[Impreza] Uszczelniacz walu ??
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
[Impreza] Uszczelniacz walu ??
Witam!
Mam problemik, od w sumie paru dni swadzik spalonego oleju upieksza moj zywot. Wyglada to tak ze na prawej glowicy jest wyciek przez ktory olej leci prosto na zabierak i zapackal go totalnie. W pierwszym momencie myslalem ze to uszczelniacz tegoz wlasnie zabieraka padl, ale po telefonie do P. Marka K. powiedzial mi zeby looknac na uszczelniacz walka rozrzadu. Po dzisiejszych ogledzinach z latarka, doszedlem do wniosku ze jednak uszczelniacz padl chyba bo jest mokro za miska olejowa, oraz uszczelka pod deklem swoja droga tez do wymiany.
A wogole czy to normalne ze widac kola zebate (kolo zamachowe??)
Tu kilka fotek:
1. (od dolu) Najbardziej mokre miejsce tuz za miska olejowa przy laczeniu skrzyna- silnik.
2. (od dolu) Pokrywa zaworow (prawa strona) rowniez bardzo zaolejona - tu po lekkim oczyszczeniu.
3. (od gory) Miejsca najbardziej pokryte olejem, i stantad (tak mi sie wydaje) kapie na wydech ale skad dokladnie to tego nie wiem
4. Wspomniane kolo zebate widoczne po obu stronach za miska olejowa (kolo zmachowe??) i czy tak powinno byc ze widac je i jest bez zadnej oslony??
Czy ktos moze mi zdiagnozowac to na podstawie wlasnej wiedzi i doswiadczenia??
Pozdrawiam
Mam problemik, od w sumie paru dni swadzik spalonego oleju upieksza moj zywot. Wyglada to tak ze na prawej glowicy jest wyciek przez ktory olej leci prosto na zabierak i zapackal go totalnie. W pierwszym momencie myslalem ze to uszczelniacz tegoz wlasnie zabieraka padl, ale po telefonie do P. Marka K. powiedzial mi zeby looknac na uszczelniacz walka rozrzadu. Po dzisiejszych ogledzinach z latarka, doszedlem do wniosku ze jednak uszczelniacz padl chyba bo jest mokro za miska olejowa, oraz uszczelka pod deklem swoja droga tez do wymiany.
A wogole czy to normalne ze widac kola zebate (kolo zamachowe??)
Tu kilka fotek:
1. (od dolu) Najbardziej mokre miejsce tuz za miska olejowa przy laczeniu skrzyna- silnik.
2. (od dolu) Pokrywa zaworow (prawa strona) rowniez bardzo zaolejona - tu po lekkim oczyszczeniu.
3. (od gory) Miejsca najbardziej pokryte olejem, i stantad (tak mi sie wydaje) kapie na wydech ale skad dokladnie to tego nie wiem
4. Wspomniane kolo zebate widoczne po obu stronach za miska olejowa (kolo zmachowe??) i czy tak powinno byc ze widac je i jest bez zadnej oslony??
Czy ktos moze mi zdiagnozowac to na podstawie wlasnej wiedzi i doswiadczenia??
Pozdrawiam
Re: Uszczelniacz walu ??
Też mi się wydaje, że to uszczelniacz wałka rozrządu. A z tą zębatką to niezłe jaja!
Re: Uszczelniacz walu ??
No tak ale jakby byly popekane to silnik by nie chodzil jak nalezy a tu nic, silniczek cacy, nie liczac tych wyciekow . Poza tym z ta zebatka to tak powinno byc ze ja widac, czy jak bo po obu stronach miski ja widac troszke jak na tym zdjeciu.
Re: Uszczelniacz walu ??
