Strona 1 z 2

SZYBERDACH MONTOWAĆ CZY NIE?

: 6 maja 2010, o 18:59
autor: olo1114
NIE MAM KLIMY I CHCĘ ZAMONTOWAĆ SZYBERDACH BY W UPALNE DNI NIE UGOTOWAĆ SIĘ ŻYWCEM. ALE MAM PEWNE OBAWY! MIANOWICIE:
CZY W SAMOCHODZIE NIE BĘDZIE GŁOŚNIEJ? Z TEGO CO WIEM USZCZELKI WYCHODZĄ SPORO PONAD DACH.CZY DACH NIE STANIE SIĘ SŁABSZY, MOŻLIWOŚĆ ZWICHROWANIA? Z TEGO CO WIEM DACHY Z ORYGINALNYMI SZYBERDACHAMI SĄ SPECJALNIE WZMACNIANE!CZY TAKI MONTOWANY SZYBERDACH MA DŁUGĄ ŻYWOTNOŚĆ?MOJE WYŻEJ WYMIENIONE OBAWY SPOWODOWANE SĄ ROZMOWĄ ZE ZNAJOMYM BLACHARZEM. CZY MA RACJE? PROSZĘ O PORADY I OPINIE W TYM TEMACIE.

Re: SZYBERDACH MONTOWAĆ CZY NIE?

: 6 maja 2010, o 19:02
autor: WiS
olo1114 pisze: MOJE WYŻEJ WYMIENIONE OBAWY SPOWODOWANE SĄ ROZMOWĄ ZE ZNAJOMYM BLACHARZEM.
Miałem w życiu dwa auta z szyberdachami zrobionymi metodą domową. Oba ciekły jak cholera i po pewnym czasie trzeba je było zamknąć na stałe - silikonem.
Znajomy blacharz to zrobił, ku żalowi znajomych blachar :evilgrin:
olo1114 pisze: CZY W SAMOCHODZIE NIE BĘDZIE GŁOŚNIEJ?
W samochodzie to nie wiem, ale na forum będzie ciszej gdy przestaniesz krzyczeć (tzn. pisać WERSALIKAMI) ;-)

Re: SZYBERDACH MONTOWAĆ CZY NIE?

: 6 maja 2010, o 19:26
autor: olo1114
ok już nie będę...choć dla mnie te WERSALKI są jakieś takie eleganckie :->

Re: SZYBERDACH MONTOWAĆ CZY NIE?

: 6 maja 2010, o 19:28
autor: Piter 35
Zdecydowanie odradzam takie posunięcie :idea: , Wis ma rację , cieknie to jak diabli i nigdy nie wiadomo skąd :mrgreen:

Re: SZYBERDACH MONTOWAĆ CZY NIE?

: 6 maja 2010, o 21:47
autor: Konto usunięte
olo1114 pisze:ok już nie będę...choć dla mnie te WERSALKI są jakieś takie eleganckie :->
Czyżby następny księgowy? :giggle:

Re: SZYBERDACH MONTOWAĆ CZY NIE?

: 6 maja 2010, o 22:14
autor: olo1114
Czyżby następny księgowy?
raczej tapicer ;-)

Re: SZYBERDACH MONTOWAĆ CZY NIE?

