Strona 1 z 2

Blow off w AT

: 17 cze 2010, o 13:05
autor: Mistral
Hej,

mam pytanie, czy ktoś miał doświadczenia z blow off'em w automacie?
Jak to się sprawdza i czy zawór nie upuszcza powietrza w jakimś dzwnym momencie?
W MT upuscza w chwili własciwie zmiany biegów, kiedy odpuszczony jet pedał gazu, a jak to w automacie będzie?

Mistral

Re: Blow off w AT

: 17 cze 2010, o 14:55
autor: jarmaj
Ale wiesz oczywiście, że o ile silnik nie jest jakoś kosmicznie nadłubany, to BOV nie tylko nic nie daje, ale może czasem szkodzić?

Re: Blow off w AT

: 17 cze 2010, o 15:54
autor: Mistral
A dlaczego może zaszkodzić?

U mnie póki co jakiś przeróbek nie było, poza tym, że miałem wymienioną turbinę i wkrótce silnik będzie przestrajany pod nią.

Jeśli możesz rozwiń się proszę nieco bardziej w kwesti plusow i minusów BOV'a, bo jestem dość świeży w temacie, a właśnie wygrałem aukcję i kupiłem HKS SSQV. Pytanie, czy go instalować, czy nie...

Mistral

Re: Blow off w AT

: 17 cze 2010, o 15:59
autor: jarmaj
Mistral pisze: kwesti plusow i minusów BOV'a
Kwestia plusów jest bardzo prosta. Nie ma ich. Poza lansem na dzielnicy dzięki pssss pssss ;-)

Minusy są takie, że oszukuję to kompa odnośnie ilości wpadającego do silnika powietrza powodując jego przelewanie, jak masz kata jeszcze to go szlag może trafić, generalnie poza psss psss jest to potrzebne jak dziura w moście ;-)

Re: Blow off w AT

: 17 cze 2010, o 22:50
autor: Matiz
jarmaj pisze: Kwestia plusów jest bardzo prosta. Nie ma ich. Poza lansem na dzielnicy dzięki pssss pssss ;-)
Eeee! Większość (jeżeli nie wsystkie) samochodów klasy tuner ma zawory (chociażby D1GP) Gdyby tak było to nie bawili by sie w to...

Sucha suchość z wikipedii
Zawór upustowy różnicy ciśnienia (ang. Blow Off) utrzymuje stałe ciśnienie w układzie dolotowym turbo doładowanym silnika spalinowego.

Gdy przepustnica będzie zamknięta powietrze pompowane przez turbosprężarkę (która jest dalej na obrotach), wylatuje przez zawór upustowy. Zapobiega zwiększaniu ciśnienia w układzie, które może mieć zły wpływ na układ i może przyczynić się do uszkodzenia turbosprężarki.

Dzięki temu również turbina nie traci obrotów, możemy włączyć następny bieg i sprężarka od razu zacznie pompować powietrze, ciśnienie między przepustnicą, a komorą spalania i między przepustnicą, a turbosprężarką jest takie samo, przy czym silnik reaguje na otwieranie i zamykanie przepustnicy "łagodniej".
Takie minusy raczej sie nie liczą w jeździe wyczynowej. Na ulice w sumie możliwe ,ze nie bedzie to do końca zdrowe.

Re: Blow off w AT

: 17 cze 2010, o 23:02
autor: WRC fan
jarmaj pisze: o ile silnik nie jest jakoś kosmicznie nadłubany, to BOV nie tylko nic nie daje
Matiz pisze: Większość (jeżeli nie wsystkie) samochodów klasy tuner ma zawory (chociażby D1GP) Gdyby tak było to nie bawili by sie w to...

O :cofee:

Re: Blow off w AT

: 17 cze 2010, o 23:09
autor: AMI
Matiz - to z wikipedii dotyczy w sumie tak samo zaworow recyrkulacyjnych jak i atmosferycznych. Z grubsza cel ich instalacji u podstaw jest taki sam. Natomiast celem zakladania zaworow atmosferycznych jest jedynie uzyskanie efektow dzwiekowych. Wlasciwie nic wiecej nie daja, procz problemow wspomnianych przez Jarmaja w samochodach z przeplywomierzem - zwlaszcza, jesli nie ma uwzgledniajacej to korekty w mapie.

