Forum Subaru

A tak na poważnie:

Subaru Forester (wersja I, bo II o ile mi wiadomo, nie miała szpery z tyłu)

od

Subaru Outback - roczniki do 2002.

Jakoś nie mogę znaleźć danych technicznych.

Nie rozpatruję tutaj różnic wersji EU / USA.
Rozpatruję jedynie auta ze skrzynią automatyczną.
Z tego, co pamiętam z różnych źródeł, to Outback jest w środku "lepszy" od Forka - lepsze tworzywa, lepsza deska - co dla mnie jest trzeciorzędnym argumentem. Ale być może ma więcej "przycisków" ;)
Prawdopodobnie też Outback jest nieco dłuższy i niższy. Ale ma mniejszy prześwit i mniejszy kąt rampowy - stąd nieco gorsze warunki w "lekkim" terenie.

Jak sprawuje się Outback z wolnossącym 3-litrowym silniczkiem - czyli już chyba II?

Autko potrzebne jako "zapasowe/rezerwowe" i do sporadycznych wyjazdów na grzyby czy inne rybki ;)

--
Pozdrawiam.

Adam.

Rander, o Foresterze masz trochę w Subaropedii http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.ph ... &sk=t&sd=a i np tu: http://www.4forester.pl/

O OBK musiał byś więcej poszperać, albo poczekać na właścicieli żeby się wypowiedzieli, bo na razie nie było chyba takiego kompendium tutaj.

Komplet archiwalnych prospektow Subaru, w tym Outbackow i Foresterów - wersje europejskie:
http://www.subaru.de/allrad-fahrzeuge/k ... llrad.html

Wersji amerykańskich mozna szukać na cars101.com

Generalnie Forek to podniesiona Impreza, zas OBK - "uterenowione" Legacy. OBK dłuzszy, cichszy i wygodniejszy, Forek zwrotniejszy i tańszy. Prześwity zasadniczo identyczne (zaleznie od wersji silnikowej i generacji 190-205 mm), kat rampowy, natarcia i zejścia faktycznie nieco lepszy w Forku.

Więcej konkretow - w guglu i na żądanie

Rander, trudno mi się wypowiadać na temat modelu, którego nie miałem, ale w H6 jest na pewno skrzynia 5EAT, a więc z centralnym dyfrem. W forkach skrzynie były tylko 4EAT, przy czym w wolnossących bez centralnego dyferencjału.

rrosiak pisze:Rander, trudno mi się wypowiadać na temat modelu, którego nie miałem, ale w H6 jest na pewno skrzynia 5EAT, a więc z centralnym dyfrem. W forkach skrzynie były tylko 4EAT, przy czym w wolnossących bez centralnego dyferencjału.

Wolałbym z centralnym dyfrem.

Zresztą mam Legacy Kombi I automat i nie mam napędu na tył - jeszcze nawet nie wiem, dlaczego. Z różnych informacji z Netu mam 2 miejsca podejrzane: albo selenoidy, albo dźwignia załączająca sprzęgło wielopłytkowe. Nie wiem na razie, jak sprawdzić selenoidy.

--
Pozdrawiam.

Adam.

Rander pisze: Z różnych informacji z Netu mam 2 miejsca podejrzane: albo selenoidy, albo dźwignia załączająca sprzęgło wielopłytkowe. Nie wiem na razie, jak sprawdzić selenoidy.

Coś ci się pomyliło z tą dźwignią . Jeśli automat to powinna się świecić kontrolka na desce o rozłączeniu napędu .

Kubik pisze:

Rander pisze: Z różnych informacji z Netu mam 2 miejsca podejrzane: albo selenoidy, albo dźwignia załączająca sprzęgło wielopłytkowe. Nie wiem na razie, jak sprawdzić selenoidy.

Coś ci się pomyliło z tą dźwignią . Jeśli automat to powinna się świecić kontrolka na desce o rozłączeniu napędu .

Kontrolka świeci po włożeniu bezpiecznika rozpinającego tył.
Natomiast wada konstrukcyjna polegała na pękaniu dźwigni od sprzęgła wielopłytkowego dołączającego napęd na tył. Nie rozbierałem tego, więc jeszcze nie znam szczegółów.

--
Pozdrawiam.

Adam.

rrosiak pisze:... w H6 jest na pewno skrzynia 5EAT, a więc z centralnym dyfrem. W forkach skrzynie były tylko 4EAT...

na pewno?
mam OBK H6 i jakoś piątego biegu nie uznałem, chyba że się gdzieś schował