Mi chodziło o fragment odlewu bloku silnika który od spodu zakrywa koło zamachowe, jakby jakieś braki czy coś Jak jeździ - git :D Cieknie - uszczelnić, ale uprzedzam wymiana uszczelniacza wiąże się ze zmianą rozrządu właściwie. Pasek raz zdjęty nie powinien być zakładany z powrotem - każdy mechanik mi to powtarza - ja się nie znam Odpal silnik, jak się kreci to coś w tej dziurze to gdzieś tył odlewu którejś części bloku silnika pękł albo się wykruszył.
Jest jeszcze jedna śmieszna opcja jaką mi opowiedziano w pewnym warsztacie. Otóż od góry silnika tuż przy ścianie grodziowej widać jest wieniec koła zamachowego, szpara jest na tyle spora, że coś tak może wpaść i narobić szkód przy złych wiatrach. Tak czy siak trzeba by zobaczyć czy to pęknięcie nie jest w jakiś sposób groźne dla silnika - jak i dla Ciebie.
Pozdr.
edit: W legacowym ej22 nie widać od spodu wieńca, może dwulitrówki miały delikatnie inną konstrukcję ale nie wydaje mi się. Cały syf z drogi trafia na wieniec a to nie jest chyba pożądane. Jak wspominałem - nie znam się
Jest jeszcze jedna śmieszna opcja jaką mi opowiedziano w pewnym warsztacie. Otóż od góry silnika tuż przy ścianie grodziowej widać jest wieniec koła zamachowego, szpara jest na tyle spora, że coś tak może wpaść i narobić szkód przy złych wiatrach. Tak czy siak trzeba by zobaczyć czy to pęknięcie nie jest w jakiś sposób groźne dla silnika - jak i dla Ciebie.
Pozdr.
edit: W legacowym ej22 nie widać od spodu wieńca, może dwulitrówki miały delikatnie inną konstrukcję ale nie wydaje mi się. Cały syf z drogi trafia na wieniec a to nie jest chyba pożądane. Jak wspominałem - nie znam się
Re: Uszczelniacz walu ??
Widać koło zam bo brakuje małej osłony blaszanej która powinna być od spodu silnika dokładnie pod sprzęgłem
Re: Uszczelniacz walu ??
No to trzeba bedzie kupic, ale mam nadzieje ze nic groznego sie nie stanie jesli bede jezdzil bez niej...E12 pisze:Widać koło zam bo brakuje małej osłony blaszanej która powinna być od spodu silnika dokładnie pod sprzęgłem
- dzibi
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: ok. Wrocławia
- Auto: Chrysler Grand Voyager 3.3
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Uszczelniacz walu ??
No chłopaki tłumaczą wyżej, że jak Ci się coś tam przypadkiem dostanie, to coś złego się stanieRoniN_ pisze:No to trzeba bedzie kupic, ale mam nadzieje ze nic groznego sie nie stanie jesli bede jezdzil bez niej...
A kupić? hmm, to jak zobaczysz ceny takich głupot jak nowe kawałki blaszek do Subaru to zdrętwiejesz i będziesz się zastanawiał z czego to dopasować. Ja tak mam z kawałkiem wyprofilowanej blachy, która jest osłoną tarczy hamulcowej i nowa kosztuje prawie 900zł (jedna!), a zamienników nie ma
savoir vivre szachisty:
Dżentelmen nie mówi "szachuje", tylko "ciszej panowie"
http://pl.youtube.com/watch?v=rs-jAImScms
Dżentelmen nie mówi "szachuje", tylko "ciszej panowie"
http://pl.youtube.com/watch?v=rs-jAImScms
Re: Uszczelniacz walu ??
Aby tą blaszkę załorzyć trzeba wyjąć silnik lub skrzynię. Proponuje dać sobie z nią spokój chyba że przy okazji jakieś naprawy jeszcze nigdy nikomy tam nic nie wpadło ale ....
Re: Uszczelniacz walu ??
Ja nie mam nawet tej plastikowej oslony pod silnik. wiec tylko ja kupie a z ta blaszana dam sobie spokoj
pozdro
pozdro