Forum Subaru

Witam
Stalem sie szczesliwym(mam nadzieje) posiadaczem subaru...

Niestety autem nie dojechalem nawet do domu... auto jechalo noormalnie, ale w pewnym momencie stracilo nagle moc, a w lusterku zobaczylem naprawde potezne kleby dymu...

Pod maska ewidętnie pokazał sie olej w okolicach turbiny... poprostu zarzygało wszystko...

Moje pytanie brzmi czy to "tylko" turbina czy moze silnik umarl ??

Pozdrawiam

Prawdopodobnie padłą turbina wskazuje na to nagły spadek mocy i duże dymienie. Podobną sytuację miałem kiedyś w Volvo.

Prawde mowiac w tej sytuacji chyba bym wracal do sprzedajacego.

Dobra wiadomosc taka, ze seryjne turbo do WRX'a to jakies grosze pewnie beda w UK.
Aczkolwiek wartoby sie zastanowic raz jeszcze nad kondycja reszty auta.

Jakby co, to mogę tanio sprzedać seryjne turbo estijajowe VF35. Tylko trochę przydymia

Kondycja auta nie jest najgorsza.... silnik jest naprawde cichy... auto nigdy nie bylo dlubane ani nic takiego...

Diagnoza prawidlowa...umarla turbina...

Teraz moje pytanie brzmi a raczej podpowiedzi potrzebuje jak ja zdemontowac...

nie moge odkrecic...nie mam dojscia do tylnej sruby laczacej z kolektorem...