Forum Subaru

Witam

W aucie pojawił sie pewien "problem" może nie uciązliwy ale drażliwy.

Problem dotyczy Legacy 2.0 My 06 165koni z automatyczną skrzynią biegów.

Problem jest następujący:

Przy ustawionej skrzyni biegów w pozycji "P" i naciśnieciu pedału hamulca słychać z pod "gałki do zmiany biegów" dzwięk "CYK" i czuć drganie na gałce. I tak jest za każdym razem czyli hamulec i CYK. Dzięk przypomina mi jakby jakis haczyk zaskakiwał w odpowiednie miejsce.

W czasie jazdy czasem przy ostrym dohamowaniu tez słychać ten dzwięk choć hamulce chodzą prawidłowo - bynajmniej nie czuje różnicy.


A druga sprawa, która tez nie wpływa na jakość jazdy to jest dzwięk klekotania jakiegoś wiatraczka na wolnych obrotach. Na poczatku problem wystepował na zimnym silniku. teraz niestety jest to też słyszalne na rozgrzanym. Jak lekko dodamy gazu to juz tego nie słychac. Podobna sytuacja jest jak automatycznie podniosa sie lekko obroty to dzwięk ustaje.


Czy ktos mozna zna podobne problemy?

z góry dziekuje za odpowiedz

Merkantylista pisze:A druga sprawa, [...]

Pasek alternatora, któreś łożysko, napinacz?

Merkantylista pisze: A druga sprawa, która tez nie wpływa na jakość jazdy to jest dzwięk klekotania jakiegoś wiatraczka na wolnych obrotach. Na poczatku problem wystepował na zimnym silniku. teraz niestety jest to też słyszalne na rozgrzanym. Jak lekko dodamy gazu to juz tego nie słychac. Podobna sytuacja jest jak automatycznie podniosa sie lekko obroty to dzwięk ustaje.

to samo w moim, od nowości ,
a problem z likwidacją taki, że w ASO nie słychać ( bo to faktycznie słabo słyszalne ale jednak jest)

Merkantylista pisze: Przy ustawionej skrzyni biegów w pozycji "P" i naciśnieciu pedału hamulca słychać z pod "gałki do zmiany biegów" dzwięk "CYK" i czuć drganie na gałce

Normalne, blokada "puszcza" dźwignię. Bez wciśniętego hamulca nie ruszysz dźwigni. (no chyba, że zapadka jest urwana).

rrosiak pisze:

Merkantylista pisze: Przy ustawionej skrzyni biegów w pozycji "P" i naciśnieciu pedału hamulca słychać z pod "gałki do zmiany biegów" dzwięk "CYK" i czuć drganie na gałce

Normalne, blokada "puszcza" dźwignię. Bez wciśniętego hamulca nie ruszysz dźwigni. (no chyba, że zapadka jest urwana).

Dokladnie!
W disco mam na dźwigni zmiany biegow podobnie.
Bardziej czuć delikatne stuknięcie, trzymając dloń na dźwigni, niz je słychać.

FUX pisze:

rrosiak pisze:

Merkantylista pisze: Przy ustawionej skrzyni biegów w pozycji "P" i naciśnieciu pedału hamulca słychać z pod "gałki do zmiany biegów" dzwięk "CYK" i czuć drganie na gałce

Normalne, blokada "puszcza" dźwignię. Bez wciśniętego hamulca nie ruszysz dźwigni. (no chyba, że zapadka jest urwana).

Dokladnie!
W disco mam na dźwigni zmiany biegow podobnie.
Bardziej czuć delikatne stuknięcie, trzymając dloń na dźwigni, niz je słychać.

Dziękuje za odpowiedz.
Tylko że dzwiek ten pojawił się wczoraj i wczesniej nigdy go nie było. I jest bardzie słyszalny niż go czuć. Jest na tyle głośny ze słyszą go pasażerowie.

To może zapadka urwana i gdzies tam ociera?

esilon pisze:

Merkantylista pisze: A druga sprawa, która tez nie wpływa na jakość jazdy to jest dzwięk klekotania jakiegoś wiatraczka na wolnych obrotach. Na poczatku problem wystepował na zimnym silniku. teraz niestety jest to też słyszalne na rozgrzanym. Jak lekko dodamy gazu to juz tego nie słychac. Podobna sytuacja jest jak automatycznie podniosa sie lekko obroty to dzwięk ustaje.

to samo w moim, od nowości ,
a problem z likwidacją taki, że w ASO nie słychać ( bo to faktycznie słabo słyszalne ale jednak jest)

A czuć drganie tez na pedale hamulca w rytm tego klekotania? bo u mnie jak mam na D i nacisnietym hamulcu drganie rozchodzi sie po hamulcu

Merkantylista pisze: To może zapadka urwana i gdzies tam ociera?

na moje, to tam będzie jakiś elektromagnes.
Może jarmaj bedzie wiedzial, co się tam montuje przez analogię innej marki.

Merkantylista pisze: bo u mnie jak mam na D i nacisnietym hamulcu drganie rozchodzi sie po hamulcu

Nie mam pomyslu...
Może być jakaś poduszka. Nie przeleciales po jakiś dziurach?

FUX pisze: na moje, to tam będzie jakiś elektromagnes.

Dokładnie, kiedyś były rozwiązania czysto mechaniczne, a teraz bez prądu ani rusz. Spróbuj wrzucić N, aby przepchnąć samochód gdy Ci akumulator na amen padnie W niektórych autach widziałem opcję ręcznego zwolnienia blokady, ale FHI chyba o tym nie pomyślało.

rrosiak pisze: Dokładnie, kiedyś były rozwiązania czysto mechaniczne, a teraz bez prądu ani rusz. Spróbuj wrzucić N, aby przepchnąć samochód gdy Ci akumulator na amen padnie W niektórych autach widziałem opcję ręcznego zwolnienia blokady, ale FHI chyba o tym nie pomyślało.

W Civiku też miałem takie cyknięcie. Ale w przypadku braku prądu byla szczelina przy dźwigni gdzie wkładało się kluczyk i blokada puszczała. Pewnie w Subaru też jest coś podobnego,tylko niekoniecznie na wierzchu.

Boombastic pisze: Pewnie w Subaru też jest coś podobnego,tylko niekoniecznie na wierzchu.

Zajrzałem do instrukcji i faktycznie, trzeba zdjąć ramkę (pokonując cztery zatrzaski) i posłużyc się śrubokrętem. W sytuacji awaryjnej raczej niemożliwe aby na to wpaść.

rrosiak pisze:

Boombastic pisze: Pewnie w Subaru też jest coś podobnego,tylko niekoniecznie na wierzchu.

Zajrzałem do instrukcji i faktycznie, trzeba zdjąć ramkę (pokonując cztery zatrzaski) i posłużyc się śrubokrętem. W sytuacji awaryjnej raczej niemożliwe aby na to wpaść.

Zdejmowałem ramke i nic ciekawego tam nie widziałem. Na szczescie wszystko działa dobrze ale pewnie do czasu

Merkantylista pisze: Zdejmowałem ramke i nic ciekawego tam nie widziałem

Bo tam nic nie widzać, dostępna staje sie tylko dziura w którą wkładasz wkrętak i zwalniasz blokadę.