Forum Subaru

Witam mam pytanko czy po załozeniu zewnetrznego zaworu upustowego typu blow off odłaczymy wtedy ogrinalny zawór upustowy który jest na turbinie czy ma zostac nadal podlaczony????

na turbinie z tego co mi wiadomo nie ma zaworu upustowego typu blow off.

ztcw blow off zakładany jest na intercooler...

a na turbinie... to może chodzi o akturator?

sorry chodziło mi o ten fabryczny który jest na turbinie zostaje czy sie go odlacza ?? po zamontowaniu blow offa

Na turbinie masz wastgata. To jest coś co steruje ilością spalin jaka trafia na turbinę, a jaka idzie prosto do wydechu.
To nie ma nic wspólnego z blow offem, który upuszcza powietrze, a nie spaliny i z dolotu, a nie z wydechu.

aha tylko po odlaczeniu tego zaworu wastgate auto jedzie jak wsciekłe łamie kregosłup a gdy go podlacze nie ma rewelacji a niby to wrx 260KM stąd moje pyatnie myslałem ze jak jest blow off to on steruje doladowaneim a nie ten na turbo

NIE ODŁĄCZAJ TEGO ZAWORU!!!!!

Albo okoliczni mieszkańcy powinni zacząć nucić: "nadciąga noc komety, ognistych meteorów deszcz"

Wysadzisz tak silnik.

A tak celem wyjaśnienia.
Wastgate steruje ilością spalin jaka trafia na turbinę regulując tym samym jej obroty i zapobiegając przeładowaniu (podaniu za dużego ciśnienia). Wyłączenie go spowoduje, że silnik zrobi duże bum.
Blow off upuszcza powietrze z dolotu na zewnątrz kiedy zostaje zamknięta przepustnica (zdjęta noga z gazu). Zresztą jest potrzebny jak dziura w moście i jedyny z niego pożytek (wątpliwy) to robienie pssss.

NIE ODŁĄCZAJ TEGO ZAWORU!!!!!

Albo okoliczni mieszkańcy powinni zacząć nucić: "nadciąga noc komety, ognistych meteorów deszcz"

qrfa jarmaj, lepiej tego niemożna było ująć

a tak na poważnie to ten oryginalny który masz na interkulerze demontujesz

a teraz troche z innej beczki jakie powinno byc normalne cisneinie doładowania przy turbinie TD05 werjsa WRX 260KM sprawa wyglada tak podłaczyłem wskaznik doładownia i wskaznik pokazuje 0,4-.05bara i anie troche wiecej a po odłaczneiu zaworu Wastgate na turbo wzrasta do 1-1,2bara turbina jest w idealnym stanie zero luzów nie puszcza oleju gdzie szukac przyczyny??

wychodzi na to że bez westgate ładuje jak trza jeśli to 260KM, może się waste zacina?

aha moje sugestia to po odlączeniu westgate auto ma tendencje do szarpania tak jak by brakowało paliwa po ponownym podlaczeniu wszystkiego na tym 0.4-0,5 bara jedzie płynnie czy pompa paliwa moze miec wpływ na cisnienie doładowania ??

dominik_bb pisze:a teraz troche z innej beczki jakie powinno byc normalne cisneinie doładowania przy turbinie TD05 werjsa WRX 260KM

Pewnie w okolicy 1,1 bara.
Jak masz pół i mniej, to coś szwankuje. Odłączenie sterowania wastgatem nie jest rozwiązaniem, bo łatwo wtedy przeładować. Tu trzeba zdiagnozować, czemu masz normalnie tek niskie ciśnienie.

tego nie wiem, na chłopski rozum wpływ ma ale chyba nie w pompie przyczyna nie wiem na razie bepieczniej będzie jeździć zmulonym ale z założonym wastegate, to na pewno. A check się nie zapala?

co do checka to jest troche dziwna sprawa bledów nie ma ale ECU samo wchodzi w tryb serwisowy po ruszeneiu z miejsca do póki stoi w miejscu jest ok jak tylko sie rusza zaczyna (mrugać co jedną sek non stop) zachowuje sie tak jak by była rozpieta wtyczka serwisowa ale sprawdzałem i jest połączona a błedów w pamieci nie ma

wszsytko sprawdzone i teraz po wypieciu wezyka od wastegate ładuje od 1,5-2 barów a po podłaczeniu dalej spada do 0,4-0,5 bara z wstepnych ustalen wynika ze nie trzyma solenoid stertujący zaworem wastegate przepuszcza cały czas od samego poczatku cisneinie ktore podaje turbina do niego i wastegete cały czas sie otwiera nawet przy nizszych obratach i chyba z tąd ten spadek cisneinia poprawcie mnie jak sie myle??

Autojeździ w trybie awaryjnym to nie ładuje, normalne.

Zaraz a jeździłeś z rozpiętymi kostkami zielonymi? Bo to brzmi jakbyś jeździł ze spiętymi.

dominik_bb pisze: 1,5-2 barów

Będzie krater taki jak Rosji po tym meteorycie.

chyba lepiej jednak pojechać do fachowca z tym problemem niż wysadzić ten motor?

Arti,
jak to jest EJ20G 1 phase -94-96 to jest w stanie sporo wytrzymać ale 2 barów to już faktycznie raczej nie. Ciekawe co z EGT i stukaniem ? Strach pomyśleć.


Z czystej ciekawości - dominik_bb, z którego roku masz Subarkę, bo może masz EJ20K ?

Pozdrawiam
Grzegorz

silnik włozony od WRX JDM 260Km 96r sygnowane emblematami STI i Nardi Torino EJ20G co do kostek to sa spiete tak były w angolu nic nie zmeiniałem jak je rozepne to wtedy cały czas mruga tryb serwisowy

A czyli jakaś rzeźba hybryda? To życzę powodzenia....

Arti pisze: Będzie krater taki jak Rosji po tym meteorycie.

spokojnie krótkotrwałe odłączenie do testów nie wysadzi w pizdziec motóra. Znaczy się Az tak mówił.

Ja to pamiętam jak kiedyś nam się w rajdówce cos popieprzyło z wężykami. Ależ to poszło z nawrotu. Z 800 koni albo lepiej. Bardziej lepiej

w koncu wywaliło błedy 32 33 42 sonda i regulator biegu jałowego tylko ten czujnik predkosci mnie dziwi jak naped jest na lince i działa ok wszystkie wtyczki podłaczone do zegarów itp sonde wymeinie zostaje ten regulator wolnych obrotów i czujnik predkosci jakies pomysły