W samochodach z ecu dzialajacym w oparciu jedynie o map-sensor nie ma to raczej juz znaczenia. Ale i tak wlasciwie chodzi tylko o efekt dzwiekowy.

Re: Blow off w AT

: 17 cze 2010, o 23:47
autor: Matiz
AMI pisze:Natomiast celem zakladania zaworow atmosferycznych jest jedynie uzyskanie efektow dzwiekowych.
Jest jeszcze fakt wiekszej przpustowości blowoff-a. Choć to rzeczywiście caly czas tyczy sie silników dłubanych :-) No racja- przy serii jedynym plusem jest Psssszz :-)

Kurde prawde mówiąc nigdy nie zastanawiałem sie nad minusami stosowania tegoż patentu. Znów coś wiem nowego-coraz bardziej mi sie tu podoba ;-)

Re: Blow off w AT

: 17 cze 2010, o 23:57
autor: AMI
Ta przepustowosc tez zalezy raczej od konkretnego modelu, wielkosci zaworu i nadal nic nie stoi raczej na przeszkodzie, by wpuszczac to powietrze z powrotem w uklad.

Moze jedynie w jakichs juz megawysilonych aplikacjach - jesli w ogole - i tam tez juz z reguly i tak przeplywomierz nie stanowi raczej problemu. Na pewno nie jest to modyfikacja warta zachodu w 99% samochodow - nawet tych dlubanych.

Chyba, ze dla kogos show jest najwazniejszy.

Re: Blow off w AT

: 18 cze 2010, o 07:23
autor: jarmaj
AMI pisze:Chyba, ze dla kogos show jest najwazniejszy.
Jakby nie patrzeć, to wiocha, show itp też są ważne. ;-)

Re: Blow off w AT

: 18 cze 2010, o 09:24
autor: AMI
No w sumie to tak - szacun na dzielni itp. :)

Re: Blow off w AT

: 18 cze 2010, o 10:37
autor: Mistral
Panowie,

a Forek 2,5 turbo (211 KM) ma przepływomierz?
Jestem atechniczny, więc proszę o wyrozumiałośc w tej kwesti...

Czy jeśli przy planowanej zmianie mapy zostanie uwzględniony BOV, to może byc wszystko ok?


Mistral

Re: Blow off w AT

: 18 cze 2010, o 11:24
autor: AMI
Ma.
Przy remapie mozna zrobic pewna korekte.
W sumie duzo tez pewnie zalezy od tego jak mocno trzyma/latwo upuszcza zawor.

Ogolnie nie jest to jakis problem typu - zalozysz BOV to wszystko sie wysypie i silnik do wymiany.
Ale przy seryjnej mapie moze przelewac i to dosc solidnie, spalanie przy tym oczywiscie moze wzrosnac.
Ogolnie all show no go - i nadal bede sie trzymal uparcie wersji, ze zakladania BOV do seryjnego samochodu to jakies nieporozumienie, a i generalnie potrzeba zakladania akurat BOV jest tez taka nie za duza w znakomitej wiekszosci samochodow.

Re: Blow off w AT

: 18 cze 2010, o 11:33
autor: Azrael
Mistral pisze: Czy jeśli przy planowanej zmianie mapy zostanie uwzględniony BOV, to może byc wszystko ok?

Co byśnie zrobił będzie wolniejszy niż bez.

Re: Blow off w AT

: 18 cze 2010, o 11:38
autor: Mistral
To chyba w takim razie będę miał na sprzedaż nówkę HKS'a...
Niech tylko do mnie najpierw dojedzie...


Mistral

Re: Blow off w AT

: 18 cze 2010, o 12:35
autor: Mistral
No dobra,

ale skąd się w takim razie wzięły te bajki, że BOV wydłuża żywotnośc turbiny, zmniejsza turbodziurę i poprawia reakcję na gaz?
To wszystko wyssane z palca?

Dlaczego w zasadzie wszystkie dłubane auta właściwie mają BOV'y?
Chyba nie po to, aby miec słabsze wyniki i tylko syczec?


Mistral

Re: Blow off w AT

: 18 cze 2010, o 12:40
autor: Azrael
Mistral pisze: Dlaczego w zasadzie wszystkie dłubane auta właściwie mają BOV'y?