W obu autach jest 4AT, może różnią się szczegółami ustawień te skrzynie.
Forek nie wychodził z H6, tylko czterocylindrowe. Na pewno będziesz musiał sporo poszukać żeby dobre H6 znaleźć. Forka zadbanego pewnie łatwiej uwidzisz. Róznice między nimi są zależne od wybierającego - użytkownicy leśnych dziadków nie będą chcieli OBK, i na odwrót. OBK jest dłuższy = więcej miejsca na nogi dla pasażera z tyłu, chyba ciut większy bagażnik, ale nieznacznie. H6 w wolnym ssaku różni się od 4 cylindrówek, poza ilością zaworów - łańcuszkiem rozrządu, tzn dwoma. 2.0 i 2.5 mają pompe wody i rozrząd na jednym pasku, a H6 ma dwa łańcuszki rozrządu (oddzielnie dla każdego rzedu cylindrów). Różnic w spalaniu większych nie ma, choć krążą legendy. Jeżeli gazowanego chcesz - to "Jako" uderzaj, ale koszty regulacji zaworów w H6 "zjadają" oszczędności na paliwie. Co do wyposażenia wnętrza - OBK H6 wychodził na EU tylko w skórze, US chyba bywały też w welurze. Ogólnie bardziej bym szukał wersji EU, bo lepiej wyposażona (mozliwość rozłączania VDC, pdgrzewanie przedniej szyby pod wycieraczkami) jeżeli chodzi o warunki zimowe.
OBK ogólnie = dupowóz, ale z cholernie niewygodnym fotelem kierowcy (w elektryce) na długie trasy to maść do pleców potrzebna - trza by sprawdzić w wersji US
Forek = też choć ponoc trochę lepsze fotele

PS.
Plazme do 42' w pionie OBK przewieziesz (zapakowaną w karton), większej już nie - Forek chyba do 46' przyjmuje (w kartonie) taką róznicę znalazłem

OBK H6 pisze: na pewno?
mam OBK H6 i jakoś piątego biegu nie uznałem, chyba że się gdzieś schował

oops, przepraszam za wprowadzenie w błąd zatem Faktycznie 5EAT było dopiero od MY2004.

OBK H6 pisze: Forek nie wychodził z H6, tylko czterocylindrowe. Na pewno będziesz musiał sporo poszukać żeby dobre H6 znaleźć.

Ten mi się podoba - tak na pierwszy rzut oka: http://otomoto.pl/subaru-outback-3-0-h6 ... 20149.html

A tak na drugi rzut oka - kto tak po chamsku wcisnął tam stożek???

Forka zadbanego pewnie łatwiej uwidzisz. Róznice między nimi są zależne od wybierającego - użytkownicy leśnych dziadków nie będą chcieli OBK, i na odwrót. OBK jest dłuższy = więcej miejsca na nogi dla pasażera z tyłu, chyba ciut większy bagażnik, ale nieznacznie. H6 w wolnym ssaku różni się od 4 cylindrówek, poza ilością zaworów - łańcuszkiem rozrządu, tzn dwoma. 2.0 i 2.5 mają pompe wody i rozrząd na jednym pasku, a H6 ma dwa łańcuszki rozrządu (oddzielnie dla każdego rzedu cylindrów).

łańcuszek podlega okresowej wymianie?

Różnic w spalaniu większych nie ma, choć krążą legendy.

Dla mnie rzecz mniej istotna - auto na wyjazdy okazjonalne.

Jeżeli gazowanego chcesz - to "Jako" uderzaj, ale koszty regulacji zaworów w H6 "zjadają" oszczędności na paliwie.

Jeździłem trochę autami na gazie. Subaraka (moim zdaniem) - szkoda szpecić ;)
Teraz w Legacy I kombi poniewiera mi się zapas w bagażniku i wkurza :(

Co do wyposażenia wnętrza - OBK H6 wychodził na EU tylko w skórze, US chyba bywały też w welurze. Ogólnie bardziej bym szukał wersji EU, bo lepiej wyposażona (mozliwość rozłączania VDC, pdgrzewanie przedniej szyby pod wycieraczkami) jeżeli chodzi o warunki zimowe.
OBK ogólnie = dupowóz, ale z cholernie niewygodnym fotelem kierowcy (w elektryce) na długie trasy to maść do pleców potrzebna - trza by sprawdzić w wersji US
Forek = też choć ponoc trochę lepsze fotele

Mój Legacy w skórze (wersja chyba kanadyjska: Royal) ma dla mnie niezbyt wygodny fotel. Po 700 km. jazdy już mi jest niewygodnie.
Jakiś miesiąc temu jechałem z Chorwacji do Polski, ok. 1700 km swoim Freelanderem. Jechałem praktycznie ciurkiem, z przerwami na tankowanie i jedzonko - i mógłbym jeszcze kawałek - nie czuje się kilometrów. Fotel duuuużo wygodniejszy.

PS.
Plazme do 42' w pionie OBK przewieziesz (zapakowaną w karton), większej już nie - Forek chyba do 46' przyjmuje (w kartonie) taką róznicę znalazłem

To Freelanderem przewiozę! ;)
Chyba, że go wreszcie wymienię (jak wezmę kredyt na spłatę kredytu) na starego LR Discovery w wersji 1. To jeszcze większa plazma wejdzie! Ot, co :)

Przy okazji jeszcze jedno: plazmy nie wolno wozić na płask.


--
Pozdrawiam.

Adam.

Rander pisze: plazmy nie wolno wozić na płask.

