Forum Subaru

Witam

Panowie, jest problem. Wyjmuje silnik w forku 99 st manual.
Wszystko odczepione,rura odkręcona, 4 śruby skrzyni pod i 4 z góry, wyjęta oska łapy sprzęgła, poduszki, silnik można unieść ale za diabla nie chce się odczepić od skrzyni.

Robię to wg manuala,jest tam sekwencja podnieść lekko silnik, podnieść skrzynie, unieść silnik i ruszając go poziomo powinno odskoczyć. Ale nie chce.
Nie chce nawet przy większym podciągnięciu, podniesieniu skrzyni, braniu go na boki itd. Jakby silnik z osłoną sprzęgła był sklejony.
Z tego co widzę są 3 bolce. Jeden krotki i 2 szpilki na dole na nakrętki. Czy możliwe żeby zapiekło to się na szpilkach? Przy podniesieniu skrzyni tak ze aż silnik na niej wisi jest mała szparka, ale to tyle ze nawet pól mm nie będzie.

Śruby są w dobrym stanie, wszystko odkręciło się normalnie, nawet turbo a tu utknełem i nie wiem jak to ruszyć.
Na wszystkich filmach które widziałem odchodzi to normalnie, uniosą i pyk, jest oddzielone. a tu nic!

Macie jakiś pomysł na to?

pozdro

z boku skrzyni musisz wykręcić taki trzpień na którym pracuje wysprzęglik,chyba imbus 10 lub 12,jest on chyba od strony kierowcy tam gdzie był rozrusznik

lucza, też o tym myślałem, ale kolega to raczej już zrobił, tym bardziej, że idzie wg manuala

krzsiek pisze: wyjęta oska łapy sprzęgła

a no tak nie doczytałem bo przed kawą jestem w takim razie widzę tylko możliwoś wstawienia dwóch klinów po przeciwległych stronach skrzyni i delikatne naparzanie raz z jednej raz z drugiej strony

Bolec wyjety. Klinow wole uniknać,żeby nie pocharatać obudowy. Jak widzialem sa 2 szpilki na dole i bolec pod rozrusznikiem. Czy jest jeszcze jakis? Jesli na tym zardzewialo moze pomoze dac rozporke na dol w szpare w dolnej czesci obudowy? Na razie wszystko dojzewa podlane odrdzewiaczem. Pzdr

Myślałem raczej o klinach plastikowych lub ewentualnie drewnianych a nie takich do rozbijania skał w kamieniołomach

hehe, zamierzchłe czasy rometow i śrubokrętów między karterami

Ok, wyszło. Klinem, 3 min i odłączone. Dla potomnych, są dwa kolki w połowie po obu stronach i na tym się to blokuje. Wystarczy klin od góry, z jednej drugiej strony i się rozłazi.

pozdro

no to pomuka i nara

..sorry to nie te forum
ale i tak gratuluje