Czy aby na pewno mają? Ja dość dawno nie widziałem mocnego auta z BOV



One były potrzebne w latach 80 w touring cars które mialy po 600KM i ogromne turbiny które były zaadaptowane z ciężarówek i lubiły urywać wirniki. Pewnie są potrzebne w jakichś 1000 konnych Suprach itp. Niemniej w sporcie się ich od początku lat 90 w zasadzie nie spotyka.

Re: Blow off w AT

: 18 cze 2010, o 12:53
autor: AMI
Mistral - wciaz nie zauwazasz, jak mnostwo ludzi zreszta, ze zawor upustowy nie musi oznaczac koniecznie atmosferycznego.
Zawory sa stosowane mniej wiecej wlasnie z takich powodow jak mowisz - ale atmosferyczne sa stosowane glownie dla efektow dzwiekowych.

A Azrael opowiedzial cala reszte historii - wspolczesne turbo technologicznie, zwlaszcza jesli idzie zapewne o wytrzymalosc materialow, sa
znacznie lepsze niz te sprzed 15-20 lat.

Znaczna czesc z nich moze w sumie chyba dosc spokojnie jezdzic bez zaworow upustowych nawet. Ale i tak zaklada sie zawory upustowe
w seryjnych samochodach, by wydluzyc zapewne zycie turbo - bo naprawy gwarancyjne kosztuja, bo opinia itp.

A w rajdowych samochodach i tak zawory chyba nie sa az tak istotne, bo i tak masz antylagami itp. caly czas pompowane cisnienie, zeby turbo sie krecilo caly czas.

Re: Blow off w AT

: 18 cze 2010, o 12:58
autor: AMI
A tak troche na uboczu tematu - pytanie w sumie do Azraela jako praktyka - jak sie sprawuje zawor upustowy seryjny z new age'a
przy doladowaniach rzedu 1.4-1.7 bara?
Bo nie wiem czy przy zmianie tmic na new-age'owy zostawic seryjny zawor czy poszukac jakiegos forge'a na mocniejszej sprezynie?

A moze tez w ogole zaslepic otwor w tmic (vf37 dla przypomnienia siedzi) i tak jezdzic? :)

pozdrawiam

Re: Blow off w AT

: 18 cze 2010, o 12:58
autor: Azrael
AMI pisze: Znaczna czesc z nich moze w sumie chyba dosc spokojnie jezdzic bez zaworow upustowych nawet. Ale i tak zaklada sie zawory upustowe
w seryjnych samochodach, by wydluzyc zapewne zycie turbo - bo naprawy gwarancyjne kosztuja, bo opinia itp.

chodzi też o hałas....

Re: Blow off w AT

: 18 cze 2010, o 12:59
autor: Azrael
AMI pisze: A tak troche na uboczu tematu - pytanie w sumie do Azraela jako praktyka - jak sie sprawuje zawor upustowy seryjny z new age'a
przy doladowaniach rzedu 1.4-1.7 bara?
Bo nie wiem czy przy zmianie tmic na new-age'owy zostawic seryjny zawor czy poszukac jakiegos forge'a na mocniejszej sprezynie?

Trzymają raczej. Chyba lepiej niż misiowe - mniej widzę wymian i awarii.

Re: Blow off w AT

: 18 cze 2010, o 14:11
autor: ravo
to jak taka fajna dyskusja to ja mam pytanie :) co się stanie jak wywali się DVa seryjnego i po prostu zaślepi, turbo bardzo dostanie ? coś jeszcze ? i czy poprawi to osiągi :P ?

Re: Blow off w AT

: 18 cze 2010, o 14:12
autor: Azrael
Elektronika będzie głupiała przez cofające się przez MAF powietrze i auto będzie się zalewało aż do zgaśnięcia nawet.

Re: Blow off w AT

: 18 cze 2010, o 14:25
autor: AMI
Azrael pisze:Elektronika będzie głupiała przez cofające się przez MAF powietrze i auto będzie się zalewało aż do zgaśnięcia nawet.
A jakich problemow bys sie ewentualnie spodziewal w konfiguracjach bez maf?
Oczywiscie umowmy sie, ze mowimy o turbo nieco wiekszych niz td04.

Re: Blow off w AT

: 18 cze 2010, o 14:37
autor: Azrael
AMI, żadnych? Niektóe modele turbin mogą wymagać czegoś w tym rodzaju ze względu na delikatne wałki, ale widizałem nawet rzekomo delikatne Garetty GT-series jeżdżace z ALS, więc i to chyba coraz mniej prawda.