Forester jak nim jezdzić

Pytania i problemy techniczne związane z Subaru. Trytytki, śrubki i inne tematy dla maniaków niszczenia żelastwa ;-)
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
ODPOWIEDZ
heros
0 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Forester jak nim jezdzić

Post 31 gru 2010, o 13:26

Witam ,na wstępie chciał bym przywitać się z wami.Wyjaśniam moje pytanie .Po nowym roku chce kupić forestera 98-99rok naczytałem się dużo opinii ludzi ,że można w nim bardzo szypo spalić sprzęgło jeśli nie umiejętnie jeździ się nim.
Chciał bym abyście wytłumaczyli mi m.w o co chodzi jak jeździć czego przestrzegać. Czy może wybrać automat co jest też mniej awaryjne automat czy manual.
Z góry dzięki za czas i pomoc pozdrawiam .



deLux
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Auto: X.X
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Forester jak nim jezdzić

Post 31 gru 2010, o 13:44

heros, unikaj diesla we forku sprzed 2003 roku i będzie dobrze. Benzynowe jednostki nie miały takiego problemu :idea:

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Forester jak nim jezdzić

Post 31 gru 2010, o 13:53

Heros, przede wszystkim trzeba unikać jazdy i manewrów na półsprzęgle, zwłaszcza z większym gazem. W pewnym uproszczeniu, im większy moment obrotowy tym ryzyko większe, a napęd na cztery dodatkowo zwiększa ryzyko. Problem szczególnie dotyczy diesli, więc w Twoim wypadku nie jest jakoś szczególnie duży. Ale umiejętnie używać sprzęgła i tak warto (jak w każdym aucie, zresztą ;-)).
Z innych rzeczy, musisz przy stałym AWD pamiętać, że przy ręcznym trzeba koniecznie wysprzęglić, bo sobie narobisz kłopotów w napędach.

Automat zwalnia Cię z tych problemów, ale też kradnie sporo z dynamiki auta. Stare skrzynie automatyczne Subaru były raczej trwałe, ale jeśli szukasz auta ponad 10-letniego, to i tak wszystko zależy od losów konkretnego egzemplarza. Najpancerniejszą skrzynię można w tym czasie zrujnować.

A, wolnossące Forestery z manualem (europejskie) mają reduktor, czyli mozliwość skrócenia przełożeń. Przy manewrach z małą prędkością, w cięższym terenie lub przy dużym obciążeniu - rozwiązanie przydatne i fajne.

PS.
deLux pisze: unikaj diesla we forku sprzed 2003 roku
To nawet nietrudne ;-)

heros
0 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Forester jak nim jezdzić

Post 31 gru 2010, o 14:18

Super dzięki Jeszcze jedno co masz na myśli pisząc że przy ręcznym trzeba koniecznie wysprzęglić masz tu na myśli hamulec ręczny jago zaciaganie ??a jak wygląda sprawa LPG można jezdzić na tej instalacji w internecie jest tyle wypowiedzi często gęsto pisanych przez ludzi nie nie mających pojęcia,że aż trudno dojść do jakiegoś wniosku.

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Forester jak nim jezdzić

Post 31 gru 2010, o 15:03

heros pisze: co masz na myśli pisząc że przy ręcznym trzeba koniecznie wysprzęglić masz tu na myśli hamulec ręczny jago zaciaganie ??
Tak jest. Oczywiście, tylko jeśli zaciągasz w czasie jazdy (czyli "podcinasz" auto w celu wywołania poślizgu).
Przy sprzęgniętych i napędzanych czterech kołach zablokowanie dwóch z nich (nawet chwilowe) może uszkodzić wiskozę.
Przy okazji - przy stałym AWD z analogicznego powodu trzeba dbać o równy (mniej-więcej) obwód kół (model opony, stopień zużycia, itd.).