A kto Ci zabroni

Wiozłem dwukrotnie 50" po niezbyt równej drodze (bez kartonu, oparta ekranem na poduszkach) i przeżyła, ale fakt, nie powinno się

rrosiak pisze:

Rander pisze: plazmy nie wolno wozić na płask.

A kto Ci zabroni

Wiozłem dwukrotnie 50" po niezbyt równej drodze (bez kartonu, oparta ekranem na poduszkach) i przeżyła, ale fakt, nie powinno się

Bo to jest tak, że jeśli wiesz, że czegoś nie wolno, i dodatkowo wiesz dlaczego nie wolno, to możesz to robić

To tak jak z elektrykiem: jak się wie jak, to można i pod napięciem coś zrobić

--
Pozdrawiam.

Adam.

Wyjaśnijcie o co kaman z tymi plazmami.

Chloru pisze:Wyjaśnijcie o co kaman z tymi plazmami.

wycieka

Chloru pisze: Wyjaśnijcie o co kaman z tymi plazmami.

Chloru, plazma to m.in. kawał ciężkiej szyby, więc przewożenie jej w poziomie jest dość ryzykowne, bo może pęknąć nawet pod własnym ciężarem. Po polibudzie jesteś, to powinieneś wiedzieć coś o naprężeniach

rrosiak, no szyba szybą... duży LCDek też może być ciężki i coś sobie odgnieść No ale znam już przynajmniej 2 plazmy transportowane w poziomie które działają

Chloru pisze: No ale znam już przynajmniej 2 plazmy transportowane w poziomie które działają

Bo transportujący nie wiedzieli, że tak nie można

A LCD jest jednak sporo lżejsze.

rrosiak pisze:

Chloru pisze: No ale znam już przynajmniej 2 plazmy transportowane w poziomie które działają

Bo transportujący nie wiedzieli, że tak nie można

A LCD jest jednak sporo lżejsze.

Ja wiozłem położoną na kocu

mi się nie zmieściło LCD do auta to wywaliłem pudełko pod sklepem i normalnie położyłem i poszedłem bombą, bo się spieszyłem na piwo. Zyje. I TV i ja.

Alan, Alan, Alan! pisze:mi się nie zmieściło LCD do auta to wywaliłem pudełko pod sklepem i normalnie położyłem i poszedłem bombą, bo się spieszyłem na piwo. Zyje. I TV i ja.

Widocznie LCD-ek wiedział, że pędzisz na browarka, i nie chciał Ci psuć przyjemności

Dobre piwo nigdy nie jest złe !!!

--
Pozdrawiam.

Adam.

rrosiak pisze: Wiozłem dwukrotnie 50" po niezbyt równej drodze (bez kartonu, oparta ekranem na poduszkach) i przeżyła, ale fakt, nie powinno się

Tak się przyzwyczajamy do swoich zabawek, że na urlop zabieramy je ze sobą

Konto usunięte pisze: Tak się przyzwyczajamy do swoich zabawek, że na urlop zabieramy je ze sobą

Ha, ha, ha .... pudło

Ja mam plazmę 42", a na urlop to tylko projektor i ekran

Rander pisze:
Ten mi się podoba - tak na pierwszy rzut oka: http://otomoto.pl/subaru-outback-3-0-h6 ... 20149.html

A tak na drugi rzut oka - kto tak po chamsku wcisnął tam stożek???


łańcuszek podlega okresowej wymianie?

Dla mnie trochę za tani ten OBK - wygląda z zew ładnie - ale coś mi w nim nie pasi - jeszcze nie wiem co
skoro auto ma swoje 10 lat (nie podano przebiegu) to dlaczego tak czysto pod maską? ja jestem podejrzliwy do samochodów gdzie pod maską jest za czysto, a tutaj jakby z fabryki własnie wyjechał. Poza tym - bixenony - to chyba ktoś tam sam zamontował - pytanie czy nie nagrzebał w elektryce, bo to auto lubi błędy wywalać z najmniejszego powodu
Jeżeli zmienił filtr powietrza, to czy zmapował na nowo silnik? jeżeli tak to czy zrobił to dobrze na tyle, żeby silnik nie był obecnie w stanie agonalnym?

Na pewno nie ma przycisku rozłączana VDC, co zimą przydaje się - czasem łatwiej z zaspy wyjechać z elektroniką wyłączoną


PS. Plazma rulez

Co do łańcuszka - ostatnio chciałem się dowiedzieć ile by kosztowała wymiana rozrządu - nikt nie potrafił udzielić info, bo nikt nie kojarzył żeby to robił. Większość twierdzi, że jest wieczny - tylko nie wiem do końca czyjego żywota - jego czy mojego

rrosiak pisze:
Ja mam plazmę 42", a na urlop to tylko projektor i ekran

ale na urlopie to ekran w poziomie? i w namiocie można na sufit rzucić - kurde niezła pomysła

OBK H6 pisze: ale na urlopie to ekran w poziomie?

Do transportu jak najbradziej, najlepiej na dachu, zwinięty i zapakowany do pokrowca na narty