Forum Subaru

Mam zamiar kupić Forestera MT (1997 - 2001, bez turbo) .
No i tradycyjnie, jak przystało na nowego, mam kilka pytań. Dodam, że od kilkunastu dni grzebię po forum, ale nie znalazłem odpowiedzi na te pytania.
1. Po czym można poznać, przeglądając ogłoszenia, jaki tam jest rozrząd, (rocznik?, silnik?, moc? )? Oczywiście mam na myśli inne, niż rozbieranie silnika sposoby.
2. Dlaczego rocznik 2001 MT ma tak duże spalanie w mieście (13,5) w stosunku do wcześniejszym wersji?
Czy takie spalanie dotyczy wszystkich Foresterów z tego rocznika?

Dzięki za wyrozumiałe potraktowanie nowego

adamis pisze:Mam zamiar kupić Forestera MT (1997 - 2001, bez turbo) .
No i tradycyjnie, jak przystało na nowego, mam kilka pytań. Dodam, że od kilkunastu dni grzebię po forum, ale nie znalazłem odpowiedzi na te pytania.
1. Po czym można poznać, przeglądając ogłoszenia, jaki tam jest rozrząd, (rocznik?, silnik?, moc? )? Oczywiście mam na myśli inne, niż rozbieranie silnika sposoby.
2. Dlaczego rocznik 2001 MT ma tak duże spalanie w mieście (13,5) w stosunku do wcześniejszym wersji?
Czy takie spalanie dotyczy wszystkich Foresterów z tego rocznika?

Dzięki za wyrozumiałe potraktowanie nowego

Ad.1 Nie trzeba rozbierać silnika, wystarczy spojrzeć na obudowę rozrządu (widać po podniesieniu pokrywy silnika), jak ma po jednej bulce po bokach (głowicach) to SOHC, jak po dwie to DOHC. SOHC to naprawdę rzadkość.
Ad.2 13,5l w mieście to zupełnie normalne (i przyzwoite ) spalanie.
Takie rzędy wielkości spalania w Forkach są normalne dla silników wolnossących, dla tych z turbo dodaj jeszcze 2-5l/100km i będziesz miał jasność. Mowa oczywiście o mieście.

Pozdrawiam
Grzegorz

Dzięki za odpowiedź.
Co do ad.1, OK, wsio poniał. Czyli raczej nie do sprawdzenia na odległość na podstawie danych w ogłoszeniu, chyba żeby sprzedający to wiedział.
Szkoda, że SOHC, to rzadkość, bo jedyne, co mnie zniechęca do Subaru, to ta regulacja zaworów. Jakoś mi to trudno zaakceptować w dobie hydraulicznego kasowania luzów nawet w byle autku miejskim. Czemu japońce się się tego tak uczepili?
Znam auta, np. niemieckie, w których hydrauliczne kasowanie luzów działa bez zarzutu nawet po 300 000 przebiegu. Będę musiał się z wydatkami z tego tytułu pogodzić.
Co do pkt. 2, to jednak będę nękał dalej.
Czytałem już o spalaniu Forestera, jednak te 13,5l/100 w mieście to dane fabryczne do rocznika 2001. Ciekawi mnie dlaczego inne roczniki MT mają podane spalanie na miasto 11,5 - 11,9 a ten akurat aż tak duże.
Rozumiem, że dane fabryczne sporo odbiegają od rzeczywistości (szczególnie mojej - bo mam dość ciężką nogę, niestety) więc nie pytam o rzeczywiste spalanie, bo to zależy od kierowcy, tylko o różnicę w danych fabrycznych.
Z czego ona się bierze? Ciężar? Jakieś dodatkowe bajery?

adamis,
- jeżeli sprzedający nie podał VIN (a zazwyczaj nie podają) to trudno.
- nie mam fioletowego pojęcia skąd mogą wynikać takie rozbieżności z danych "książeczkowych". Z tego co pamiętam, dla MY01 NA nic przełomowego nie zaszło...ale mogę się oczywiście mylić

Pozdrawiam
Grzegorz

co do różnicy spalania to nieśmiało zapytam,czy przypadkiem nie chodzi oto że nowsze modele,względem starszego mają rozłączany napęd czyli więcej mechanizmów,czyli większe opory?chodzi mi o ten cały DD..coś tam,ale to naprawdę nieśmiała aluzja

No bo - wicie, rozumicie - te zastanawiające dane są stąd http://www.4forester.pl/spalanie.php
Tylko rocznik 01 wybija się w tej tabelce, potem dalsze znów mają spalanie w miarę w normie.
Dopytuję, bo mam na oku Forestera w Nieporęcie właśnie rocznik 2001. Wiecie coś o nim? Dość niska cena jak na ten rocznik.

lucza pisze: nie chodzi oto że nowsze modele,względem starszego mają rozłączany napęd

subaru, oprócz Justy, nie posiadają rozłączanego napędu.