Forum Subaru

Witam

Mam pytanie dotyczące sprzęgła, bo do końca nie wiem czy ten typ tak ma czy tak mieć nie powinien.

Sprzęgło jako takie działa dobrze, tzn nie ślizga się, okładziny ma grube, pedał działa dobrze, hydraulika tez.
Ale jest mało kulturalne. Znaczy to tyle, ze na pierwszych 2 biegach, szczególnie przy załączaniu 2, jeśli nie zgram się z obrotami silnika, czyli nie będą o 500 mniejsze to buda zabuja. Wrażenie jest takie, jakby sprzęgło zbyt ochoczo łapało i nie byli łagodnego przejścia półsprzęgła, czyli nie było wystarczającego dużego poślizgu dzięki któremu następuje wyrównanie obrotów i jazda jest płynna.
Od 2 w gore działa już dobrze, zakres poślizgu i przez to łagodnego załączania jest w porządku wszytko działa ok.

Czy to tak jest, choć nie wydaje mi się, czy coś jest nie tak - co może być przyczyną?

pozdrawiam

Może być że jest założone po prostu takie sprzegło :)

Sprzęgło jest subarowe, tzn wygląda tak:
Czyli co, ten typ tak ma? Bo nie jest to do końca ułatwiające życie.

Tak się zastanawiam, chyba nie ma możliwości żeby tarcze założyć odwrotnie? Bo wtedy pracowały by inne sprężyny i byłoby inne tłumienie drgań..

W lanosie mam to samo. Na 1 i 2 pół-sprzęgło wymaga bardzo dużej precyzji w obsłudze, jest stosunkowo trudne do wyczucia.

Witam!

Odczucia mogą być różne...co mam na myśli?A poduszki skrzyni są ok?

Poduszki ok. Pisząc zabuja buda, efekt nie jest taki że załomocze, ale coś w stylu jakbyś zbyt szybko puścił sprzęgło w innym samochodzie. Skoki.

Jednak z tego co tu widzę to ten typ tak ma. Normalnie można się przyzwyczaić i wyczuć, ale przy szybszym ruszaniu wkurza.