zerwany rozrzad i walka z warsztatem

Pytania i problemy techniczne związane z Subaru. Trytytki, śrubki i inne tematy dla maniaków niszczenia żelastwa ;-)
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
nieznany.sprawca
Awatar użytkownika
1 gwiazdka
Lokalizacja: z banicji
Auto: Subaru Legacy
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 0

zerwany rozrzad i walka z warsztatem

Post 22 maja 2010, o 18:40

Witajcie
Miałem zaje...sty piątek. 10 metrów od domu auto mi staneło. Na pierwszy rzut oka poszła cewka więc poleciałem, kupiłem, wymieniłem i nic. Looknołem na rozrząd a pasek wisi. Napinacz walną. Rozrząd robiłem 1.08.2009. Zrobiłem 6 tys mil.
Jutro odbieram samochód z rozbebeszonym silnikiem bo:
angielscy mechanicy ztwierdzili, że to nie ich wina, oni tego akurat napinacza nie wymieniali :o No i nie moja wina. A może zapier... za szybko? pytali he he no i może za... cinałem co im do tego? Kupiłem Subaru żeby sie wlec?
musze zapłacic 75 funtow za to ze rozebrali to
no a adwokat już czeka na papiery

Macie doświadczenie z ubieganiem się o swoje w takim przypadku

Kupuje jakiegoś taniego pomykacza a Subaru zrobie bo sam bo co mi pozostaje


Jestem z formacji nieznanych sprawców. Pewnie słyszałeś o Mnie w wiadomościach..

nieznany.sprawca
Awatar użytkownika
1 gwiazdka
Lokalizacja: z banicji
Auto: Subaru Legacy
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 0

Re: zerwany rozrzad i walka z warsztatem

Post 22 maja 2010, o 18:42

Byłem w innym warsztacie i kilka podpowiedzi uzyskalem :-) Tak i zadowoleni z mojego nieszczęścia bo wiedzą, że namieszam ich konkurencji
Jestem z formacji nieznanych sprawców. Pewnie słyszałeś o Mnie w wiadomościach..

lucza
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: KILKENNY IE-RACIBÓRZ PL
Auto: babcie ra 95 i 96
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: zerwany rozrzad i walka z warsztatem

Post 22 maja 2010, o 20:51

w irlandii to wygląda tak: jeśli warsztat otrzymał zlecenie wymiany rozrządu,i to oni dostarczyli części za które pobrali kasiorkę,to są w pełni odpowiedzialni za to aby zlecenie zostało wykonane zgodnie z zaleceniami technicznymi producenta auta,jeśli klient życzy sobie uproszczenia procesu naprawy w celu obniżenia kosztów to warsztat ma prawo odmówić wykonania usługi lub wykonuje ją po podpisaniu oświadczenia przez klienta i ma obowiązek poinformowania go o grożących mu następstwach,jeśli warsztat nie pobrał oświadczenia od klienta a przyjął zlecenie naprawy zlecenie to traktowane jest jako wykonane zgodnie z zaleceniami producenta auta i warsztat ponosi pełną odpowiedzialność za jej wykonanie,pamiętać należy że mowa tu tylko o procesie wykonania usługi,nie dotyczy to wymienionych części które mają wady ukryte albo zostały uszkodzone w wyniku tzw. zmęczenia materiału, w twoim przypadku jeśli warsztat wymienił rozrząd a nie wymienił napinacza i jeszcze pewnie zainkasował jak za pełnowartościową usługę to jak to mówił nasz pewien wieszcz "leżysz pan i srasz pod siebie!" :thumb: PZDR.
JAZDA SUBARU-BEZCENNE!!! ZA BENZYNE ZAPŁACISZ KARTĄ MAESTRO!!

