Problem z odpaleniem

[bhead]

Jak go usunąć? Wymaże się z pamięci po odłączeniu zasilania, czy muszę podpiąć pod komputer? Bo zasilanie odpinałem. Zresztą przed chwilą myłem auto i znowu nie chciał zapalić, dopiero na zaciąg "od strzała"

[SYBIR]

no to jeszcze ja o coś zapytam, rano jak odpalam auto to wchodzi elegancko na obroty, pochodzi chwilę i nagle obroty spadają mocno ale nie gaśnie. Check się nie pali. może chodzi trochę nierówno ale jak wyłączę silnik i odpalę jeszcze raz to jest OK. Czy któś cóś podpo - wie?

[bhead]

Wykasowanie błędu nie pomogło. Czujnik wymieniony i komputer już nie zgłasza błędów.

[Adam M.]

Dla zainteresowanych. Najprawdopodopodobniej masa na silniku sie gdzies zgubila. Podpowiedzial mi to znajomy ktory ma juz kila Subaru za soba. Po wlozeniu mocniejszego akumulatora problem znikl. Z samego rana biore sie za czyszczenie wszystkich mas pod maska. Pozdrawiam ;*

Sprawdz sobie wielkosc ladowania na klemach aku z wlaczonymi swiatlami.
Mierzysz napiecie voltomierzem na wolnych i potem 3 tys obr.

[Virus12]

ja mam inny objaw, odpalam auto np po nocy to kręci i kręci i kręci i zapali, jak go zgaszę to odpala od razu.
Potem znów jak go zgaszę i trochę postoi np noc to znów jest kręcenie i kręcenie rozrusznikiem i po 3 4 może nawet 5 obrotach zapala.

[Ciara]

Kolego pompa paliwa nie trzyma i wraca Ci paliwo do baku. Zanim zassie to musisz pare razy przekrecic :). Sprawdz to

[Virus12]

dokładnie tak jest, z tym że pompa paliwa to walbro, i na poprzedniej pompie było dokładnie tak samo.

[lotion]

Witam ponownie,
chciałem się z wami podzielić nieplanowanym zupełnie finałem mich problemów z odpalaniem rano. Za rada głownie OBK H6 zacząłem się oswajać z myślą o regulacji zaworów (i nadal się oswajam), ale nie jest to już takie pilne. Otóż kilka dni po napisaniu tutaj ostatniego postu, zacząłem mieć kłopoty z akumulatorem, zatrzymała mnie straż miejska, włączyłem awaryjne gdzieś na 15 min, i ledwo potem zapaliłem (auto było rozgrzane) rozrusznik aż zaterkotał. Dzień wcześniej przy zapalaniu rano cała "decha" przygasła i wyzerował się zegar i licznik dzienny. Postanowiłem wymienić akumulator, co też uczyniłem (zaraz po włożeniu nowego zapalał i od razu gasł, nie chciał trzymać obrotów uspokoił się po kilku minutach).
Jakież było moje zdziwienie, kiedy następnego dnia rano schodzę, przekręcam kluczyk i pyk auto zapala i od razu wchodzi na obroty (podbija na ponad 2tys obr. i potem delikatnie schodzi). I tak codziennie po dzień dzisiejszy
Dołożyłem swoją cegiełkę do "kłopotów porannego odpalania" może komuś to kiedyś pomoże ...

pozdrawiam serdecznie i dziękuję wszystkim za pomoc

Lotion

[Ciara]

Siema. Zle wiadomosci, po wymianie akumulatora i wyczyszczeniu mas na silniku tydzien czasu odpalal mi bez problemu w kazdych warunkach. Dzisiaj znowu zaczely sie te same problemy ... Czy to moze byc wina rozrusznika bo juz nie mam pomyslow? ...

[Adam M.]

Czy sprawdziles ladowanie jak radzilem kilka postow wyzej ?

[Ciara]

Tak sprawdzilem. Przy pelnym obciazeniu (swiatla, podgrzewanie szyby, nawiew, radio) ładowalo 14,3 V takze chyba dobrze jest. Przy odpalaniu spada napiecie na akumulatorze do 9V. Akumulator nowy. Dobre sa te wyniki ?

[Adam M.]

Zapal swiatla bez wlaczania silnika i sprawdz napiecie aku po 5 min.
Ile pokazuje ?
Ladowanie dobre.

[adamis]

Takie objawy zdarzają się często z powodu zanieczyszczonych klem lub kiepskiej masy.
Przechodzi przez nie za słaby prąd więc elektronika głupieje.
Poza tym "wygłodzony" akumulator potrafi nieźle ściągać sporą część prądu chwilowo, więc gdzie indziej go może brakować.

Mniałem takie problemy. Pojawiają się najczęściej jesienią, podczas pierwszych mgieł i przymrozków.
Czasem zmiana temp. otoczenia lub rozgrzanie się auta polepsza lub pogarsza sytuację.