Na postoju ręczny zaciągamy w AWD jak w ośce ;-) Tylko bardziej pamiętamy o zwolnieniu, zanim ruszymy 8-)

heros pisze: jak wygląda sprawa LPG można jezdzić na tej instalacji
Są tacy, którzy jeżdżą - i tacy (m.in. na tym forum) którzy uważają, że to bez sensu (bo do oszczędzania na paliwie nie służą Subaru, Porsche, Lexusy, etc. - tylko Skody i Fiaty z małymi motorkami).
Co kto lubi.
Boxer to silnik jak każdy inny, i najważniejsze, jeśli już, to zagazować go u kogoś, kto się zna na robocie, a nie u taniego druciarza. Tutejsi gazownicy chwalą kolegę Jako (szukaj w katalogu Firm albo w wydzielonym wątku o napędzie kuchenkowo-piecykowym; tam masz też duuużo więcej informacji, co i jak).

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Forester jak nim jezdzić

Post 31 gru 2010, o 15:13

WiS pisze: Przy sprzęgniętych i napędzanych czterech kołach zablokowanie dwóch z nich (nawet chwilowe) może uszkodzić wiskozę.


Tak naprawdę to wiskozie wszystko jedno jakie jest położenie pedału sprzęgła, ale lepiej żeby sobie amatorzy wbili do głowy sprzęgło jednak.

heros
0 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Forester jak nim jezdzić

Post 31 gru 2010, o 16:17

OK na szczęście nie jestem amatorem jazdy z poślizgiem także jest ok No dobra dzięki za pomoc ;-)

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Forester jak nim jezdzić

Post 3 sty 2011, o 09:48

heros pisze:OK na szczęście nie jestem amatorem jazdy z poślizgiem
bo jeszcze nie masz Subaru :whistle:

:mrgreen:

heros
0 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Forester jak nim jezdzić

Post 3 sty 2011, o 17:01

Subaru nie ;-) ale bmw e36 a tym już można polatać poślizgiem ;-) Ale za to zimą są problemy i to zadecydowało nad decyzją subaru

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Re: Forester jak nim jezdzić

Post 3 sty 2011, o 18:21

heros pisze:Ale za to zimą są problemy i to zadecydowało nad decyzją subaru
Jakie, jakie? Co mnie ominęło? ;-)

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Forester jak nim jezdzić

Post 3 sty 2011, o 18:29

ky, trzeba się doktoryzować z odważników i innych beczek z wodą. :mrgreen:
czarne jest piękne...

ślimak
0 gwiazdek
Lokalizacja: Chełm
Auto: w koncu kupilem:)
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Forester jak nim jezdzić

Post 3 sty 2011, o 21:23

Azrael pisze: Boxer to silnik jak każdy inny...

to ja swojego leśnika szukałem blisko rok i kiedy już go znalazłem to jeżdżę nawet w zimie z uchylonymi oknami, "kręcę" silnik do 5k, nie słucham radia i raptem od Kolegi z Forum dostaję nóż w plecy...??!!! :o pacziemu???!!!! :-/

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Forester jak nim jezdzić

Post 3 sty 2011, o 21:36

Bo to prawda...
Sssanie, sprężanie, praca, wydech, ssanie, sprężanie, praca, wydech, ssanie, ....

:mrgreen:
Dolce far niente ;-)

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 421 razy
Polubione posty: 361 razy

Re: Forester jak nim jezdzić

Post 4 sty 2011, o 21:51

Azrael pisze: Tak naprawdę to wiskozie wszystko jedno jakie jest położenie pedału sprzęgła, ale lepiej żeby sobie amatorzy wbili do głowy sprzęgło jednak.
wszyscy mówią żeby wysprzęglać więc dlaczego jednak nie trzeba? chodzi o to że jak się ostro jeździ to i tak się często wymienia?
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Forester jak nim jezdzić

Post 4 sty 2011, o 22:12

Wiskoza pracuje zawsze, jak jest różnica obrotów na wyjściach z dyfra. Nawet jak się wysprzęgli, to jeden wałek stoi, drugi się kręci napędzany przednimi toczącymi się kołami, czyli wiskoza pracuje.

Natomiast wysprzęglić trzeba, bo zasada działania dyfra jest taka, że jak zatrzymasz jeden z wychodzących z niego wałków, to albo drugi, albo wałek wchodzący do dyfra, musi się zacząć kręcić 2x szybciej. Oznacza to, że gdy się nie wysprzęgli, to idzie ogromne obciążenie na dyfer, który albo musi rozpędzić przednie koła, albo silnik. Tak czy siak dostaje ostro w d... ;-)

ODPOWIEDZ