Strona 1 z 4

MASAKRA SUBARU IMPREZA 2006

: 12 sie 2010, o 08:26
autor: dzudok
witam wszystkich krótki skrót wydarzeń
silnik wolnosacy 2.0R 160koni
przebieg 146tys. wymiana rozrządu przy 103tys w firmie 4turbo Warszawa
urwany pasek :wall:

koszt naprawy to 7000pln samochód jest robiony w Nowym Sączu firma carfit

Re: MASAKRA SUBARU IMPREZA 2006

: 12 sie 2010, o 08:43
autor: deLux
hehe, też w pierwszej chwili pomyślałem, że leżało truchło w trawie ze dwa miechy
a teraz wypada spytać o pompę wody: czy ją wymieniałeś przy zmianie rozrządu i jak teraz się ona ma ?
a może któraś rolka się zatrzymała?

Re: MASAKRA SUBARU IMPREZA 2006

: 12 sie 2010, o 09:04
autor: dzudok
no własnie wszystko sie kreci zadna rolka nie staneła ,4turbo wymieniało cały rozrzad,to pewnie komplet wymienili???????

Re: MASAKRA SUBARU IMPREZA 2006

: 12 sie 2010, o 09:14
autor: Grzesiek_67
dzudok pisze: 4turbo wymieniało cały rozrzad,to pewnie komplet wymienili

Obstawiam jaja przeciw kokosom, że wymienili i kompletny i zgodnie z procedurą. To jest porządna firma.
Co do wizualizacji "rudej" to fakt - dziwne. Stałeś w wodzie ze dwa miechy ? Tak to wygląda. Pasek się rozmoczył i puścił - wszystko jasne :mrgreen:

Współczuję oczywiście.


Pozdrawiam
Grzegorz

Re: MASAKRA SUBARU IMPREZA 2006

: 12 sie 2010, o 09:37
autor: dzudok
Panowie wiem co sie dzalo z samochodem jezdze nim cały czas od 7miesiecy i urwał sie pasek,laweta zabrała mnie z drogi pod Rzeszowem i zaciagneła do Zasady subaru,a nastepna laweta do Nowego Sacza

dlatego daje te fotki z rozbiórki bo wydaje mi sie to oczewiste.....zeby ktos zobaczym moze miał podobny przypadek??????

Re: MASAKRA SUBARU IMPREZA 2006

: 12 sie 2010, o 09:42
autor: leon
Jedyne co mi przychodzi do głowy, że napinacz się nie napiął.

Re: MASAKRA SUBARU IMPREZA 2006

: 12 sie 2010, o 10:29
autor: tomek_k
A działa na świecie coś takiego, jak gwarancja na pasek?

Re: MASAKRA SUBARU IMPREZA 2006

: 12 sie 2010, o 10:34
autor: dzudok
tomek_k pisze: A działa na świecie coś takiego, jak gwarancja na pasek?
na razie próbuje dociec bo moze ktos miał podobny przypadek....z tymi rolkami dlaczego jest taki dziwny osad podobny do rdzy???????

Re: MASAKRA SUBARU IMPREZA 2006

: 12 sie 2010, o 10:58
autor: Piter 35
tomek_k pisze: A działa na świecie coś takiego, jak gwarancja na pasek?
Moim zdaniem na pewno , dobry serwis daje co najmniej 60 tys km od wymiany :idea:

Re: MASAKRA SUBARU IMPREZA 2006

: 12 sie 2010, o 11:14
autor: dzudok
Piter 35 pisze: Moim zdaniem na pewno , dobry serwis daje co najmniej 60 tys km od wymiany
problem polega na tym ze od wymiany paska mineło 2 lata.......... :x i przejechane zaledwie 46tysiecy i taki pasztet

Re: MASAKRA SUBARU IMPREZA 2006

: 12 sie 2010, o 11:18
autor: Matiz
mysle ,że skoro te elementy są cały czas narazone na tarcie i nie mają żadnej powloki antykorozyjnej, to mozliwe że tak szybko zaszły rdzą (jeszcze jak mówisz padało)

Z drugiej strony na rozrząd jest pokrywa :? Woda chyba nie powinna tam wleźć :-/

cena 7000 oznacza że "w środku" też sie porobiło :?: Myślałem że są bezkolizyjne :-|

Re: MASAKRA SUBARU IMPREZA 2006

: 12 sie 2010, o 11:58
autor: dzudok
Matiz pisze: mysle ,że skoro te elementy są cały czas narazone na tarcie i nie mają żadnej powloki antykorozyjnej, to mozliwe że tak szybko zaszły rdzą (jeszcze jak mówisz padało)

Z drugiej strony na rozrząd jest pokrywa :? Woda chyba nie powinna tam wleźć :-/

cena 7000 oznacza że "w środku" też sie porobiło :?: Myślałem że są bezkolizyjne :-|

nie mam pojecia sam jestem zdziwiony w Zasadzie stał moze 3 dni po całym zajscu.....i tak by zardzewiał?????? sa kolizyjne u mnie wszystkie zawory pogiete wiec wymiana na nowe i nowe prowadnice...........

