Podświetlenie zegarów i pokręteł
: 23 cze 2011, o 16:24
Cześć!
Jakiś czas temu z dnia na dzień padło mi podświetlenie zegarów (prędkościomierz, obrotomierz, temp. silnika) i pokręteł (nawiewy, klima etc.) w Forku MY'01. Na początku się do tego zabrałem trybem standardowym tj. w serwisie specjalizującym się w Subaru ("paaaanie, na pewno żarówka, ale rozebranie zegarów to babranina i koszt 1000 PLN"), z powodu sugerowanego kosztu odpuściłem.
Ostatnio znów zirytował mnie brak światełek, sam rozkręciłem (zajęło to 5 min więc ciężko mówić o babraninie) i okazało się... że wszystkie żarówki są sprawne. Po włożeniu ich do panelu przez moment wszystko zaczęło nawet świecić - zegary + nawiewy - bez odpinania zasilania modułu z zegarami (nie wiem czy czymś poruszyłem) i w ogóle bez dotykania nawiewów, ale bo wkręceniu na powrót modułu z zegarami przestało i potem mimo wielokrotnych prób rozkręcania, dotykania, pędzelkowania, czyszczenia jakoś nie zaskoczyło drugi raz. Kurczę, ugrzęzłem
Ma ktoś jakiś pomysł co to może być?
Jakiś czas temu z dnia na dzień padło mi podświetlenie zegarów (prędkościomierz, obrotomierz, temp. silnika) i pokręteł (nawiewy, klima etc.) w Forku MY'01. Na początku się do tego zabrałem trybem standardowym tj. w serwisie specjalizującym się w Subaru ("paaaanie, na pewno żarówka, ale rozebranie zegarów to babranina i koszt 1000 PLN"), z powodu sugerowanego kosztu odpuściłem.
Ostatnio znów zirytował mnie brak światełek, sam rozkręciłem (zajęło to 5 min więc ciężko mówić o babraninie) i okazało się... że wszystkie żarówki są sprawne. Po włożeniu ich do panelu przez moment wszystko zaczęło nawet świecić - zegary + nawiewy - bez odpinania zasilania modułu z zegarami (nie wiem czy czymś poruszyłem) i w ogóle bez dotykania nawiewów, ale bo wkręceniu na powrót modułu z zegarami przestało i potem mimo wielokrotnych prób rozkręcania, dotykania, pędzelkowania, czyszczenia jakoś nie zaskoczyło drugi raz. Kurczę, ugrzęzłem

Ma ktoś jakiś pomysł co to może być?