Strona 1 z 1

Brak ssania na zimnym silniku

: 10 sty 2011, o 11:12
autor: Virus12
Siemano


Problem jak w tytule, poranne odpalania przy -10*C tylko z wciśniętym gazem, bo zgaśnie, po chwili po puszczeniu gazu obroty poniżej 1000.
Odpalanie jak jest +5*C zadziała bez extra gazu, ale obroty też nisko.
Zero checków.

wniosek, nie załącza się ssanie.


I teraz pytanie, czy moje rozumowanie jest prawidłowe, poleciał czujnik temperatury wody?


i czy zakup tego czegoś:
Obrazek
http://sklep.4turbo.pl/product-pol-8228 ... X-STI.html

rozwiązuje problem, i czy to coś pasuje do Imprezy Turbo z 97r?

Re: Brak ssania na zimnym silniku

: 10 sty 2011, o 11:24
autor: Bergen
brak czego? :mrgreen:

jakby poleciał czujnik, to byłby check.

Re: Brak ssania na zimnym silniku

: 10 sty 2011, o 15:13
autor: Virus12
zawsze jak odpalałem auto na zimnym to leciał do 1,5tyś obrotów, jak się lekko podgrzał to spadało na zwykłe ~800rpm

teraz jak odpalam to startuje tylko na te 800rpm, ale to dla niego zbyt mało jak jest zimno i praktycznie od razu gaśnie.

Re: Brak ssania na zimnym silniku

: 10 sty 2011, o 16:06
autor: Boombastic
Virus12 pisze:zawsze jak odpalałem auto na zimnym to leciał do 1,5tyś obrotów, jak się lekko podgrzał to spadało na zwykłe ~800rpm

teraz jak odpalam to startuje tylko na te 800rpm, ale to dla niego zbyt mało jak jest zimno i praktycznie od razu gaśnie.
Może to silnik krokowy?

Re: Brak ssania na zimnym silniku

: 10 sty 2011, o 16:10
autor: Bergen
Boombastic pisze: Może to silnik krokowy?
to by nie trzymał obrotów też na ciepłym.

bym musiał kuknąć do manuala, ale tam jest chyba jakiś dodatkowy solenoid wzbogacający mieszkankę na zimnym. to mogło paść.

Re: Brak ssania na zimnym silniku

: 10 sty 2011, o 16:22
autor: Virus12
na selenoidach się kompletnie nie znam, więc jakbyś dał radę to sprawdzić bym był bardzo wdzięczny

Re: Brak ssania na zimnym silniku

: 10 sty 2011, o 19:26
autor: gebolp
Uporządkujmy. Czujnik temperatury, jest to prawdopodobne, często obudowa staje się porowata na skutek wypłukania cynku z mosiądzu stanowiącego korpus obudowy i robi się mokro wewnątrz. Czujnik wariuje i zawyża wskazanie temperatury. A sterownik widzi oporność w granicach normy. Można wpiąć potencjometr w miejsce czujnika o wartości 22kohm i ustawić ok. 15kohm. Odpowiada to dużemu minusowi na termometrze. potem można zjechać do ok 200ohm-silnik nagrzany i sprawdzić regulację wzbogacenia mieszanki zależnie od temperatury, czyli jaki obroty utrzymuje, czy pracuje płynnie.
I jeszcze jedno, nie wszystko co reguluje bieg jałowy jest silnikiem krokowym, tak jak nie każdy odkurzacz to Elektrolux a ciężarówka -TIR.

Re: Brak ssania na zimnym silniku

: 10 sty 2011, o 19:36
autor: Boombastic
gebolp pisze:Uporządkujmy. Czujnik temperatury, jest to prawdopodobne, często obudowa staje się porowata na skutek wypłukania cynku z mosiądzu stanowiącego korpus obudowy i robi się mokro wewnątrz. Czujnik wariuje i zawyża wskazanie temperatury.
Miałem kiedyś w Nissanie problem z czujnikiem temperatury (zaśniedział styk) i akurat u mnie objaw był dokładnie odwrotny - na zimno auto odpalało bezproblemowo, silnik miał moc i osiagi. W miarę jak się silnik rozgrzewał moc spadała wraz z osiagami. Żadnego błędu nie wywalało, dopiero trzeci z kolei serwis sobie z tym poradził.

Re: Brak ssania na zimnym silniku

: 10 sty 2011, o 20:01
autor: Virus12
no ja na razie chce wierzyć że to zwykły problem, i raczej nie chce mi się kombinować. Fajnie by znać powód i zakupić uszkodzoną cześć.

Re: Brak ssania na zimnym silniku

: 10 sty 2011, o 22:10
autor: gebolp
Boombastic pisze: Miałem kiedyś w Nissanie problem z czujnikiem temperatury (zaśniedział styk) i akurat u mnie objaw był dokładnie odwrotny
Wszystko się zgadza, zaśniedziałe styki-> duża oporność->zaniżona temperatura->silnik po rozgrzaniu zalewa

Re: Brak ssania na zimnym silniku

: 27 sty 2014, o 00:45
autor: zinc
a taki czujnik potrzebuje do forka jak na gorze widac... tylko kurde nie w takiej kosmicznej cenie... u mnie jest taki wlasnie 3 pinowy.. help gdzie we wro moga miec i jakis nr oem czy cus ?? na nim nic nie ma po wykreceniu...