Forum Subaru

Przypadłością turbo foresterów są zbyt słabe hamulce do tego ze skłonnością to krzywienia tarcz. Otóż doświadczam tego na własnej skórze. Właśnie powyginało mi 2 komplet tarcz po półrocznej eksploatacji i przebiegu ok 10tys. Mam już dość, przy większych prędkościach strach hamować. Spotkałem się z opinią, że lekarstwem, które niektórzy zastosowali z dobrym skutkiem są zaciski od STI. Czy ktoś forumowiczów miał do czynienia z podobną przeróbką? jakie wtedy tarcze, co z rozstawem szpilek, da sie używać dotychczasowych felg i czy to wogóle działa?

wariant_R, nie żebym chciał mądralińskować, ale tarcze często się gną na życzenie. Nie piszesz nic o tym jak jeździsz, więc zapytam:
- czy po mocnym hamowaniu, stojąc trzymasz nogę na heblu?
- zdarza Ci się często napaść kałuże z rozgrzanym heblunkiem?
- hamujesz mocno/krótko z silnikiem, czy długo/lekko bez silnika
etc etc

Każde tarcze można ubić, no prawie, bo przy zwykłej jeździe apracinga pewno nie zabijesz (?). Takie zaciski/tarcze z STI na pewno polepszą skuteczność oraz będą wystarczały na dłuższe "upalanie". Jak to bywa w Subaru z mniejszym/lub większym wysiłkiem (finansowym) wszystko da się założyć. Pod zaciski STI będziesz potrzebował kół.

remek pisze: - czy po mocnym hamowaniu, stojąc trzymasz nogę na heblu?

nie trzymam

remek pisze: - zdarza Ci się często napaść kałuże z rozgrzanym heblunkiem?

jak każdemu ale oczywiście unikam

remek pisze: hamujesz mocno/krótko z silnikiem, czy długo/lekko bez silnika

Silnikiem z nawyku zawsze sie wspomagam, zwłaszcza, że ten wyjątkowo dobrze trzyma. Dłuzsze lekkie hamowanie zdarza sie, niemniej w innych autach było git.
Poza tym jak pierwsze tarcze trafił szlag to z tymi sie ciaćkałem jak z dziećmi a i tak je pogieło.
Może znasz jakieś pancerne? bo przy trzecich sie chyba rozpłacze..;)

pogiąłem tarcze EBC klockiem EBC
DBA jeszcze nie udało mi się, używam tak samo. polecam DBA nacinane + Hawki, TopEndPower sprzedaje na przykład

deLux pisze: polecam DBA nacinane + Hawki

I ja również, ostatnio Bryku trochę moim truchłem pojeżdził i stwierdził, że rewelka hamują. Trochę piszczą ale po zmianie kompletu łożysk kół, oczyszczeniu zacisków, jakby przestały

Hawki masz do wyboru HPS (delikatniejsze ale nie piszczą) i HP+ (mocne ale potrafią pisnąć).

Pozdrawiam
Grzegorz

witam!

GRZES chcesz powiedziec ze HPS-y nie piszcza ??? moze to ratunek dla mnie.
na przod kupilbym BREMBO nawiercane lub nacinane, a na tyl gladkie problem byl jedynie z klockami gdyz te greenstuffy lub red stuffy wygladaja na jakas zabawke dla wiejskiego tuningowca ale cenowo bardzo mi odpowiadaja wiec zakup Hawkow to dobry wybor tylko to paskudne piszcenie HP+ ow mnie odstrasza !!!

POMOZCIE LUDZIE !!!

tomasz

HPSy mnie nie piszczą, tylko ja nie GRZES

DELUX, sluchaj ale bez zartow ja mam HP+ i piszcza tak przerazliwie ze wioska jakbym starym zukiem badz jelczem jezdzil.
czy to mozliwe by brat rodzony HP+ byl od niego cichszy? a tak wogole to jakie tarcze posiadasz ??? ja nadal mam gladkie oryginalne tarcze czy mozliwe by przyczyna tkwila wlasnie w nich? a moze ktos ma HP+ na innych tarczach jak GRZESIEK i tem mu piszcza?

...jakas rada na dobry/skuteczny/w dobrej cenie zestaw tarcza+klocek ???

tomasz

Wszystkie klocki które chociaż odrobinę hamują piszą. Jedne mniej, inne więcej.

tadaoando pisze: a tak wogole to jakie tarcze posiadasz ???

deLux napisał o tym całe 4 posty wyżej...