Virus12
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: JDM WRX MY97
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: zerwany rozrzad i walka z warsztatem

Post 22 maja 2010, o 22:51

Pytanie czy napinacz jest częścią rozrządu bo np na bajecznej nie wymieniają napinaczy, pytałem o to przez tel i powiedzieli, że nie że to nie jest część rozrządu.
Wymieniłem rozrząd sobie sam, czyli wszystko wraz z pompą wody, ale zostawiłem stary napinacz kinetyczny.
Wynik?
napinacz puścił 3 tyś później podczas odpalania !!! nie pałowania tylko odpalania!!
w moim przypadku przeskoczył rozrząd o 2 zęby i tylko na głównym wale.

Nowy napinacz, ustawienie rozrządu i lata do dziś.
Sprzedam przerobione cewki z WRXów 02-06
pasujące do GT/WRX/STi 92-96
Obrazek
http://www.forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.php?t=15191

carfit
3 gwiazdki
Lokalizacja: nowy sącz
Auto: RS6 MY17, JAG E-PACE, WRX by Carfit i inne
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: zerwany rozrzad i walka z warsztatem

Post 22 maja 2010, o 23:24

Virus12 pisze: Pytanie czy napinacz jest częścią rozrządu bo np na bajecznej nie wymieniają napinaczy, pytałem o to przez tel i powiedzieli, że nie że to nie jest część rozrządu.

:o oczywiście ze tak, aż sie dziwie ze na bajecznej tak powiedzieli :o .Coś mi sie w to wierzyć za bardzo nie chce. Napinacz hydrauliczny jest czescia rozrzadu, który niestety też czesto pada , a jak padnie nie napina paska i problem gotowy. Walcz o swoje :!: , jesli nie podpisałes ze bierzesz odpowiedzialnosc ze zgadzasz sie na wymiane bez napinaczy ( jakichkolwiek ) to wygrasz :idea:

Virus12
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: JDM WRX MY97
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: zerwany rozrzad i walka z warsztatem

Post 22 maja 2010, o 23:53

tak usłyszałem przez telefon, nie chce po imieniu wymieniać od kogo tak usłyszałem bo to nie o to chodzi. Może to było na złość bo nie robiłem rozrządu u nich tylko sam. Jak zadzwoniłem jeszcze raz po awarii usłyszałem, od "X", że on nigdy nie wymienia napinacza bo te kinetyczne nie padają, a jeśli już padną to bardzo rzadko i że miałem pecha :wall: .

Olałem całą sprawę bo na szczęście nic wielkiego się nie stało, zero ekstra kosztów.
Sprzedam przerobione cewki z WRXów 02-06
pasujące do GT/WRX/STi 92-96
Obrazek
http://www.forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.php?t=15191

Grzesiek_67
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Adamów
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: zerwany rozrzad i walka z warsztatem

Post 23 maja 2010, o 04:04

Virus12,
bardzo dziwne rzeczy opowiadasz. Edwin, nawet tego nie słuchaj. Chłopaki z Bajecznej, tak ja będę mówił po imieniu - Zbyszek, Seba, zawsze wymieniając rozrząd robią to kompletnie, czyli również z napinaczem. Powiem, więcej, podczas montażu czujnika temperatury oleju (ja mam nietypowo w magistrali olejowej w broku), stwierdzili, że napinacz nie trzyma i wymienili, oczywiście z nowym paskiem.

Nieładnie.

Pozdrawiam
Grzegorz
Brak podpisu.

nieznany.sprawca
Awatar użytkownika
1 gwiazdka
Lokalizacja: z banicji
Auto: Subaru Legacy
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 0

Re: zerwany rozrzad i walka z warsztatem

Post 23 maja 2010, o 09:56

Pytali czy wymieniamy tanio za 160f ale nie biora odpowiedzialności czy za 400f komplet. No to na komplet sie zgodziłem. Widocznie zły warsztat wybrałem :-/ To narobie smrodu i warsztat zmienie.
Jestem z formacji nieznanych sprawców. Pewnie słyszałeś o Mnie w wiadomościach..

