Strona 1 z 1
FXT 07 - 80tkm - silnik dlawi / szarpie - bez check engine
: 27 maja 2010, o 19:36
autor: McChazza
Witajcie
Moj Forys 2,5XT (bez ingerencji silnikowych) mial dotad 'tylko' jeden problem - glowice sie rozszczelnily przy 60tys km, zostaly wymienione na urlopie w Austrii na gwarancji. Kilka razy bardzo sie przegrzal, nalewalem ciagle plynu do chlodnicy itp i od tej pory niby wszystko OK, tylko b. duze spalanie oleju przy dluzszej szybszej jezdzie (w miescie jest raczej OK)....
...az do 2 tyg. temu (oczywiscie zaledwie kilka miesiecy po zakonczeniu gwarancji

), kiedy silnik zaczal szarpac i dlawic sie. Skupia to sie chyba bardziej przy lzejszym deptaniu, dociskanie gazu jak gdyby 'przeczyszcza' blokade i maszyna jedzie. Zjawisko niezalezne od biegu, temperatury silnika. Zero innych objawow - nie ma check engine, nie ma dymu w wydechu, dziwnych zapachow, itepe.
Raz jest, raz nie ma - ale coraz czesciej jest
Gdzie zaczac? Nie chce sie rozstawac z ta piekna bestia...
Dzieki z gory za wszelka pomoc, pozdrawiam
Adam
PS I gdzie mozna nabyc naklejke-swinke?
Re: FXT 07 - 80tkm - silnik dlawi / szarpie - bez check engine
: 27 maja 2010, o 19:46
autor: jarmaj
Raczej kiepsko to wygląda.
Jeżeli się przegrzał i to kilka razy i tak jeździłeś, to pewnie silnik już jest padlina.
Co to znaczy "głowice się rozszczelniły"?
Re: FXT 07 - 80tkm - silnik dlawi / szarpie - bez check engine
: 27 maja 2010, o 20:01
autor: rrosiak
McChazza pisze:
PS I gdzie mozna nabyc naklejke-swinke?
Tutaj 
Re: FXT 07 - 80tkm - silnik dlawi / szarpie - bez check engine
: 27 maja 2010, o 20:03
autor: Azrael
jarmaj pisze:
Co to znaczy "głowice się rozszczelniły"?
Uszczelki zapewne.
B. duże zużycie oleju sugeruje że auto ma standard czyli pękniętego tłoka/przegrzane pierścienie -to jest standard w ogóle a już szczególnie po przegrzaniu z powodu uszczelek.
Obecna usterka tak z opisu brzmi jak coś elektronicznego ale bez diagnostyki to można sobie pogdybać. Obawiam się ze trzeba się udać do dobrego fachowca od Subaru :)
Re: FXT 07 - 80tkm - silnik dlawi / szarpie - bez check engine
: 28 maja 2010, o 08:52
autor: Grzesiek_67
Azrael,
Kuba, koniecznie ktoś powinien wpaść do tego wątku i po raz 107. napisać, że nie, to nieprawda, silniki 2,5T absolutnie się nie psują a już szczególnie nie głównoplanowy aktor, tj. duet uszczelka-tłok.
Dziz, jak można było taką "kupę" wypuścić na rynek ???
Pozdrawiam
Grzegorz
PS. Koledze, szczerze i od serca współczuję. Niestety, wróżę generalną padlinę pod maską. Jak jest jeszcze gwarancja to migusiem do ASO, po wymianie bebechów warto przynajmniej zamontować głowice na lepszych szpilkach (ARP). A jak się skończy gwarancja, to wziąć zakuć bydlę i mieć dobry, elastyczny, długowieczny silnik. Serio