Re: MASAKRA SUBARU IMPREZA 2006

: 12 sie 2010, o 12:12
autor: j33mbo
tarcze hamulcowe po 3/4 dniach w deszczu robią się w podobnym kolorze

Re: MASAKRA SUBARU IMPREZA 2006

: 12 sie 2010, o 12:18
autor: Matiz
dzudok pisze:nie mam pojecia sam jestem zdziwiony w Zasadzie stał moze 3 dni po całym zajscu.....i tak by zardzewiał?????? sa kolizyjne u mnie wszystkie zawory pogiete wiec wymiana na nowe i nowe prowadnice...........
That hurts :-( Ja mam po poprzednim włascicielu rachunek za wymiane rozrządu- ceną są dziwnie niskie w porównaniu z tym co do tej pory wysznupalem :? Też mam troche stracha... :-/

Czyli gwarancja jest czasowa ,a nie na dystans? Czy 60tyś. ale w 2 lata?

Re: MASAKRA SUBARU IMPREZA 2006

: 12 sie 2010, o 12:26
autor: hogi
Tarcze już na drugi dzień są zardzewiałe.

Obstawiam, że pasek był Mitsuboshi. :cofee:

Wyszła jakaś wadliwa partia tych pasków, to nie jest pierwszy przypadek...

Re: MASAKRA SUBARU IMPREZA 2006

: 12 sie 2010, o 12:52
autor: dzudok
no to ciekawe sugestia z tym paskiem????????

Re: MASAKRA SUBARU IMPREZA 2006

: 12 sie 2010, o 14:29
autor: Piter 35
Jak dla mnie to serwis, który robił pasek powinien zapłacić za naprawę a później dochodzić odszkodowania od producenta paska lub innej części . Czas tu nie gra roli , przebieg na pasku był niewielki :idea:

Re: MASAKRA SUBARU IMPREZA 2006

: 12 sie 2010, o 14:53
autor: owoc666
Piter 35 pisze: Jak dla mnie to serwis, który robił pasek powinien zapłacić za naprawę a później dochodzić odszkodowania od producenta paska lub innej części . Czas tu nie gra roli , przebieg na pasku był niewielki :idea:


A dasz głowę, że kierowca nie przekręcił silnika?

Re: MASAKRA SUBARU IMPREZA 2006

: 12 sie 2010, o 14:56
autor: dzudok
Piter 35 pisze:Jak dla mnie to serwis, który robił pasek powinien zapłacić za naprawę a później dochodzić odszkodowania od producenta paska lub innej części . Czas tu nie gra roli , przebieg na pasku był niewielki :idea:
z tego co wyczytałem w internecie jezeli nawet samochód by stał to pasek powinno sie wymieniac co 5 lat????

Re: MASAKRA SUBARU IMPREZA 2006

: 12 sie 2010, o 14:59
autor: dzudok
owoc666 pisze:
Piter 35 pisze: Jak dla mnie to serwis, który robił pasek powinien zapłacić za naprawę a później dochodzić odszkodowania od producenta paska lub innej części . Czas tu nie gra roli , przebieg na pasku był niewielki :idea:


A dasz głowę, że kierowca nie przekręcił silnika?
samochodu uzywam na codzien jako dupowóz nie na rajdy,normalna jazda...........

Re: MASAKRA SUBARU IMPREZA 2006

: 12 sie 2010, o 16:04
autor: Piter 35
owoc666, proszę cię :razz: , słyszałeś kiedyś by 2.0 160ps ktoś przekręcił :idea:
Ja nie twierdzę iż 4T coś źle zrobiło , po prostu strzelił może pasek lub rola się zatarła i tu wina leży po stronie producenta :idea:

Re: MASAKRA SUBARU IMPREZA 2006

: 12 sie 2010, o 16:13
autor: jarmaj
Piter 35 pisze:owoc666, proszę cię :razz: , słyszałeś kiedyś by 2.0 160ps ktoś przekręcił :idea:
Broń boże nie sugeruję, że tu tak było, ale tak ogólnie, w oderwaniu od tematu pisząc, to akurat nie trudne - np wystarczy przy redukcji 5 na 4 przez pomyłkę włożyć 2....

Re: MASAKRA SUBARU IMPREZA 2006

: 12 sie 2010, o 18:00
autor: dzudok
Panowie normalnie jezdziłem zadnych szalenstw,wszystkie rolki sie kreciły pompa tez???????? :x

Re: MASAKRA SUBARU IMPREZA 2006

: 12 sie 2010, o 18:43
autor: miszozon
Na kropce ktoś opisywał podobny przypadek tylko, że w Forku 2.0 XT.
Diagnoza - wada materiałowa paska (Mitsuboshi)
Może faktycznie poszła jakaś trefna partia.

Re: MASAKRA SUBARU IMPREZA 2006

: 12 sie 2010, o 19:37
autor: dzudok
miszozon pisze: Na kropce ktoś opisywał podobny przypadek tylko, że w Forku 2.0 XT.
:wall: mozna jakis link to bym poczytał..............