Perypetie Kombihorroru: Bak gdzieś popuszcza paliwo

Pytania i problemy techniczne związane z Subaru. Trytytki, śrubki i inne tematy dla maniaków niszczenia żelastwa ;-)
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
ODPOWIEDZ
Matiz
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: Chorzów
Auto: Impreza RX '00 A.K.A. KombiHorror
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Perypetie Kombihorroru: Bak gdzieś popuszcza paliwo

Post 25 maja 2010, o 21:11

EDIT:
Pomyślałem, że zeby nie robić bałaganu wszystkie pytania na tematy "usterkowe" bede zadawał w tym jednym temacie ;-)
Ostatnio zmieniony 7 cze 2010, o 14:29 przez Matiz, łącznie zmieniany 3 razy.


Obrazek

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 310 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Trzaski przy pełnym skręcie-Impreza GF kombi 2000r.

Post 25 maja 2010, o 21:21

Matiz, ciężko tak diagnozować przez internet. Może lepiej podjechać do kogoś, kto się zna na Subaru.
Z Chorzowa masz rzut beretem np. do katowickiego oddziału 4turbo.

vicu
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa
Auto: OBK
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Trzaski przy pełnym skręcie-Impreza GF kombi 2000r.

Post 25 maja 2010, o 21:23

Matiz pisze: Dodatkowo na prawym przegubie jest dziurawa i pokiereszowana guma od strony skrzyni jeżeli ma to znaczenie

No to sam sobie odpowiedziałeś ;-)
Obrazek

"Speed never killed anyone, suddenly becoming stationary, that's what gets you." - J. Clarkson

Matiz
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: Chorzów
Auto: Impreza RX '00 A.K.A. KombiHorror
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Trzaski przy pełnym skręcie-Impreza GF kombi 2000r.

Post 25 maja 2010, o 21:40

Eh no wiadomo ,że tak cięzko diagnozować, ale na razie bede musiał sie bawić z "biurokracją" i pytam na zapas :->

vicu to jest najprawdopodobniejsze wytłumaczenie ,ale wole sie upewnić :-)
Obrazek

Bergen
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: Wrocław
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Trzaski przy pełnym skręcie-Impreza GF kombi 2000r.

Post 25 maja 2010, o 21:47

Jak manszeta ("guma") jest tak bardzo uszkodzona jak piszesz, to przegub jest do wymiany bez dwóch zdań, nawet jeśli to nie on powoduje "traski", ale na 99% jest winowajcą.

Przegub w komplecie z nową gumą i smarem to jakieś dwie stówki (zwróć uwagę że musi być koniecznie do Twojego samochodu; różne roczniki miały np. różną ilość zębów na wieloklinie) Wymiana to dwie godzinki roboty, z czego godzina to rzucanie mięsem przy próbie odkręcenia centralnej śruby.

Matiz
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: Chorzów
Auto: Impreza RX '00 A.K.A. KombiHorror
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Trzaski przy pełnym skręcie-Impreza GF kombi 2000r.

Post 25 maja 2010, o 22:11

Bergen pisze:Jak manszeta ("guma") jest tak bardzo uszkodzona jak piszesz, to przegub jest do wymiany bez dwóch zdań, nawet jeśli to nie on powoduje "traski", ale na 99% jest winowajcą.

Przegub w komplecie z nową gumą i smarem to jakieś dwie stówki (zwróć uwagę że musi być koniecznie do Twojego samochodu; różne roczniki miały np. różną ilość zębów na wieloklinie) Wymiana to dwie godzinki roboty, z czego godzina to rzucanie mięsem przy próbie odkręcenia centralnej śruby.
http://www.youtube.com/watch?v=bbRtX1T8rtQ O tak? :lol: No cóż jak trzeba to trzeba :-/

tymczasem dzięki za podpowiedzi. :thumb:
Obrazek

Matiz
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: Chorzów
Auto: Impreza RX '00 A.K.A. KombiHorror
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Trzaski przy pełnym skręcie-Impreza GF kombi 2000r.

