...i po silniku...

Pytania i problemy techniczne związane z Subaru. Trytytki, śrubki i inne tematy dla maniaków niszczenia żelastwa ;-)
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Vert
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: zakopane
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: ...i po silniku...

Post 12 cze 2008, o 17:12

z tego co wiem.a wiem koper czyli SIP daje gwarancje na zrobiony silnik...
:cofee:

edwin 21 jest modlin pojezdzimy czy auto bedzie na dotarciu ?


to ja. wasz Rysiek Ochucki

carfit
3 gwiazdki
Lokalizacja: nowy sącz
Auto: RS6 MY17, JAG E-PACE, WRX by Carfit i inne
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: ...i po silniku...

Post 12 cze 2008, o 17:23

Vert pisze: edwin 21 jest modlin pojezdzimy czy auto bedzie na dotarciu ?

szczerze to wątpie, czeka jeszcze Cię Maptek :roll: lepiej weź saxofona

hogi
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Kona Stinky
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: ...i po silniku...

Post 12 cze 2008, o 17:28

Generalnie nikt nie podważa fachowości poszczególnych warsztatów.
Do mnie i jak sądzę do wielu innych, przemawiają ceny.

Samochody staniały (Subaru), ceny części też, wolny rynek i konkurencja to chyba normalne i korzystne dla zwykłego klienta.

Naprawa Subaru to już nie jest temat tabu...
To jest po prostu samochód.

Trochę inny, ale jednak samochód.
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl

Jabar
0 gwiazdek
Auto: sti
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: ...i po silniku...

Post 12 cze 2008, o 18:44

remek pisze: prawde mowiac, nie rozmyslalem ile wiesz. Zastanawialo mnie tylko na czyjej wiedzy w tej materii sie opierasz? Aza, Verta, Andrzeja Kopra, Carfita? bo cos drazysz ten temat.
widzisz w przeciwienstwie do WIEKSZOSCI tutaj nie jestem KLAKIEREM 4 Turbo, jak i zadnej innej organizacji, to by bylo na tyle w tym temacie.


ps.
To ze wiekszosc wlazi w dupe 4T to ich sprawa, mnie osobisicie nie interesuje sie takie brandzlowanie i udawanie ze tylko jedni maja racje.

Grzesiek_67
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Adamów
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: ...i po silniku...

Post 12 cze 2008, o 18:47

Jabar,
wyluzuj. Mało już się szamba polało ?

Dajmy spokój, proszę bardzo. 8-)

Grzegorz
Brak podpisu.

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: ...i po silniku...

Post 12 cze 2008, o 19:10

Jabar pisze: w przeciwienstwie do WIEKSZOSCI tutaj nie jestem KLAKIEREM 4 Turbo
Grzesiek_67 pisze: wyluzuj.

:roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: ...i po silniku...

Post 12 cze 2008, o 20:38

Jabar, oczywiście masz prawo do własnego zdania, ale chyba obrażasz większość.
czarne jest piękne...

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: ...i po silniku...

Post 12 cze 2008, o 22:47

vibowit pisze: Jabar, oczywiście masz prawo do własnego zdania, ale chyba obrażasz większość.

vibowit, nie "brandzluj się" to jest zwykłe chamstwo

LouCyphre
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: H&H
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: ...i po silniku...

Post 12 cze 2008, o 23:38

A niech sobie poużywa. Niech będzie że jestem jednym z klakierów 4T :giggle:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: ...i po silniku...

Post 12 cze 2008, o 23:42

Jabar pisze: remek, wiem wiecej niz myslisz

To podziel się tą wiedzą geniuszu. Bo póki co to piszesz jak Jarosław von Duckhorst: wiem, ale nie powiem. :roll:

hogi
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Kona Stinky
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: ...i po silniku...

Post 12 cze 2008, o 23:43

Ja nie serwisuję auta w 4turbo, nikomu w tyłek nie włażę, nie obrażam też innych forumowiczów. Po co piszesz na tym forum?
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl

LouCyphre
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: H&H
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: ...i po silniku...

Post 12 cze 2008, o 23:51

hogi, Ale po co sie tłumaczysz ? :roll:

hogi
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Kona Stinky
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: ...i po silniku...

Post 13 cze 2008, o 00:45

LouCyphre pisze:hogi, Ale po co sie tłumaczysz ? :roll:
Z rozpędu. :wall:

Masz rację. 8-)
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl

michal
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Radom
Polubił: 57 razy
Polubione posty: 13 razy

Re: ...i po silniku...

Post 13 cze 2008, o 07:47

Wyrobiłem sobie zdanie na okoliczność. Najwięcej gardłują ci, którzy mają najwięcej na tej sytuacji do ugrania.

Vert
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: zakopane
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: ...i po silniku...

Post 13 cze 2008, o 10:41

:cofee:



ja bym już zamknął.
to ja. wasz Rysiek Ochucki

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 355 razy

Re: ...i po silniku...

Post 13 cze 2008, o 10:44

Vert pisze:
ja bym już zamknął.
Vert, rzuc jakas k.wa, bo jakos dziwnie sie Ciebie czyta :mrgreen:

Bea
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Volvo XC 90/Ford Mondeo Ghia
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: ...i po silniku...

Post 13 cze 2008, o 11:16

Nadmiar kawy powoduje nadciśnienie tętnicze lepiej zamknąć ;) bo z kim ja się piwa napiję ?
Kłamstwo zdąży obiec pół świata zanim prawda włoży buty...

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: ...i po silniku...

Post 13 cze 2008, o 11:19

Ale kogo chcecie zamykać?
czarne jest piękne...

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: ...i po silniku...

Post 13 cze 2008, o 11:58

Zamykać nie ma sensu, ale dalej ciągnąć też nie. Wszystko już powiedziano/napisano.

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: ...i po silniku...

Post 13 cze 2008, o 12:43

vibowit pisze:Ale kogo chcecie zamykać?

no jak zwykle, przecież:


FORUM

:razz:

Vert
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: zakopane
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: ...i po silniku...

Post 13 cze 2008, o 15:06

napisane dopiero bedzie.a finał pewnie za jakis czas.do tego czasu... :cofee:

Bea.zapraszam.corona w lodowce.
to ja. wasz Rysiek Ochucki

deLux
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Auto: X.X
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: ...i po silniku...

Post 13 cze 2008, o 15:57

tytuł powinien być "...i po atmosferze forum...", nieczytając tego wątku trwałem w błogiej nieświadomości.
A co do meritum, gdzie jak gdzie i czemu tak rzadko mierzą zawartość CO2 w cieczy chłodzącej?

Bea
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Volvo XC 90/Ford Mondeo Ghia
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: ...i po silniku...

Post 13 cze 2008, o 17:23

Vert, nie lubie corony , chcialabym to co ostatnio. A moze podjedziesz dzis do Wilanowa, o 19.30 pod pijalnie czekolady.
Kłamstwo zdąży obiec pół świata zanim prawda włoży buty...

vero
2 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: ...i po silniku...

Post 13 cze 2008, o 18:16

Bea, będziesz około 19.30? Ja pewnie też jakoś tak dotrę.
Czy chcesz mieć zawsze rację, czy wolisz być szczęśliwy?
H. Jackson Brown, Jr

hogi
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Kona Stinky
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: ...i po silniku...

Post 13 cze 2008, o 19:47

vero pisze: Ja pewnie też jakoś tak dotrę.
Jakoś dotarłaś... :razz:
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl

ODPOWIEDZ