Virus12
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: JDM WRX MY97
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: zerwany rozrzad i walka z warsztatem

Post 23 maja 2010, o 12:52

ej no nie linczujcie mnie Bajeczna to chyba nie jest jakaś ikona, Ja tylko powiedziałem co usłyszałem przez telefon, nie pomyliłem się bo słyszałem to 2 razy. Fakt że nie robiłem u nich tylko sam. Po to dzwoniłem, żeby mieć pewność co trzeba zmienić jak spytałem o kinetyczny powiedziano że nie trzeba bo one nie padają.

I nie chodziło mi o to żeby ich oczernić tylko się zastanowić czy napinacz to część rozrządu wg przykazań subaru.
Sprzedam przerobione cewki z WRXów 02-06
pasujące do GT/WRX/STi 92-96
Obrazek
http://www.forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.php?t=15191

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: zerwany rozrzad i walka z warsztatem

Post 23 maja 2010, o 13:34

Virus12 pisze:
I nie chodziło mi o to żeby ich oczernić tylko się zastanowić czy napinacz to część rozrządu wg przykazań subaru.


Oczywiście że tak

nieznany.sprawca
Awatar użytkownika
1 gwiazdka
Lokalizacja: z banicji
Auto: Subaru Legacy
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 0

Re: zerwany rozrzad i walka z warsztatem

Post 23 maja 2010, o 14:56

Mam auto pod domem. Urwała się śruba napinacza. i ogólnie to mnie pocieszyliście bo jest szansa na wygraną.
i pytanie: czy przy wymianie napinacza daje sie nową śrubę czy ta sama zostaje???

Fachura powiedział, że oni tego nie wymieniali więc... mają problem.
Teraz niezależny fachura oceni to, jakiś papier os Subrau z info, że to część rozrządu i powinna być wymieniona itp.
Obrazek
Jestem z formacji nieznanych sprawców. Pewnie słyszałeś o Mnie w wiadomościach..

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: zerwany rozrzad i walka z warsztatem

Post 23 maja 2010, o 15:06

Śruba i podstawka napinacza to częsty problem czy wymianie. Czasem wymaga wymiany przy wymianie rozrządu.

Virus12
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: JDM WRX MY97
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: zerwany rozrzad i walka z warsztatem

Post 23 maja 2010, o 15:34

Ja mówię o takim napinaczu, tutaj widzę że mowa o tym z rolką.

Obrazek

O wymianie rolki od napinacza faktycznie mi powiedzieli, ale mówili że sam zawór się nie psuje.
Sprzedam przerobione cewki z WRXów 02-06
pasujące do GT/WRX/STi 92-96
Obrazek
http://www.forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.php?t=15191

lucza
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: KILKENNY IE-RACIBÓRZ PL
Auto: babcie ra 95 i 96
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: zerwany rozrzad i walka z warsztatem

Post 23 maja 2010, o 21:02

jeśli masz dostęp do autodaty,to tam jest opisany dokładnie proces wymiany i jest także opisane o sposobie obniżenia kosztów o 5 do 10% i o konieczności informowania klienta o konsekwencjach,pisze także które części trzeba wymienić a które podlegają tylko przeglądowi i ewentualnej wymianie,napinacz trzeba wymienić razem z rozrządem,śruba jeśli posiada plastikowe zabezpieczenie kontrujące także musi być wymieniona, w każdym przypadku w każdym aucie (teoretycznie).
JAZDA SUBARU-BEZCENNE!!! ZA BENZYNE ZAPŁACISZ KARTĄ MAESTRO!!

nieznany.sprawca
Awatar użytkownika
1 gwiazdka
Lokalizacja: z banicji
Auto: Subaru Legacy
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 0

Re: zerwany rozrzad i walka z warsztatem

Post 25 maja 2010, o 21:56

Dostép mam. Ale chodzi tu o to, że: Jade na serwis i robie rozrząd to oczekuje: jazdy bezproblemowej odnośnie rozrządu, i jakiegoś tam przebiegu czy okresu czasu na które to jest przewidziane. Oddaje auto do specjalistów. Wymieniają dają rachunek itp.
Dużo mi te wasze opinie pomogły :-) Więc dzięki.
Adwokat mówił, że to wina warsztatu, że nawet on jako laik wie, że wą część się wymienia :-d i mnie to nie powinno martwić ;-) i wywalczy to bez rozprawy sądowej ;-) więc pozostaje mi czekać...
Jestem z formacji nieznanych sprawców. Pewnie słyszałeś o Mnie w wiadomościach..

