Strona 1 z 1

wibrowanie silnika 2.0 na wolnych obrotach

: 25 sie 2011, o 10:41
autor: coffiend
Cześć,

jestem szczęśliwym posiadaczem Legacy 2.0 z 2006 z przebiegiem 250 000 km. Auto jeździ super, silnik pracuje płynnie, ale na wolnych obrotach zaczyna wibrować i kołysze całym autem. Czy ktoś zna to z własnego doświadczenia?
Ponieważ objaw jest mocno irytujący, pilnie szukam rozwiązania.
Dla ułatwienia rozwiązania tej zagadki dodam, że:

- wszystkie cylindry pracują jak należy i trzymają ciśnienie (sprawdzone)
- świece nowe
- przepustnica została przeczyszczona
- program komputera wgrany ponownie
- silnik dysponuje pełną mocą (przynajmniej takie mam wrażenie)

Pracownicy jednego z serwisów Subaru (nie będę wytykał którego serwisu) twierdzą, że wszystko jest OK i ten silnik po prostu tak drga. Na mój chłopski rozum, nie wyobrażam sobie, aby japońscy inżynierowie zaprojektowali takie wibrujące cudo. W korku bierze mnie cholera, bo mi się kawa rozlewa na kolana :->

Czy ktoś może mi udzielić dobrej rady?

Dziękuję za pomoc

Re: wibrowanie silnika 2.0 na wolnych obrotach

: 25 sie 2011, o 11:08
autor: Azrael
One trochę wibrują ale żeby się kawa wylewała to nie....

Zdalnie nie umiem zdiagnozować ale zapewne coś jest nie tak - dość często były problemy z przepustnicą. Mogę zaprosić do serwisów 4T - jak usterka jest to zostanie usunięta.

Re: wibrowanie silnika 2.0 na wolnych obrotach

: 25 sie 2011, o 11:57
autor: mizoo
coffiend, ten nick to z powodu wibracji i rozlewajacej sie kawy? :)
To sa wibracje czy falowanie obrotow? Bo jak to drugie to slyszalem, ze przeplywka potrafi sie tak zachowywac.

EDIT Pewnie chodzi jednak o wibracje. Zmieniles swiece, ale nie kable... Mysle, ze przy wymianie warto zalatwic obie rzeczy za jednym zamachem.

Re: wibrowanie silnika 2.0 na wolnych obrotach

: 25 sie 2011, o 12:04
autor: Azrael
Falowanie obrotów z powodu przepływki to w GTekach było popularne, teraz rzadko do takiego stanu aż dochodzi.

Re: wibrowanie silnika 2.0 na wolnych obrotach

: 25 sie 2011, o 12:07
autor: coffiend
Cześć,

Dzięki za odpowiedź.

z tą rozlewająca się kawą to może nieco przesadzam, ale wibracje auta są wyraźne. Obroty nie falują. Przy 1000 wibracje są nieco mniejsze niż przy 800. Silnik chodzi równo - po prostu drga, a drgania powodują kołysanie auta. Może łapy silnika?

Re: wibrowanie silnika 2.0 na wolnych obrotach

: 25 sie 2011, o 12:12
autor: Azrael
Poduszki silnika relatywnie często sprawiają problemy.

Re: wibrowanie silnika 2.0 na wolnych obrotach

: 30 sie 2011, o 21:52
autor: ppu
mam podobny problem Outback 2,5 MY01
u mnie tak się stało po jeździe po wertepach, niestety kilka kilometrów później padła uszczelka pod głowicą - ale tylko czekałem na to bo wstępna diagnoza już była ;-) i tylko się potwierdziło co do konieczności wymiany uszczelki w moim autku, ale nie wiązał bym tych faktów razem to raczej zbieg okoliczności. Po poskładaniu silnika, silnik pracuje równo ale wibrację są takie jak wcześniej wyczuwalne szczególnie na wolnych obrotach , bardzo irytująca sprawa - i obstawiam że to u mnie poducha pod silnikiem lub skrzynią szukam czegoś na wymianę - jak zdiagnozuję to dam znać ;-) i liczę na rewanż jak szybciej rozwiążesz problem to się pochwal :-)

Re: wibrowanie silnika 2.0 na wolnych obrotach

: 30 sie 2011, o 22:40
autor: bzikus7
Nie wiem czy się nie wygłupię ale odnośnie poduszki silnika (nie wiem jak podpierany jest silnik subaru) to możesz spróbować postawić go na różnych przechyłach, np prawa strona na krawężnik, lewa strona, tył i przód jeżeli w którymś z tych ustawień drgania ustaną lub znikną będziesz wiedział że to sprawa zawieszenia silnika - ale to niech potwierdza koledzy tak jak pisałem nie wiem jak wygląda podparcie silnika a boxer nie jest konstrukcją którą spotyka się w każdym samochodzie.

