Mam problemik, od w sumie paru dni swadzik spalonego oleju upieksza moj zywot. Wyglada to tak ze na prawej glowicy jest wyciek przez ktory olej leci prosto na zabierak i zapackal go totalnie. W pierwszym momencie myslalem ze to uszczelniacz tegoz wlasnie zabieraka padl, ale po telefonie do P. Marka K.

A wogole czy to normalne ze widac kola zebate (kolo zamachowe??)
Tu kilka fotek:
1. (od dolu) Najbardziej mokre miejsce tuz za miska olejowa przy laczeniu skrzyna- silnik.

2. (od dolu) Pokrywa zaworow (prawa strona) rowniez bardzo zaolejona - tu po lekkim oczyszczeniu.

3. (od gory) Miejsca najbardziej pokryte olejem, i stantad (tak mi sie wydaje) kapie na wydech ale skad dokladnie to tego nie wiem

4. Wspomniane kolo zebate widoczne po obu stronach za miska olejowa (kolo zmachowe??) i czy tak powinno byc ze widac je i jest bez zadnej oslony??

Czy ktos moze mi zdiagnozowac to na podstawie wlasnej wiedzi i doswiadczenia??
Pozdrawiam