: 6 maja 2010, o 22:41
autor: gebolp
Mam fabryczny szyberdach z przesuwną zasłoną, miałem kiedyś zakładany dawno temu, kilka refleksji.
Fabryczna składa się z wąskiej szklanej owiewki, która unosi się w pierwszej fazie i dużej szyby wsuwającej się pod dach
Zakładana była z uchylaną szybą pokrytą rastrem ograniczającym nasłonecznienie.
Nigdy nie było problemów ze szczelnością, jeździłem z tym 5 lat, przyzwoita silikonowa uszczelka, którą należy utrzymywać w czystości i uszczelniona krawędź blachy w ramie szyberdachu. Wiem, że innym ciekło głownie spod szyby.
Generalnie sprawdza się wiosną i jesienią jeśli ma być w nogi ciepło a w głowę rześko zarówno fabryczna jak i zakładana.
W lecie fabryczna umożliwia zrobienie prawie kabrio - szybko wietrzy przegrzane wnętrze, ale robi się głośno powyżej 80km/h, a powyżej 100km/h huk jak cholera. Słucham dużo muzyki i wkurzają mnie szumy, łomot powietrza od mijanych drzew :x
Jazda z odsuniętą zasłoną przy słońcu świecącym z góry jest koszmarem, noszę okulary z wszelkimi antyrefleksami, ale światło z góry odbite w okularach przeszkadza :o .
Szczerze - bez szyberdachu można się obejść :cofee:

Re: SZYBERDACH MONTOWAĆ CZY NIE?

: 7 maja 2010, o 22:36
autor: olo1114
Przeglądałem oferty, zwróciłem uwagę na firmę WEBASTO.
http://www.gk.kornak.com.pl/szyber.htm
Takie cacko kosztuje ponad tysiaka.Firma która je montuje niby daje gwarancje na 3 lata.Montował ktoś może coś takiego?

Re: SZYBERDACH MONTOWAĆ CZY NIE?

: 7 maja 2010, o 22:47
autor: gebolp
A właśnie , miałem szyberdach Farmonta, był super.
A WEBASTO jest bardziej znane jako producent otwieranych dachów niż ogrzewań, ale nie u nas.

Re: SZYBERDACH MONTOWAĆ CZY NIE?

: 8 maja 2010, o 12:01
autor: minimus
olo1114, słuchaj co ci gebolb napisał.
Chyba że o lans ci chodzi.

Re: SZYBERDACH MONTOWAĆ CZY NIE?

: 8 maja 2010, o 18:50
autor: olo1114
O lans to mi najmniej w tym wszystkim chodzi.Mam synka niespełna rocznego (od urodzenia jest zresztą fanem marki a brum brum robi jak rasowe STI ;-) ) i myślę że szyber byłby lepszym rozwiązaniem niż robienie przeciągu w aucie otwierając szyby.

Re: SZYBERDACH MONTOWAĆ CZY NIE?

: 8 maja 2010, o 19:23
autor: gebolp
Dziecko w lecie w samochodzie...........
Na dworze 30st. w środku 40st. Bez klimy to problem, miałem samochód bez klimy i małego synka, a potem małego synka i większego synka,na wakacje jeździłem w maju albo we wrześniu :whistle:
Też jakieś rozwiązanie ;-)

Re: SZYBERDACH MONTOWAĆ CZY NIE?

: 8 maja 2010, o 20:37
autor: FUX
Nie montuj. W upał niewiele pomaga. Lepiej po przekątnej otwieraj delikatnie dwie szyby. staraj się latem parkować w cieniu, a jeżeli juz musisz na słońcu, to jeżeli można, zostawiaj otwarte okna lub najlepiej drzwi. Wtedy wewnątrz będziesz miał temperaturę taką, jak w najgorszym przypadku w slońcu, a nie piec martenowski wewnątrz z cyfra na termometrze na poziomie 60 st. C.
dwa lata tak się męczyłem. Jazdy dalsze na wakacje z dzieciakami robiłem w nocy lub baaardzo wczesnym rankiem.

Re: SZYBERDACH MONTOWAĆ CZY NIE?

: 8 maja 2010, o 20:42
autor: olo1114
Tutaj nasunął mi się pomysł :-d a może okleić szyby folią przyciemniającą lusterkową. Zawsze jakaś część promieni słonecznych padających na auto odbije się!
Co o tym Myślicie?

Re: SZYBERDACH MONTOWAĆ CZY NIE?

