Strona 1 z 1
Don Kichot i jego wiatraki
: 12 paź 2010, o 11:27
autor: Grzesiek_67
No właśnie,
wiatraki od wentylatorów, jak już się załączą to się kurna nie wyłączają. Sprawdzałem, z 10 minut czekałem na wyłączenie (silnik chłodniutki, temp. oleju ok. 75C) a one ni hu-hu, dalej załączone. Temperatury, zgodnie ze wskaźnikiem fabrycznym (temp. chłodziwa) i temp. oleju zgodnie z gaugiem, zarówno na postoju jak i w trakcie jazdy ok. stabilne, i tak jak zawsze.
Co to może być droga redakcjo, jakiś przekażnik się posypał ? Jeżeli tak, to po ile go kupię i gdzie ?
Pozdrawiam
Grzegorz
Re: Don Kichot i jego wiatraki
: 12 paź 2010, o 12:07
autor: FUX
A jak zaplon wyłączysz, to sie wylączają, czy nie?
Re: Don Kichot i jego wiatraki
: 12 paź 2010, o 12:10
autor: Grzesiek_67
FUX,
Tak, tak, wtedy się wyłączają.
Pozdrawiam
Grzegorz
Re: Don Kichot i jego wiatraki
: 12 paź 2010, o 12:19
autor: FUX
Teoretycznie to przekaźnik masz ok., lecz problem jest z czujnikiem temperatury.
Zobacz jeszcze, czy to samo dzieje się, jak masz klimatyzację zalączoną.
Re: Don Kichot i jego wiatraki
: 12 paź 2010, o 12:38
autor: Grzesiek_67
FUX pisze:
Zobacz jeszcze, czy to samo dzieje się, jak masz klimatyzację zalączoną.
Ha Ryszardzie, sprawdzałem. Tzn. w takim sensie, że jak już te wentylatory się załączyły, to wtedy włączyłem klimę (na krótki czas) i wyłączyłem. Wyłączeniu klimatyzacji nie spowodowało wyłączenia radiatorów. I jeszcze jedno - u mnie się zawsze dwa wiatraki kręcą ... ale ja mam starego paścia, można w nich tak było.
Pozdrawiam
Grzegorz
Re: Don Kichot i jego wiatraki
: 12 paź 2010, o 12:57
autor: FUX
jeżeli klima jest wlączona, to najczęściej cos sie kręci ale na wolniejszych obrotach.
Pozostaje CI ten czujnik sprawdzić, co wentylatory włącza, pod warunkiem, że nie odpowiada za to jakiś wymyślniejszy uklad...
Re: Don Kichot i jego wiatraki
: 12 paź 2010, o 13:04
autor: Azrael
Wiatraki sterowane są z ECU w Subaru.
Re: Don Kichot i jego wiatraki
: 12 paź 2010, o 13:17
autor: Grzesiek_67
Azrael pisze:
Wiatraki sterowane są z ECU w Subaru.
Czyli co ? ECU widzi jakieś progowe temperatury od których postanawia załączyć wiatraki ? Jeżeli tak, to znaczy, że sensory tychże (tejże) temperatur (-y) podają do ECU głupoty.
Pozdrawiam
Grzegorz
Re: Don Kichot i jego wiatraki
: 12 paź 2010, o 13:23
autor: Azrael
Grzesiek_67 pisze:
Czyli co ? ECU widzi jakieś progowe temperatury od których postanawia załączyć wiatraki ? Jeżeli tak, to znaczy, że sensory tychże (tejże) temperatur (-y) podają do ECU głupoty.
Tak jest taka tabelka w manualu gdzieś. Są progi temperatury płyn chłodzącego, prędkości jazdy i czy jest włączona klima.
Re: Don Kichot i jego wiatraki
: 12 paź 2010, o 13:34
autor: Grzesiek_67
Azrael,
dzięki, podjadę na Mysiadło to się sprawa wyjaśni
Pozdrawiam
Grzegorz
Re: Don Kichot i jego wiatraki
: 12 paź 2010, o 13:49
autor: Alan, Alan, Alan!
Grzesiek_67 pisze:
dzięki, podjadę na Mysiadło to się sprawa wyjaśni
kiedy? bo mam klocki do założenia, to byśmy zostawili auta na pare dni

Re: Don Kichot i jego wiatraki
: 12 paź 2010, o 14:21
autor: Grzesiek_67
remek,
kiedy chcesz. Ja będę na pewno w poniedziałek z Asi dupowozem, rano o 9.00 odstawiam, ok. 16.00 odbieram. Tryndnij, jak będziesz jechał, mam blisko to urwę z roboty
remek pisze:
to byśmy zostawili auta na pare dni
tego to aż się boję
Pozdrawiam
Grzegorz
Re: Don Kichot i jego wiatraki
: 12 paź 2010, o 16:40
autor: deLux
Grzesiek_67, w pewnych jest nawet mapka do programowania progów/trybów pracy wentylatorów
a w ogóle to można by zlogować co Twój ecu myśli, że ma za temperaturę chłodziwka