Virus12
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: JDM WRX MY97
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: zerwany rozrzad i walka z warsztatem

Post 26 maja 2010, o 00:38

szkoda tylko że nie dość że straciłeś mnóstwo czasu przez nich + kasa za adwokata.
Sprzedam przerobione cewki z WRXów 02-06
pasujące do GT/WRX/STi 92-96
Obrazek
http://www.forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.php?t=15191

nieznany.sprawca
Awatar użytkownika
1 gwiazdka
Lokalizacja: z banicji
Auto: Subaru Legacy
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 0

Re: zerwany rozrzad i walka z warsztatem

Post 8 gru 2011, o 22:46

witajcie. Mam nadzieje, ze mnie nikt nie odstrzeli publicznie za podbicie tego postu ale sprawa ciagle aktualne. Juz prawie 2 rok bedzie jak walcze z warsztatem. Cuda sie dzialy przez ten czas. Warsztat, przeciaga sprawe, kreci, kabinuje, zmieniaja mi sedziego ciagle ale jest postep panowie. Juz 3 raz byl ten sam nieugiety sedzia, ktory nie sluchw wykretow warsztatu. Kazal im dac polowe kasy na rzeczoznawce i bez kwitka mamy nie wracac. Wiec w weekenda dzwonie do specjalisty, biore koszt sprawdzenia i wysylam do warsztatu prosbe aby mi laskawie dali polowe sumy. Do tego marudzilem na sprawie, ze marnuje czas i sedzia kazal chlopakom z warsztatu pokryc koszt ostatniej sprawy + zaplacic mi za moj czas, czyli praktycznie jak dostane od nich sianko to do tego rzeczoznawy doloze tyle co na flaszke ;-) Mysle, ze warsztat bedzie chcial sie odwolac jesli nie bedzie po ich mysli ale raczej nieoplacalne dla nich bedzie. ~Pozostaje czekac na sianko i opinie o uszkodzeniu :->
Jestem z formacji nieznanych sprawców. Pewnie słyszałeś o Mnie w wiadomościach..

zajber78
0 gwiazdek
Lokalizacja: Www.injector-world.co.uk
Auto: Imreza
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: zerwany rozrzad i walka z warsztatem

Post 9 gru 2011, o 02:24

Angielscy szpenie cioty i to wszystko powinni bryczki naprawiac konne a nie za auta sie biora ehhh szkoda gadac ja swoje do polski ciagne na tira pakuje bo wymyslili ze tezeba silnik wymieniac idioci

AMI
5 gwiazdek
Lokalizacja: Dublin
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: zerwany rozrzad i walka z warsztatem

Post 9 gru 2011, o 12:48

zajber78 pisze:Angielscy szpenie cioty i to wszystko powinni bryczki naprawiac konne a nie za auta sie biora ehhh szkoda gadac ja swoje do polski ciagne na tira pakuje bo wymyslili ze tezeba silnik wymieniac idioci
Oczywiscie mam swiadomosc, ze jest duzo bardzo przecietnych warsztatow i bardzo kiepskich mechanikow, w rzeczy samej, ale jednoczesnie chcialbym przypomniec, ze mowisz takze w sumie o jednej z kolebek motoryzacji i zwlaszcza w przypadku subaru wiedza niektorych, zwlaszcza specjalizowanych, warsztatow jest naprawde duza.
Nie mozna generalizowac.
Jacek "AMI" Rudowski

busik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: SM
Auto: DS5
Polubił: 48 razy
Polubione posty: 117 razy