Re: wibrowanie silnika 2.0 na wolnych obrotach

: 4 wrz 2011, o 20:31
autor: ppu
z tego co wiem to poduszki silnika są olejowe :!: a ja na bank mam w kiepskim stanie poduszkę skrzyni, a co ważne zaraz koło poduszki skrzyni wydech jest połączony łapą- uchwytem ze skrzynią - tzn wydech jest podwieszony uchwytem pod skrzynie co może powodować rezonans przy uszkodzonej poduszce
ale to ciągle tylko domysły :wall:

Re: wibrowanie silnika 2.0 na wolnych obrotach

: 2 sty 2012, o 01:09
autor: ppu
Troszkę wody upłynęło ale odkopię
wymienili mi poduszki i co najważniejsze jeszcze raz ustawili zawory - na moje oko to był bardziej problem zaworów niż poduszki bo silnik zaczął bardziej płynnie chodzić dostał większej mocy i drgania ustąpiły ale nie we wszystkich zakresach obrotów - dalej niestety drga ok 1tyś i ok 4 tyś, a co gorsza czasami obroty na wolnych ładnie spadają do ok 800 i jest git a czasem zostają na 1tyś i jest masakra strasznie wibruje - jutro dzwonie do Pana Marka do MTS umówię się i zobaczymy może oni coś poradzą

Re: wibrowanie silnika 2.0 na wolnych obrotach

: 12 sty 2012, o 13:24
autor: ppu
ppu pisze: jutro dzwonie do Pana Marka do MTS umówię się i zobaczymy może oni coś poradzą
no więc tak bylem w serwisie u Pana Marka w MTS Dzierżoniów - gorąco polecam
dawno nie spotkałem tak zakręconych ludzi w temacie subaru i co najważniejsze olbrzymia wiedza i solidność
ale do rzeczy - na dzień dobry okazało się że ma założone uszczelki do silnika turbo :x są grubsze I silnik jest lekko odprężony , gdyż zrobiła się większa komora spalania, (poprzedni mechanik tłumaczył że te są lepsze nowszej generacji i mocniejsze :wall: ) a uszczelki jak i całą resztę wymieniałem we Wrocku w firmie zajmującej się przede wszystkim subaru :wall:
ale ostateczna decyzja Pana Marka: niech już zostaną NIE MA TO AZ TAK OGROMNEGO WPŁYWU NA PRACE SILNIKA (montaż odpowiednich zdrenował by mój portfel 3tyś ale zagotowało mnie to na maksa bo po to wywalasz kasę aby było tip top a tu jak zwykle :wall: ) - od nowa wyregulowali zawory - wymienili ponownie poduszki pod silnikiem ( poprzednio to był ponoru żart ostatniego mechanika) oraz wymienili świece na nowe oryginalne ( poprzedni mechanik twierdził że wymienił ale raczej w to wątpię bo wyglądały koszmarnie a niby miały 5tys km )
jakie konkluzje: silnik zaczął pracować lepiej - bardziej kulturalnie, ale to jeszcze nie to - po przejażdżce z Panem Markiem doszliśmy do wniosku ( a raczej On doszedł 8-) ) że to wina rozsypującej się dwu masy . Jak wymienię sprzęgło to napisze co i jak.Ps wymieniam na jedno masę.

ppu pisze:z tego co wiem to poduszki silnika są olejowe :!: a ja na bank mam w kiepskim stanie poduszkę skrzyni, a co ważne zaraz koło poduszki skrzyni wydech jest połączony łapą- uchwytem ze skrzynią - tzn wydech jest podwieszony uchwytem pod skrzynie co może powodować rezonans przy uszkodzonej poduszce
ale to ciągle tylko domysły :wall:
apropos okazało się to kolejna bzdura opowiedzianą przez cudownego mechanika - na własne oczy je widziałem poduszki są metalowo gumowe :x

najbardzie mnie wkur... jak ktoś myśli że zrobi Cię w ciula i że Ty nigdy się nie połapiesz

Re: wibrowanie silnika 2.0 na wolnych obrotach

: 12 sty 2012, o 17:15
autor: j33mbo
ppu pisze: poprzedni mechanik tłumaczył że te są lepsze nowszej generacji i mocniejsze )

pochwal się proszę, może się komuś przydać :-)

Re: wibrowanie silnika 2.0 na wolnych obrotach

: 17 sie 2012, o 17:48
autor: Liczek
j33mbo pisze:
ppu pisze: poprzedni mechanik tłumaczył że te są lepsze nowszej generacji i mocniejsze )

pochwal się proszę, może się komuś przydać :-)

Czyżby Niezależny Serwis Subaru z Kiełczowa?????

Jakoś mam zbieżne odczucia czytając całego posta i od razu widzę przed oczyma przemądrzałego mechanika, który mi chyba też świec nie zmienił, a policzył i zrobić to miał....

Re: wibrowanie silnika 2.0 na wolnych obrotach

: 28 paź 2012, o 14:40
autor: ppu
Liczek, tak doklanie o tym serwisie mowie...

A co d wibracji to na razie olalem i nie wymienikem 2 masy, a co ciekawe wibracje mocno sie uspokoily :mrgreen:
Ale jak juz wymienie to sie pochwale

Re: wibrowanie silnika 2.0 na wolnych obrotach

: 28 paź 2012, o 21:59
autor: kingis
Z tego co widzę po datach to już rok się z tym problemem męczysz?! Czy coś źle zrozumiałem?

Re: wibrowanie silnika 2.0 na wolnych obrotach

: 29 paź 2013, o 11:10
autor: ppu
Jakieś 10 tys temu wymieniłem sprzęgło i zamieniłem dwunastu na zwykle koło zamachowe. Różnica jest kolosalna !!!!! Silnik zaczął chodzić akasamitnie, lepiej wkręca sie na obroty. U mnie były objawy bujał ogóle na wolnych i bardzo dziwnie zachowywał sie na wyższych obrotach tak powyżej 3 tys wrażenie jak byś jechał traktorem. W zasadzie nie kręciłam go nigdy do 4tys bo myślałem ze silnik wyskoczy z ramy ... Teraz kręcę go do 5 jeśli trzeba i to bez zająknięcia. A jak chłopaki zrzucili skrzynie to dwu mas sie rozpadł ;-). To definitywnie zakończyło moje problemy z wibracjami


Sent from my iPad using Tapatalk - now Free