Przy okazji wątku podłącze się i zapytam, czy do standardowego Forka ( 2004, 2,5 xt US Spec) z felgą 16'' uda się włóży hamowanko z WRX'a?
Te hamulce (u nie pewnie jednotłoczkowe) to masakra w tym aucie...

P.S.
Jaka powinna byc rozsądna cena za takie zaciski?

Będę wdzięczny za wszelkie info.

Mistral

może się da może nie
~600PLN za zaciski typowa cena, nie mówię, że rozsądna

Mistral pisze: 16'' uda się włóży hamowanko z WRX'a?

pod alusa forkowego na 90 % bez dystansu ca. 3-5mm ze wskazaniem na 5 ni da rady

ale za to pod stalową 16 bezproblemowo,

600 na zaciski i to tyle ??
Czy jeszcze do tego trzeba kupić jakieś wypasierskie tarcze i klocki odrazu ?

jmiciuk, tak, na przód. w innych markach taka cena to za zaciski brembo (za allegro).

jmiciuk pisze: Czy jeszcze do tego trzeba kupić jakieś wypasierskie tarcze i klocki odrazu ?

tarcze mozna dojechac serie bo w 2.0 XT rozmiar tarczy z przodu jest identiko jak w WRX czyli 294 (chyba),a klocki to insza inszość

i rewelacyjnie rewolucyjnej zmiany bym nie oczekiwał
modzenie raczej odczuwlane podczas hamowania z większych prękości czyli na trasie a odczuwanie na bucie ( nie mówie o skuteczności) możliwe dopiero po zamontowaniu jakiejs samoróbkowej podpory pompy

podobno wtedy pedał robi sie przyjemnie twardy

Czyli nie ma sensu na seryjnych felach kombinować. Dozbierać kasę na alusy i jeszcze trochę i zamontowac coś bardziej kawiorowego, tak ?

jmiciuk, ja zmieniłem zaciski oraz przewody na takie fajowe w oplocie, różnica była odczuwalna w skuteczności "długodystansowej" ale bez rewolucji jakiej oczekuje sie po wydaniu ładnych paru zetów ......bo nie ma zwiększenia średnicy tarczy

niezaprzeczalnie wzrosła jednak pewnosc zachowania podczas "dynamicznej" trasy na krajowych drogach jednopasmowych,

nie puchnie tak ( tak szybko ) jak na seryjnych jednotłoczkach



ale co i jak dla kogo najlepiej to każdy musi ocenić sam :)

tadaoando pisze:DELUX, sluchaj ale bez zartow ja mam HP+ i piszcza tak przerazliwie ze wioska jakbym starym zukiem badz jelczem jezdzil.
czy to mozliwe by brat rodzony HP+ byl od niego cichszy? a tak wogole to jakie tarcze posiadasz ??? ja nadal mam gladkie oryginalne tarcze czy mozliwe by przyczyna tkwila wlasnie w nich? a moze ktos ma HP+ na innych tarczach jak GRZESIEK i tem mu piszcza?

...jakas rada na dobry/skuteczny/w dobrej cenie zestaw tarcza+klocek ???

tomasz

prawidłowo dotarty klocek Hawk HPS nie wydaje jakichkolwiek dzwięków , HP+ ( potwierdzone setkami zadowolonych klientów ) , HP+ może delikatnie w trakcie intensywnego użytkowania ale nie więcej niż inne klocki pracujące w średnim zakresie temperatur .

Ale jeśli coś jest nie tak to masz po prostu spalone tarcze hamulcowe . Zakładałeś je na nowe czy stare tarcze hamulcowe??
Prawdopodobnie niewiele się już da uratować ale radzę przetrzeć tarcze papierem 100 i wyczyścić klocek i zamontować zestaw podobnie. Może akurat uda się ułożć je od nowa.

Jak by nie patrząc Hawki to jedne z lepszych klocków dostępnych na rynku. Trzeba po prostu pamiętać ze to nie ceramiczne klocki tylko karbon , który przesądza o ich skuteczności, i trzeba poświecić trochę czasu by dotrzeć prawidłowo i ułożyć zestaw.