Re: zerwany rozrzad i walka z warsztatem

Post 10 gru 2011, o 11:01

zajber78 pisze: ja swoje do polski ciagne na tira pakuje bo wymyslili ze trzeba silnik wymieniac idioci
a jednak do kraju ciągniesz? co i gdzie w końcu będziesz dłubać?
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski

kuzi4
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: Chrzanów/Łódź
Auto: STi TypeR "22B", GT GF 98, Outback 2,5 '00
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: zerwany rozrzad i walka z warsztatem

Post 18 gru 2011, o 17:29

Po sposobie urwania śruby obstawiam przeciągnięty gwint. Nie wygląda mi to na typowe zniszczenie zmęczeniowe. Tak mi to wygląda w porównaniu do tego co widziałem na labkach z wytrzymałki i materiałów.

komin
4 gwiazdki
Lokalizacja: Kielce
Auto: Legacy 2.5 A/T
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: zerwany rozrzad i walka z warsztatem

Post 11 mar 2014, o 00:25

mam pare pytan odnosnie rozrządu: legacy 2.5 2000r
Da się sprawdzic czy rozrząd przeskoczył o dajmy na to 1 ząbrk oczywiście bez rozbierania wszysykiego jak do zmiany?
prawą pokrywe da sie zdjąc bez problemu w lewej jest otwór rewizyjny ale ni jak nie moge sie przekonac czy jest ok :wall:
pali, jezdzi ale cos mi sie zdaje ze słaby sie zrobił po zmianie
i nastepne: pompa wody była zmieniana i tak mi sie zdaje ze przy około 2,5-4 tys obrotów słysze jakis powiedzmy swist cos jak rozpedzajacy sie wiatrak. prosze o pomoc znających temat
Regeneracja felg ;
Malowanie proszkowe
Prostowanie felg
Spawanie felg
Świętokrzyskie 507304269

siewcu
5 gwiazdek
Lokalizacja: Wroclaw
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Post 11 mar 2014, o 12:24

Nie wiem jak jest pompa wody pędzona w Legacu, ale w niektórych silnikach da się ją w dwie strony napędzić - zobacz czy jest ok. A rozrząd musisz poustawiać na znaki, niestety jest z tym roboty ale cóż... Wałki do sprawdzenia, wał do sprawdzenia ale po objawach wygląda to tak, jakby był źle złożony.
Biuro pomocy poszkodowanym w wypadkach drogowych RES - http://www.odszkodowania-res.pl

komin
4 gwiazdki
Lokalizacja: Kielce
Auto: Legacy 2.5 A/T
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: zerwany rozrzad i walka z warsztatem

Post 11 mar 2014, o 18:57

Pompa wody na rozrzadzie wiec nie ma mowy o zlym zamontowaniu...chyba. Dzis polukalem i widze czuniki przy walkach rozrzadu czy one nie powinny wywalac CE? :-) zdaje mi sie ze powinny byc problemy z zapalaniem badz nierowna praca. Kedys cztalem na forum tylko ktos mial H6 i cos mial z cewka, zaplonem wina byl przestawiony o jeden zab rozrzad po jednej stroie i jeu wywalalo na wlasnie tej stronie cos tam ( fachowa nazwa nie??? :lol: )
Regeneracja felg ;
Malowanie proszkowe
Prostowanie felg
Spawanie felg
Świętokrzyskie 507304269

Soltys
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Ełk / Białystok
Auto: Legacy 2.5 GX MT / Turbodziadek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: zerwany rozrzad i walka z warsztatem

Post 15 mar 2014, o 13:25

Żeby sprawdzić rozrząd oczywiście cała pokrywa do zwalenia. Pompa wody ma swoje jedno położenie i tyle w temacie. Jeśli przy rozrządzie było coś robione i od tamtej pory jest nie teges to od tego trzeba zacząć. Wbrew pozorom nie jest tak strasznie dostać się do niego.

ODPOWIEDZ