Forum Subaru

witam
Od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem subaru imprezy rocznik 2000 (jeszcze 1 generacja) i mam pytanie czy problematyczne jest podniesienie nieco auta. Z tego co widzę amortyzatory są gwintowane. Czy , zabieg jest bardzo skomplikowany, czy po prostu podnosi się specjalnym kluczem?. Nigdy nie miałem z tym do czynienia, a autko muszę podnieść bo jest zawieszone jak na nasze drogi ekstremalnie nisko. Trzeba zaciskać zęby na wybojach, bo prawie nie ma żadnej amortyzacji. Na dobrych drogach, których u nas prawie nie ma subaru prowadzi się po prosu cudownie, ale jednak muszę auto przystosować do ogólnie panujących warunków jakie panują we.... Wrocławiu ;) Jeśli dobrze widziałem to osprzęt jest firmy jamex, tylko nie wiem czy same sprężyny, czy amorki również. Jaki może być koszt podniesienia w warsztacie, bo nie będę kupował do jednorazowej operacji kluczy, a do tego mogę to jeszcze zrobić źle, mam 2 lewe ręce do mechanikowania :)
HELP ME!!!

Podnosi się kluczem [*] i ustawia geometrię. Ale może być potrzebna jeszcze wymiana sprężyn na miększe i regulacja tłumienia amortyzatorów (jeśli takowa w ogóle możliwa). Jeśli to jakiś tani gwint, to może się okazać że taniej będzie wsadzić standardowe sprężyny i jakiś normalny amortyzator.

r.

[*] -- przy czym do pełni orgazmu powinno się zrobić tzw. ,,corner weighting'', ale poza sportem mało kto się w to bawi -- wszak ważne jest, żeby zahaczać podwoziem o kamyczki na asfalcie :)

Zerknąłem na szybko na stronę Jamexa i wydaje się, że nie robią amorów dedykowanych do SI, tylko sprężyny. Albo masz zaadaptowane w jakiś sposób amory od innego samochodu, albo, co bardziej prawdopodobne, masz tylko sprężyny tej firmy. Przydałoby się ustalić, jakie masz amory i zaciągnąć do nich instrukcję montażową. Co do podnoszenia zawieszenia, to raczej nie ma w tym wielkiej filozofii (aczkolwiek do instrukcji zerknąć nie zaszkodzi). Jeśli nie masz odpowiedniego klucza (tak jak ja, ale udało mi się podpasować jeden z UAZa :D ), to musisz coś wykombinować. Podkręć wszystkie o taką samą ilość obrotów, albo kontroluj odstęp między oponą a nadkolem. Po wszystkim zakontruj dobrze, żeby się nie rozjechało. Jeśli masz jakieś patenty typu silniczki do zdalnej regulacji twardości amortyzatorów, to najpewniej będą się kręciły podczas podnoszenia, więc musisz wcześniej wypiąć z nich kable, żeby ich nie pourywać.