Post 26 maja 2010, o 22:24

Mały up:
ojciec mi na to dziś zwrócił uwagę. Otóż:
Czy bliskość owej manszety do wydechu (chyba pierwszy kat akurat pod spodem jest) Ma wpływ na jej żywotność? Drogą dedukcji wynikało by ,że ma troche jak w piecu (choć znowu z drugiej strony patrząc w trasie cały czas jest przewiew :-| nie wspominając ,że chyba to nie jest pierwsza lepsza "gumka")

Często wymieniacie ową manszete? Opłaca sie tam obmyślać jakieś odizolowanie? :idea:
Pozdrowienia ;-)
Obrazek

Bergen
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: Wrocław
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Trzaski przy pełnym skręcie-Impreza GF kombi 2000r.

Post 27 maja 2010, o 12:52

Wymieniałem manszetę z dwa razy, bo zawsze była przerwana przez jakieś "obce ciało" zgarnięte z drogi, nigdy przez ciepło wydechu.
Widocznie przewiew wystarczy.

Matiz
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: Chorzów
Auto: Impreza RX '00 A.K.A. KombiHorror
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Perypetie Kombihorrou

Post 6 cze 2010, o 23:49

Witam znów. Manszeta wymieniona-przegub zdrowy, a trzaski są większe po dłuższej trasie (czy pewnie wiskoza :wall: eechhh )

Pojawił mi sie za to nowy problem. Po zalaniu do "prawie" pełna (40l) Cieknie bak (małe WTF :? akurat miałem droge do wrocławia i byłem oczywiscie "zrelaksowany" jak cholera :-/ zamiast sie pakować szukałem źródła. Ale gdy benzyny ubyło- nic sie nie pojawia. Troche mnie to uspokoiło :razz: ) I teraz tak:
Moje wprawne oko żółtodzioba dostrzegło iż impreza ma bak "po obu stronach" samochodu. Zaglądąłem od dołu i źródło jest po lewej stronie OD GÓRY zbiornika ,gdzieś w okolicach (pod) tylną kanapą. Niestety od dołu dojście jest parszywe- ledwo można ręke wsadzić, a poszukując otworów znalazłem tylko w bagażniku dojscie do pompy (z prawej) i do szczytu zbiornika (z lewej).
Nie wiem czy w miejscu wycieku lecą jakies przewody bo nie ma po prostu dojścia bez sciagnia baku. (aha 3-4 przewody wychodzą z podłogi pod kanapą i błądzą gdzeiś w okolicah baku, ale nie da sie ich śledzić dalej) Auto ma 10 lat- nie wiem jakim cudem rdza wlałza by akurat tam a cąły zostawila zdrowy. Jakieś fizyczne uszkodzenie też jakoś kurde nie pasuje... Przetarło by sie albo jak? Blachy są proste, bak tez nie jest odkształcony.... Gdyby był uszkodzony jakiś przewód to lało by cały czas. ( /- wzieła 10l/100km tyle ze do wrocławia pałowałem dośc znacznie 130-160km/h, a w samym wrocławiu bładzilizmy w sumie jakies 2 h nadkładając około 30-50km, wiec spalanie podejrzewam normalne? Cały czas porównuje do pierwszej trasy gdy na baku zrobiłem coś koło 560-580km więc stąd moje zwątpienie...)

No i skoro by była dziura w baku to teoretycznie nie syczał by po odkręceniu korka wlewu :-|

Więc: watpie że jest to powszechna usterka,ale wszelkie sugestie mile widziane. Najbardziej mnie martwi ,że do sciagnia baku trzeba jak sądze rozpinać wał ;-( a to sie zanosi na kawał roboty ;/

no nic znów musze prosic o HELP ;-)
pozdrowienia

edit: aha póki pamietam- ile jest rezerwy??? Na moje oko wynika ok 10l
Obrazek

ODPOWIEDZ