[Forester] stukupuku prawy przód
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
[Forester] stukupuku prawy przód
Po raz trzeci wymieniono mi na gwarancji gumę przy zawieszeniu z przodu (łącznika stabilizatora chyba), pomaga na 50-100 km, czy aby na pewno wymieniają to co trzeba? Stukanie jest na krótkich nierównościach ale nie zawsze? CO TO TAK STUKAPUKA?
Ostatnio zmieniony 28 kwie 2008, o 15:42 przez esilon, łącznie zmieniany 1 raz.
- So What!
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Giulia V Q4
- Polubił: 287 razy
- Polubione posty: 55 razy
Re: stukupuku prawy przód
esilon, stuka wyłącznie na skręconych kołach, czy także przy jeździe na wprost
Re: stukupuku prawy przód
na jakie, seryjne czy jakieś inne skoro jest "okazja"?So What! pisze: No to może łączniki stabilizatora trzeba wymienić
na kolejną wymianę gum nie chce mi się do wawy jechać
- So What!
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Giulia V Q4
- Polubił: 287 razy
- Polubione posty: 55 razy
Re: stukupuku prawy przód
Chodziło mi o to, że może całe łączniki trzeba wymienić, a nie tylko gumki. Niech się wypowie ktoś, kto się lepiej na tym zna
Re: stukupuku prawy przód
To ciekawe, bo zawsze mi się wydawało, że wymienia się kompletne łączniki stabilizatora, a nie tylko gumę w środku, co uważałem za partyzantkę...
- So What!
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Giulia V Q4
- Polubił: 287 razy
- Polubione posty: 55 razy
Re: stukupuku prawy przód
To właśnie też mi się tak zawsze wydawałoBergen pisze: To ciekawe, bo zawsze mi się wydawało, że wymienia się kompletne łączniki stabilizatora, a nie tylko gumę w środku, co uważałem za partyzantkę...
Re: stukupuku prawy przód
esilon pisze: wpisane w ksiażke mam : wymiana gumy........ tylko.
To może masz wymieniane takie pierdołowate gumki (po kilkanaście/dziesiąt/ złotych sztuka) i pora zmienić tym razem łączniki stabilizatora.
U mnie w czarnuchu było tak, że potwornie łomotało z przodu przy przejeździe po jakichkolwiek nierównościach. Janek wymienił na początek łączniki stabilizatora i łomot trochę się zmniejszył ale nadal występował. Okazało się, że problem generowały jakieś tam gumki stabilizatora czy coś w tym stylu (na 1000% inny element niż łączniki).
Niestety łączniki stabilizatora wytrzymały niecałe 10kkm (bez upalania !!) i teraz wymieniam je ponownie
Re: stukupuku prawy przód
a jakie nie - seryjne propozycje są na rynku do Forestera, można o linka prosić?
(i otrzymać takowego )
(i otrzymać takowego )
Re: stukupuku prawy przód
MY05 2.0XT,
gdzie można kupić i zamontować ?
tu nic nie ma do forka http://www.whiteline.com.au/default.asp ... oducts.htm chuba, że z imprezy coś podpasuje
Azrael pisze: np. Whiteline.
gdzie można kupić i zamontować ?
tu nic nie ma do forka http://www.whiteline.com.au/default.asp ... oducts.htm chuba, że z imprezy coś podpasuje
Re: stukupuku prawy przód
gdyby co to mam do sprzedania takie "gumki" Whiteline do GT:Roland pisze: Okazało się, że problem generowały jakieś tam gumki stabilizatora czy coś w tym stylu
http://theforum.pl/bb3/viewtopic.php?f=5&t=527
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED ;-)
- Polubił: 213 razy
- Polubione posty: 492 razy
Re: stukupuku prawy przód FORESTER
esilon pisze: wpisane w ksiażke mam : wymiana gumy........ tylko.
To może guma w uchwycie stabilizatora ? Nie wiem jak to dokładnie jest w Forku.
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
Re: stukupuku prawy przód FORESTER
Azrael pisze: W katalogu whiteline jest parę stron produktów do FOrka.
no to muszę sie chyba wybrac ten katalog pooglądać w pewnej firmie
Re: stukupuku prawy przód
Pierwotnie były oryginały (i łączniki stabilizatora i te gumki).Azrael pisze:Roland, wsadziłeś serię?
Co teraz Janek wstawia to nie mam pojęcia (czarnuch stoi jeszcze w warsztacie bo czekam na inne części do przeglądu) ale wiem, że nie oryginał (nie mam zamiaru co rok płacić 4 stówek za łączniki które nie miały najmniejszej szansy dostać po d*** bo nie było takiej okazji - 10kkm przejechane w 70-80% po mieście - reszta to trasa).
W GT przy analogicznej jeździe łączniki (oryginały) wytrzymały mi ponad 50kkm (zmienione były tuż przed tym jak kupiłem auto a jak sprzedawałem po ponad 50kkm przejechania jeszcze dawały radę choć powoli kwalifikowały się do wymiany).
Re: stukupuku prawy przód FORESTER
Azrael pisze: W katalogu whiteline jest parę stron produktów do FOrka.
ale gdzieś czytałem, że do MY 05 nie za bardzo lepsze....
stukanie ustało po zmianie zacisków , klocek był" luźny"
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: stukupuku prawy przód FORESTER
Nie czytałem całości (w tym dziale? ...a w życiu ) - ale nieśmiało wspomnę, że kiedyś mi w Sunnym stukała maglownica.
Nabyłem przewidująco nową.
Potem okazało się, że zaprzyjaźniony mechanior urwał kawałek blachy z puszki po wołowinie turystyczno-konserwowej, podłożył toto zwinięte pod gumkę, i stukanie ustało
Trytytkizm rulez.
A zapasową, "nową" maglownicę sprzedałem razem z autem rok później (Carfit, pozdrawiam ).
Nabyłem przewidująco nową.
Potem okazało się, że zaprzyjaźniony mechanior urwał kawałek blachy z puszki po wołowinie turystyczno-konserwowej, podłożył toto zwinięte pod gumkę, i stukanie ustało
Trytytkizm rulez.
A zapasową, "nową" maglownicę sprzedałem razem z autem rok później (Carfit, pozdrawiam ).