: 8 maja 2010, o 21:08
autor: FUX
To jest trochę lepszy i chyba bezpieczniejszy sposób na obniżenie temp. wewnątrz. Jedna rada. Nie przyciemniaj szyb za słupkiem A, aby Ci niebiescy nie dobrali się do d...
Najlepiej poszukaj fury z klimą.

Re: SZYBERDACH MONTOWAĆ CZY NIE?

: 8 maja 2010, o 21:13
autor: ky
FUX pisze: Najlepiej poszukaj fury z klimą.
I z przewietrzaniem na postoju.

Jak BMW... ;) (niektóre :( )

r.

Re: SZYBERDACH MONTOWAĆ CZY NIE?

: 8 maja 2010, o 21:17
autor: jarmaj
ky pisze: Jak BMW... ;)
Dresik odzież przewiewna :razz:

:mrgreen:

Re: SZYBERDACH MONTOWAĆ CZY NIE?

: 8 maja 2010, o 21:32
autor: olo1114
jarmaj pisze: odzież przewiewna :razz:
ja będę się woził w kąpielówkach a synek w samym pampersie :-)
FUX pisze: Najlepiej poszukaj fury z klimą
dopiero co kupiłem - bez klimy :x

Re: SZYBERDACH MONTOWAĆ CZY NIE?

: 8 maja 2010, o 22:20
autor: carfit
Miałem kilka aut z fabrycznymi szyberdach. i szczerze to przerost formy nad treścia. Jak mam być szczery, to nie wiem , po co to ma służyć , jak jest klima w aucie. 100 X wolałbym wentylowane fotele :roll: . Miałem w Mondeo i to naprawde był dobry bajer, jak i fordowska podgrzewana przednia szyba :thumb:

Re: SZYBERDACH MONTOWAĆ CZY NIE?

: 8 maja 2010, o 22:37
autor: FUX
Ostatnio jechalem furą z podgrzewana kierownica. Chyba domówie ten gadżet...

Re: SZYBERDACH MONTOWAĆ CZY NIE?

: 9 maja 2010, o 21:32
autor: zofija
carfit pisze:Jak mam być szczery, to nie wiem , po co to ma służyć , jak jest klima w aucie.
No przecież kolega napisał, że nie ma klimy ;-)
A ja tam lubię szyber w dachu, fajny jest, bo.... bo tak :mrgreen: A bardziej serio, bo fajny przewiew robi, ale nie urywa głowy jak przy otwartych oknach :->
A klimy i tak nie używam w aucie w ogóle :-)

Re: SZYBERDACH MONTOWAĆ CZY NIE?

: 10 maja 2010, o 11:14
autor: freediver
Ja również bardzo lubię otworzyć sobie okienko dachowe. W mieście, jak nie ma upałów to spokojnie zastępuje klimę. W trasie powyżej 100km/h niestety nie da się wytrzymać. Powiem tak, jak bym nie miał to bym sobie darował i chyba oddał bym auto do przyciemnienia szyb folią UV zamiast osłabiać dach.

Re: SZYBERDACH MONTOWAĆ CZY NIE?

: 10 maja 2010, o 11:30
autor: jarmaj
zofija pisze: A klimy i tak nie używam w aucie w ogóle :-)
A, więc to Ty urwałaś Wiśni od klimatyzacji...?

;-)

Re: SZYBERDACH MONTOWAĆ CZY NIE?

: 10 maja 2010, o 11:48
autor: Azrael
jarmaj, klima Ci padła? Jak tam Wiśnia w ogóle?

Re: SZYBERDACH MONTOWAĆ CZY NIE?

: 10 maja 2010, o 11:53
autor: jarmaj
Ta, jakoś tak po zimie okazało się że klima jest pusta. Musi być gdzieś jakaś nieszczelność.

A jak Wiśnia się miewa to trzeba raczej jej obecną użytkowniczkę spytać, ja Wiśni od tygodnia nie widziałem. ;-)