet w dzień.

Re: kulawe łapki

: 7 kwie 2010, o 10:55
autor: Dyzio_d
Mnie podobnie chrupało jak ukręciłem dyfer na torze Kielcach parę tygodni temu. Tylko z tyłu.

Re: kulawe łapki

: 7 kwie 2010, o 12:39
autor: Virus12
podobno na 99% z takim objawem leci mechanizm różnicowy. prawda to ?

Re: kulawe łapki

: 7 kwie 2010, o 13:48
autor: Dyzio_d
Co dokładnie padło w moim dyfrze to nie wiem bo nie rozbieraliśmy tylko został wymieniony, ale taka była diagnoza bez rozbierania.

Re: kulawe łapki

: 7 kwie 2010, o 13:59
autor: Virus12
a jaki kosz poniosłeś? chociaż nie wiem czy to dobre pytanie moje to 95 twoje 2006 :D

Re: kulawe łapki

: 7 kwie 2010, o 14:12
autor: deLux
w 95 będzie drożej :roll:

Re: kulawe łapki

: 7 kwie 2010, o 14:26
autor: Virus12
why??

Re: kulawe łapki

: 7 kwie 2010, o 14:29
autor: Azrael
Nietypowe przełożenie główne, niema takiego dyfra na każdym złomie.

Re: kulawe łapki

: 7 kwie 2010, o 14:30
autor: Virus12
to jaki koszt może mnie czekać? przypominam że to jdm może jeszcze ma coś innego

Re: kulawe łapki

: 7 kwie 2010, o 14:31
autor: deLux
szukać w UK ? choć szrotka można trafić i u nas :-|

Re: kulawe łapki

: 7 kwie 2010, o 19:47
autor: Dyzio_d
Cóż! Do mojego pasowało właśnie z JDM'a. Jednak to po pierwsze tylni dyfer, po drugie było dość po koleżeńsku, a co za tym idzie nie ma to żadnego odniesienia do rzeczywistych cen...

Re: kulawe łapki

: 7 kwie 2010, o 23:03
autor: deLux
Dyzio_d pisze: odniesienia do rzeczywistych cen


norma, jak za komuny. kto nie kombinuje ten zdycha :wall:
tylko, że mnie komuna nie nauczyła - ja za młody... ;-)

Re: kulawe łapki

: 10 kwie 2010, o 01:55
autor: Virus12
Diagnoza wykazala ze to jednak skrzynia wydaje ten dziwny dzwiek. nie wiadomo co w skrzyni padlo, bedzie rozbierana po weekendzie. narazie wiem tyle, podniesione auto krece przednim kolem, kreci sie 2gie przednie, tyl stoi, nic niepuka. krece tylnym, chce kreci sie przod i puka i sie blokuje. czyli niewiem nic :).

Re: kulawe łapki

: 13 kwie 2010, o 17:11
autor: Virus12
Mam diagnozę, poleciał mi cały 3 bieg, 1/4 zębów z biegu i kilka zębów z części sprzęgłowej.
wiem że bieg 3 i 4 to jeden element.

proszę o poradę:

Mam do wyboru

kupić 3 i 4 JDM + sprzęgłowe 3 JDM
lub
3 i 4 EU + sprzęgłowe 3 i 4 od EU.


Ktoś zna koszta za używki za 1 i 2gie? jak zmieni się jazda jak założę 3 i 4 od EU.


Policzyłem ząbki z skrzyni i w mojej jest tak
3ka -> 42, sprzęgłowa zębatka 29
4ka -> 37, sprzęgłowa zębatka 34

jak jest w EU i jak to się przekłada na jazdę.

Re: kulawe łapki

: 13 kwie 2010, o 17:46
autor: Virus12
Moja skrzynia to 9S-TY752VBCBA. Znalazłem taką na eBayu, ale też ma padnięty 3eci bieg. Czy to jakaś przypadłość tej skrzyni??

Re: kulawe łapki

: 13 kwie 2010, o 18:09
autor: deLux
raczej drajvera ;-)

Re: kulawe łapki

: 13 kwie 2010, o 19:17
autor: Virus12
:(


dobra co teraz mam robić ? co kupować czego szukać.

Re: kulawe łapki

: 13 kwie 2010, o 19:21
autor: deLux
oddać się pod opiekę kogoś doświadczonego bo tu forum nie kipi altruistami z wiedzą w zakresie, którego potrzebujesz.
może . w szczególności nielegal na .

Re: kulawe łapki

: 13 kwie 2010, o 19:24
autor: Azrael
Virus12 pisze: dobra co teraz mam robić ? co kupować czego szukać.


Zależy od budżetu. Ja bym do cywila kupił oryginał, do upalania 6MT bo walka z 5MT nie ma sensu po prostu.