Forum Subaru

Witam,
Rozważam zakucie Imprezy natomiast pojawia się dylemat gdzie to zrobić Znalazłem 3 firmy: Maptek z Poznania, 4Turbo Katowice/Warszawa oraz VTG z Warszawy - poproszę o opinie gdzie zostanie to zrobione najbardziej profesjonalnie oraz za godziwą cenę
pozdrawiam
mm

Kute graty do silnika to Ci wstawi w sumie kazdy ogarniety i odpowiednio pedantyczny mechanik.
Na pewno nie ulatwia zadania brak informacji gdzie mieszkasz i w jakiej okolicy chcialbys prace wykonac.

Niemniej jednak niewatpliwie spokojnie mozna polecic 4turbo - co do detali polecam uzytkownika Azrael, tak samo serwis Poznanski spokojnie takze powinien temat zapewne ogarnac - jakkolwiek firm, ktore moga to zrobic jest troche wiecej.

...już w kwestii uzupełnienia to jak się poszuka "głębiej" to (teraz tak z pamieci) mozna polecic Carsport z Nowego Sacza i np MTS z Dzierzoniowa - wszystko zalezy od miejsca zamieszkania, operacja z tego co się dowiadywałem w 4T może trwac do 2 tygodni, cena od ok 14k pln w górę....

cArLoS pisze: operacja z tego co się dowiadywałem w 4T może trwac do 2 tygodni, cena od ok 14k pln w górę....

raczej nie od tylko do ok. 14k (w przypadku panewek, tlokow, arp, zestawu uszczelek itp), wtedy też czasowo max do 2 tyg.

Niedźwiedź, nie wiem co zakuwałeś, ale na częściach kupowanych w PL to może być dolna granica kompletnego zakucia....

deLux pisze: Niedźwiedź, nie wiem co zakuwałeś, ale na częściach kupowanych w PL to może być dolna granica kompletnego zakucia....

Wycena na szybko z http://sklep.4turbo.pl/

Śruby ARP ok 850pln
Rozrząd OEM komplet ok 2000
Komplet uszczelek silnika 2000- 2500
Tłoki CP Pistons ok 3450
Panewki główne ACL race ok 350
Panewki korbowodowe ACL ok 180
Olej + filtr ok 300
Płyn chłodniczy ok 100

Total części: ok 9700

Reszta to koszt robocizny, szlifów itp.

Odnosze wrazenie, ze zapomniales conajmiej o korbach :) - skoro juz ma byc zakuwanie.
Bo te seryjne w Imprezie to tez zdaje sie do najmocniejszych nie naleza.
Bo nie wiem, co tam ew. jeszcze moze wyjsc przy okazji.

AMI, w Polsce ekstremalnie mało powstaje silników/aut które wymagają kutych korb.

AMI, seryjne korby do podstawowych zastosowan, jak wydech, remap czy nawet wieksze turbo są ok.

Niedźwiedź pisze:AMI, seryjne korby do podstawowych zastosowan, jak wydech, remap czy nawet wieksze turbo są ok.

Tak samo zapewne jak w sumie seryjne panewki, seryjne tloki itp. - chyba, ze mowimy o slynnym 2.5l :)

Nie twierdze, ze koniecznie trzeba wymieniac korby w sumie, ale jakos sobie wyobrazam, ze jak zakuwamy, to zakuwamy.

AMI pisze: mowimy o slynnym 2.5l :)

o to to to

Ja tylko chciałem powiedzieć, że jak już wypieprzam grube fafnaście tysia (bo do tych 9k robota można od razu doliczyć remap, być może większe turbo, luźny wydech i większe wtryskiwacze) na kucie silnika (a kułbym go nie po to, by zrobić na nim 250KM tylko pewnie celowałbym ponad czysta), to darowałbym sobie dziadowanie na korbowody. Jakby na to nie patrzeć, historia zna przypadki ustąpienia seryjnych ,,conrodów'' w obliczu wystąpienia około 300KM.

r.

ky, mówisz o GTekowych nie STi korbowodach.

to ciekawe jakie są we forku
tak czy tak jak można za czysta baksów mieć eagle to czemu nie
i tak jak ky mówisz, zakupy to będzie ~50% wydatku jak nie kucie dla kucia tylko dla mocy ...

a w drugą stronę, Niedźwiedź odejmij 5% rabatu forumowego ze swojego budżetu na kuciznę

Pytanie czy takie chińskie korby to są w czymś lepsze od seryjnych. Forged things are not all made equal.

to Chiny już podbiły USA?

Raczej US&A same oddały się w ręce chińskiego robotnika ;)

r.

deLux pisze: to Chiny już podbiły USA?

już dawno. 90% długu publicznego USA jest w Chinach

deLux pisze: to Chiny już podbiły USA?

Wiedzą tajemną nie jest że amerykańskie firmy produkują różne rzeczy w Chinach, szczególnie te z aluminium.

korby są z alu czy taka ogólna uwaga?

deLux, są korby alu są i stalowe. Uwaga raczej ogólniejsza. Niemniej wśród klientów od dawna obserwuję pęd do "tuningowych korb" z najniższej półki co do których nie ma w zasadzie żadnych przesłanek że są szczególnie dobrze poza tym że są nieseryjne i tanie. Z tłokami bywa podobnie, ale może na mniejszą skalę, chociaż też wiele osób chce koniecznie kute i jak najtańsze.

Azrael pisze:Pytanie czy takie chińskie korby to są w czymś lepsze od seryjnych. Forged things are not all made equal.

Ano właśnie , niestety niektóre korby niby kute , te tanie, po kilku tys. km w mocniejszych motorach zwyczajnie sie wyrabiają i nie trzymają wymiaru na sworzniu tłokowym, robią sie owalne, co jednoznacznie przyczyną jest średni materiał z którego są wykonane . Dla mnie zdecydowanie seryjne z STI dają rade nawet w mocnych silnikach do powiedzmy 380 KM, i grubo ponad 500Nm . Przykładem są np. N-ki które moment mają wysoki, moc mniejszą , ale nic im sie nie dzieje, tłok pęknie, panewka pójdzie a korba jest zazwyczaj ok

ky pisze:Ja tylko chciałem powiedzieć, że jak już wypieprzam grube fafnaście tysia (bo do tych 9k robota można od razu doliczyć remap, być może większe turbo, luźny wydech i większe wtryskiwacze) na kucie silnika (a kułbym go nie po to, by zrobić na nim 250KM tylko pewnie celowałbym ponad czysta), to darowałbym sobie dziadowanie na korbowody. Jakby na to nie patrzeć, historia zna przypadki ustąpienia seryjnych ,,conrodów'' w obliczu wystąpienia około 300KM.

r.

Ja bym wolał seryjne korby zadziadowac jak to mówisz o ile są ok, a kupić w to miejsce nowy wał