[Ciara]

Adamis tez sie dowiedzialem o masach i klemach dlatego wszystkie poczyscilem na nowo poskrecalem, ba malo tego nawet dorobilem jeszcze jedna na silnik dla pewnosci. Teraz mam tak: rano odpala bez problemu, jade 100 metrow na stacje benzynowa kupic hot-doga wsiadam i juz nie zapala. Znaczy zapali jezeli krece i krece az prawie do rozladowania akumulatora i gdzies po drodze zaskoczy. Nikt nie wie co chodzi. Nie wazne czy zimno czy cieplo na dworze. Nie wazne jest rowniez czy silnik jest cieply czy zimny. Po prostu po przejechaniu krotkiego odcinka auto nie pali albo pali po bardzo dlugim kreceniu. A na pycha odrazu zapala bez problemu ...

[slonex]

Ciara - mam to samo w forku, juz powoli dostaje szalu bo nikt nie potrafi znalezc przyczyny;/

[Ciara]

slonex sorry ale rzadko spardzam maila :). Odezwij sie do mnie na GG 4819419.

[bogunyo]

Slonex, w moim Forku podobne objawy od poczatku listopada... Rano kręci z 7-10 sek. zanim zaskoczy. Potem pali już od strzała. Po kilkugodzinnym postoju sytuacja się powtarza. Jeżli masz już jakiś cynk co to za cholera jest to bede wdzięczny za każda podpowiedź.

[Adam M.]

Ciara, czy sprawdziles aku tak jak pisalem kilka postow temu ?
Czy aku kupiles dedykowany do Subaru, czy jakis pasujacy wymiarami ?

[Ciara]

Wymienilem aku Varty ktory byl w aucie na aku z wiekszym pradem rozruchowym i nic to nie dalo :/

[Ciara]

Drodzy przyjaciele forumowicze. Jezeli wasz Subaru odpala o tak: znaczy ze macie rozrusznik do regeneracji. Mi od tego ciaglego problemu z odpaleniem i krecenia skonczyl sie rozrusznik. W piatek pojechalem na regeneracje i jakiez ogromne bylo moje zdziwienie ze teraz kreci 2x szybciej niz na filmiku a do tego zapala na dotyk za kazdym razem. Przetestowane przez weekend i na 99,9 % to bylo przyczyna tego odpalania. Szczotki rozrusznika sie konczyly i rozrusznik potrzebowal wiecej napiecia zeby zakrecic kradnac go z innych waznych rzeczy ktore odpowiadaly za rozruch :D. Buziole po czole wszystkim :*

[slonex]

bogunyo - ja w koncu kupilem kabel diagnostyczny i gdy od tego krecenia zawiescil sie check engine komp wykazal ze to błąd czujnika położenia wału korbowego P0335.
po skasowaniu bledu z laptopa auto odpala.

Po tym co dzis napisal ciara zaczynam sie zastanawiac nad tym rozrusznikiem bo to raczej tansze rozwiazanie, tymbardziej ze wczoraj znow mialem problem z zapalaniem podpialem laptopa bo swiecil check ale bledu zadnego nie wykazalo, po skasowaniu bledu auto pali.

[lotion]

Ciara, a jaki jest koszt takiej regeneracji rozrusznika?
Pytam, bo u mnie było dobrze a potem znowu się pogorszyło. Wyregulowałem zawory i bez zmian znaczy jeździ lepiej a pali tak samo marnie. Auto odpala, tylko nie wchodzi na obroty, jak go zgaszę i zapale drugi raz to wchodzi na obroty bez problemu. Potem w ciągu dnia bez stresu. Wymieniłem tez kable wysokiego napięcia bo były już marne i .... nic.
Tak już kombinuję może to jakiś czujnik - temp silnika, wału....

[slonex]

lotion jestem po wymianie czujnika, nie chce chwalic dnia przed zachodem slonca ale jest dobrze bo zapala na dotyk co mnie meczylo przez kilka miesiecy.
Dodatkowo miewalem czeste problemy ostatnio z obrotami, tzn. sprawa wygladala tak: Na postoju, na swiatlach czy na luzie spadalo ponizej 500obr/min. i auto gaslo, najczesciej tak bylo na zimnym silniku, choc zdarzalo sie to tez na cieplym kilka razy.
Winilem za to paliwo, a tu sie okazuje ze to raczej wina tego czujnika.
Fakt jezdze dopiero 1 dzien ale juz czuje ze to nie to auto jest.
Oby bogowie wysluchali mych prosb w koncu

[Ciara]

Lotion koszt regeneracji rozrusznika to 100 zl :). Jak widac jest wiele przyczyn problemow z odpalaniem Subarakow :). U kazdego co innego :D. No ale w koncu ten silnik to "dzieło samego szatana"

[j33mbo]

ten silnik to "dzieło samego szatana"

nie inaczej twierdzi mój Dziadunio