PS. jak by tak HPS piszczały każdemu to co by ludzie mieli powiedzieć o DTC-70 :)

esilon, przewody w oplocie to ja tez mam i coś to daje ale ciagle czekam na jakis cud typu wydanie 600zł i super heble :D ale to się chyba nie uda i bez wydania kupy kasy na wszystko nowe ( a do tego jeszcze nowe fele na lato i zimę i nowe gumy itd) się nie da. Trzeba zanabyć chyba jakąś swinkę ale nie na lusterko tylko skarbonkę taką :)

KIEPUCZI,nie wiem co mialbym jeszcze zrobic by moje HP+ nie piszczaly bo to rzeczywiscie skuteczny klocek. tarcze mam standart ot zurzyta juz troche i przecieranie papierem nic nie dalo palenie tarczy nigdy nie mialo miejsca gdyz jak pisalem nie naleze do grona scigatow/upalaczy. Ja do pracy z pracy, zakupy, wyjazdy z zona na wycieczki, wyskokiz psami do lasu itd...
owszem jak czaasem zaspie to lece do pracy srednio 130km/h ale nie mieszkam juz wwie wiec te 20km zajmuje mi 15-20min. kilka lub kilkanascie wyprzedzonych maruderow czasem glupi zaspany kierowca wytnie jakis numer i trzeba ostro hamowac by nie zaliczyc strzala... tu one sobie dobrze radza.
chce wymienic niedlugo tarcze+klocki ale kolejny raz przerazliwych piskow nie zniose wydajac jeszcze na nie kaske. myslalem wiec o brembo+ ferodo lub brembo+HPS-y ale zwalanie wszystko na nieumiejetne dotarcie klocka no coz nie mam juz 16lat wiec po wymianie klockow nie ma rura-hebel rura-hebel...

...musze to powaznie przemyslec bo szkoda pieniazkow jesli klocki nie splnia oczekiwan. a tlumaczenie iz wszystkie klocki piszcza, coz piszczenie HP+ to cos porownywalnego z hamowaniem starego zdezelowanego jelcza a nie nowoczesnego auta.

tomasz

jmiciuk pisze: ciagle czekam na jakis cud typu wydanie 600zł i super heble

hehe też tak miałem

ta zmiana za 600 zł dokładnie o tyle poprawia skutecznośc hamowania

mimo wszystko uważam że warto było ,chocby dla kilkudziesięciu centymetrów przy zatrzymywaniu z powiedzmy przepisowych 130km/h które moga kosztowac więcej

Jest 5% klientów którzy maja problemy z piszczącymi Hawkami i to tymi mieszankami które piszczeć nie powinny jak HPS czy HP+ . Staramy się zawsze pomóc rozwiązać problem , niekiedy wystarcza ponowna instalacja klocka, danie więcej smaru silikonowego do montowania klocków (piszczenie powodują drgania klocka), lub przeczyszczenie powierzchni zeszklonej tarczy hamulcowej.



Może spróbujcie nacinane tarcze pomogą wam oczyszczać klocek hamulcowy z gazów . Najważniejszy jest jednak pierwszy przejazd po montażu nowych klocków kiedy carbon wytwarza wysoką temp . dotarcie ich i całkowite ostudzenie przed dalszym użytkowaniem jest wiecej niz połową sukcesu.

KIEPUCZI,chcesz przez to powiedziec ze gladkie tarcze z regoly beda mniej trafnym wyborem dla tych klockow???
czyli zakup brembo gladkich nie jest dobrym pomyslem???
no dobra cena jaka mi poprzednio zaproponowales i za ktora kupilem klocki jest jn. wporzadku zaproponuj wiec zestaw na przod oraz na tyl dla mojego forka majac na wzgledzie ten cichszy klocek czyli HPS jaka tarcze, jakie firmy aby dobrze z nim pracowala na przod oraz tyl.

tomasz

witam!

do niedawna bylem/zylem w swiadomosci iz tzw. tarcze OEM-owe i klocki OEM-owe w foresterze 2,5 xt to bryndza i nyndza a tu po powaznej rozmowie ze zbyszkiem z bajecznej dochodzi do mnie iz oryginalne klocki od 2,5xt to naprawde dobry produkt dla takich uzytkowanikow jak ja.
oraz iz aden produkt pokroju red stuff-ow nie ma porownania z porzadnymi klockami subarowskimi...
...skad ta nagla zmiana jakosci ??? a moze stara maksyma punkt widzenia zalezy od ...punktu siedzenia (czyt. sprzedajacego)???

tomasz