Re: FXT 07 - 80tkm - silnik dlawi / szarpie - bez check engine
: 28 maja 2010, o 09:34
autor: So What!
Grzesiek_67 pisze:
Jak jest jeszcze gwarancja to migusiem do ASO
Niestety gwarancja się skończyła najwyraźniej:
McChazza pisze:
...az do 2 tyg. temu (oczywiscie zaledwie kilka miesiecy
po zakonczeniu gwarancji 
), kiedy silnik zaczal szarpac i dlawic sie.
Re: FXT 07 - 80tkm - silnik dlawi / szarpie - bez check engine
: 28 maja 2010, o 09:48
autor: Azrael
Grzesiek_67, ja tam nie lubię się wypowiadać o innych firmach i nie chcę wyrokować o aucie którego nie widziałem ale często się dzieje tak że różne serwisy wymieniają uszczelki w przegrzanym motorze ze zniszczonymi pierścieniami i nie widzą w tym problemu. Nie wiem oczywiście czy tak jest w tym wypadku, ale tak wskazuje opis.
Re: FXT 07 - 80tkm - silnik dlawi / szarpie - bez check engine
: 28 maja 2010, o 11:46
autor: McChazza
Dzieki kolegom za rady, nawet jesli po nich juz siegam po brzytwe i odslaniam nadgarstki...
Czy mozliwe, ze taka kaszana sie zrobila bez wiekszych wczesniejszych objawow? Uszczelki sie rozszczelnily przy ok. 60.000 km i zostaly wymienione. Potem przez dobre 20 tys.km nie bylo (zauwazalnych) problemow, oprocz zlopania oleju ale tylko przy dluzszej szybkiej jezdzie. Wspomniane dlawienie/szarpanie dzieje sie tylko przez ostatnie 500km, auto ma 82.000 na liczniku.
Pogwarancyjne wybralem serwis przy B22, oni polecili mi niejakiego p. Roberta na Codziennej na diagnostyke. Jade w poniedzialek rano, dam znac.
Dzieki raz jeszcze, pozdrawiam
Adam
Re: FXT 07 - 80tkm - silnik dlawi / szarpie - bez check engine
: 28 maja 2010, o 14:00
autor: Azrael
McChazza pisze:
Wspomniane dlawienie/szarpanie dzieje sie tylko przez ostatnie 500km, auto ma 82.000 na liczniku.
Jest duża szansa że nie ma nic wspólnego z kwestiami powyżej.
Re: FXT 07 - 80tkm - silnik dlawi / szarpie - bez check engine
: 2 cze 2010, o 00:55
autor: McChazza
A wiec poniedzialek zaowocowal przejazdzka z p. Robertem i z laptopem sciagajacym z kompa pokladowego. Glowny martwiacy objaw: duze ujemne wartosci korekcji spalania stukowego (do -6 stopni) zwlaszcza w chwilach, kiedy silnik szarpie/dlawi sie. Check engine sie nie pali. Pierwszy wniosek/proba: wymiana MAF - szybka akcja ale zero efektu. Druga proba (za tydzien): wymiana czujnika spalania stukowego.
Macie moze inne pomysly (oprocz podciecia zyl i wymiany silnika)?
Pozdrawiam
Adam
Re: FXT 07 - 80tkm - silnik dlawi / szarpie - bez check engine
: 2 cze 2010, o 08:21
autor: seiken
niewiem czy to pomoze, ale mielismy podobny objaw w 2.5xt - szarpanie i duzy spadek mocy.
probowalismy rozne cuda i badania - nic z tego. pomogla banalna wymiana swiec.
mechanik byl mocno zdziwiony, a kolega wlasciciel forka znowu polubil swoje auto:)
Re: FXT 07 - 80tkm - silnik dlawi / szarpie - bez check engine
: 2 cze 2010, o 08:48
autor: Azrael
McChazza pisze:
Macie moze inne pomysly (oprocz podciecia zyl i wymiany silnika)?
Skoro wybrałeś diagnostę to on ma dostęp do danych i to on musi mieć pomysły. My nie wiemy jakie są dane z pozostałych czujników, jak pracuje silnik itp.
Re: FXT 07 - 80tkm - silnik dlawi / szarpie - bez check engine
: 24 cze 2010, o 15:02
autor: McChazza
Wymiana czujnika spalania stukowego - zero efektu
Wymiana swiec (NGK --> DENSO) - zero efektu

Re: FXT 07 - 80tkm - silnik dlawi / szarpie - bez check engine
: 24 cze 2010, o 15:35
autor: Azrael
McChazza, po raz kolejny- usterki się diagnozuje a nie wymienia losowe elementy.