Strona 1 z 1
Problem ze znikajacym olejem:( subaru impreza)
: 14 cze 2010, o 02:16
autor: robson
Witam wszystkich użytkowników.
Mam problem ze swoja imprezka (2.0 115KM), a mianowicie znika mi olej. moze ktos spotkał sie z taką sytuacja ze subi nie puszcza dyma, nie ma zauwazalnych wycieków (gdy autko stoi w garażu to brak jakichkolwiek plam na podłodze), nie dostaje sie olej do płynu chłodzacego a jednak znika i to w duzych ilosciach bo nawet dobrze "ponad litr na 1000 km" czy lest mozliwe zeby wyciek ujawniał sie tylko podczas ostrej jazdy?? (przedział obrotów 5-7 tyś) z Góry dzieuje za odpowiedzi.
Re: Problem ze znikajacym olejem:( subaru impreza)
: 14 cze 2010, o 07:57
autor: Azrael
Tak możliwe, zwykle oznacza to problem mechaniczny z silnikiem.
Re: Problem ze znikajacym olejem:( subaru impreza)
: 14 cze 2010, o 22:08
autor: robson
Azrael pisze:Tak możliwe, zwykle oznacza to problem mechaniczny z silnikiem.
Dziex za odpowiedz kolego! zapytam jeszcze czy te problemy z silnikiem to moga byc nieszczelne zimeringi lub uszczelniacze??? pozdrawiam.
Re: Problem ze znikajacym olejem:( subaru impreza)
: 14 cze 2010, o 22:57
autor: Azrael
Raczej z pierścieniem tłokowym czy czymś takim. Uszczelniacz by dał wyciek, a tu się olej spala jak rozumiem.
Re: Problem ze znikajacym olejem:( subaru impreza)
: 14 cze 2010, o 22:59
autor: jarmaj
Gdyby puszczały zimeringi, to widać by było jakieś wycieki.
Uszczelniacze zaworowe, pierścienie? Bez rozebrania pewnie nikt nie zgadnie.
Re: Problem ze znikajacym olejem:( subaru impreza)
: 15 cze 2010, o 00:03
autor: robson
Hm wydaje mi sie ze on sie nie spala bo nie daje dyma, a przy takiej ilosci oleju to z tego co widziałem u innych samochodow to byla zaslona dymna za nimi, u mnie czegos takiego nie ma:( dlatego nie wiem co robic bo zaden z mechaników nie umie sie na ten temat wypowiedziec bo silniczek pracuje jak zegarek:) cos tam widac olej na zimeringu przy walku rozrzadu. dlatego tez pytam czy wie ktos czy jest mozliwe zeby w jezdzie podczas wysokich obrotow wyrzucalo przez niego olej??? ( nie ukrywam ze jezdrze bardzo ostro:))
Re: Problem ze znikajacym olejem:( subaru impreza)
: 15 cze 2010, o 09:46
autor: Azrael
Przy takich ilościach miałbyś olej wszędzie pod maską, a możliwe jest żeby spalał nie dymiąc bardzo szczególnie jak dzieje się to tylko na dużych obciążeniach.
Re: Problem ze znikajacym olejem:( subaru impreza)
: 15 cze 2010, o 18:20
autor: Chloru
robson, spalanie oleju w ilosci litr na 1000 km wcale nie musi byc jakos mocno zauważalne. Przerabiałem to. Po remoncie silnika (R4 - uszczelniacze zaworowe, pierscienie, panewki) przejechalem ponad 1000 km i nie widac jakiegokolwiek ubytku. Inna sprawa, ze sie turlam jak emeryt ;)
Re: Problem ze znikajacym olejem:( subaru impreza)
: 15 cze 2010, o 18:30
autor: zofija
Chloru, ale Ty to zostawiałeś za sobą chmurę

Re: Problem ze znikajacym olejem:( subaru impreza)
: 15 cze 2010, o 18:45
autor: Chloru
zofija, no wlasnie nie zawsze. Pamietasz jak wyszliśmy z bordo. Komisja nie stwierdziła żadnego dymienia. Chgw co to było ale już tego nie ma

Re: Problem ze znikajacym olejem:( subaru impreza)
: 16 cze 2010, o 07:25
autor: jarmaj
Chloru pisze:Komisja nie stwierdziła żadnego dymienia.
Komisja była po paru piwach

Re: Problem ze znikajacym olejem:( subaru impreza)
: 16 cze 2010, o 07:30
autor: Chloru
jarmaj pisze:
Komisja była po paru piwach
Mówisz jakby ta sama komisja na Chlejadach nie piła

Re: Problem ze znikajacym olejem:( subaru impreza)
: 16 cze 2010, o 07:40
autor: jarmaj
Tym bardziej żadnych jej werdyktów nie należy traktować ostatecznie

Re: Problem ze znikajacym olejem:( subaru impreza)
: 16 cze 2010, o 08:33
autor: Chloru
Dlatego jak powiedziała, że nie dymi to prawie natychmiast wyremontowałem motorownie

Re: Problem ze znikajacym olejem:( subaru impreza)
: 16 cze 2010, o 09:13
autor: Grzesiek_67
Mi w ogóle nie brał i dlatego robię remont .
Jak widać przesłanki majdrowania w motorowni mogą być różne
Pozdrawiam
Grzegorz
Re: Problem ze znikajacym olejem:( subaru impreza)
: 17 cze 2010, o 23:18
autor: robson
Hm dodam do tego wszystkiego to, ze nie ma sie co jednak martwic:) jak tylko furka mi dobrze smiga to nie ma jej co ruszac tylko olej dolewac i cieszyc sie z osiagów:) no chyba ze zacznie brac na równi z benzyną.. to bedzie problem:( pozdrawiam:)