Strona 1 z 1

Powrót do wolnych obrotów

: 2 gru 2011, o 15:23
autor: rederyk
Mam dziwny problem ze swoją Subarynką (2001rok 2.0 125KM) otóż nie hamuje silnikiem. Włąściwie to hamuje ale z opóźnieniem około 2-4 sekund od zdjęcia nogi z gazu. Przy zmianie biegów gdy wcisnę sprzęgło i puszczę gaz, obroty utrzymują się przez chwilę na tym samym poziomie, natomiast spadają natychmiast po wyrzuceniu biegu. Samochód odpala dobrze, nie gaśnie przy dojeżdżaniu do skrzyżowań. Dzieje się to głównie na zimnym silniku, po rozgrzaniu prawie wraca do normy (silnik szybciej schodzi z obrotów). Dziwi mnie to uzależnienie od tego czy samochód jest na biegu czy nie. Na postoju silnik schodzi normalnie z obrotów. Co to qrde może być??

Re: Powrót do wolnych obrotów

: 4 gru 2011, o 00:25
autor: Matiz
Na zimnym silniku na wolnych obrotach ssanie podtrzymuje obroty zazwyczaj w okolicy 1000rpm. Poza tym pamietaj ze w czasie jazdy silnik ma inne obciazenie-zmieniasz bieg, a on znow na luzie chce podtrzymywać ssanie (teoria,ale tak mi sie wydaje z obserwacji). Przy zmianie biegów to tak dziwnie działa, jakbyś miał automatyczne heel&toe :razz: U mnie zimny silnik też ma fochy ,W ogole przyzwyczaiłem sie do zagrzewania auta. Moj szarpie, prycha itp :mrgreen:

Ja bym sie matrwił gdyby tak robil na cieplym silniku tak jak u mnie. Ale zapewnie kwestia silniczka krokowego

Re: Powrót do wolnych obrotów

: 6 gru 2011, o 14:22
autor: marw007
u mnie hamuje silnikiem do ok 1500 obr/min. Następnie stara się jakby utrzymywać obroty na tym poziomie i jest wrażenie jakby przyspieszał. Po chwili "puszcza" i obroty dalej spadają.

Re: Powrót do wolnych obrotów

: 7 gru 2011, o 21:13
autor: rederyk
więc tan typ tak ma :?:
ale dziwi mnie ta zależność od wrzuconego biegu

Re: Powrót do wolnych obrotów

: 8 gru 2011, o 20:24
autor: Matiz
ja nie do konca rozumiem o co chodzi z tym wrzuconym biegiem, przecież mowa o wolnych obrotach. Może chodzi Ci o luz na sprzegle i luz "prawdziwy" czyli na skrzyni :whistle:

jezeli chodzi Ci o sytuacje gdy na zimnym silniku dojeżdżając do świateł wyrzucisz bieg, to moj podchodzi nawet pod 1.800rpm, co ciekawsze spada dopiero gdy auto sie zatrzyma :lol: to ja sie powinienem dopiero zastanawiac co mu jest :mrgreen:

Poza tym ile masz Subaru? Mi sie wydawało cały czas, że to normalna reakcja silnika który sie chce rozgrzać :idea:

Re: Powrót do wolnych obrotów

: 9 gru 2011, o 09:08
autor: stefanekmac
Subaru to pryszcz,mój OBK ma jakieś 1400 obr ale bardzo szybko spadają ,ale za to toyota to 1900 i tak potrafi ciągnąć że z nogą na hamulcu jadę bo jej rozgrzanie trwa 3 razy tyle co subaru.Najszybciej grzał się silnik rovera w poldku.

Re: Powrót do wolnych obrotów

: 9 gru 2011, o 10:25
autor: Azrael
rederyk, sprawdź linkę gazu - pewnie się zacina ze starości - to popularny problem w Subaru.

Re: Powrót do wolnych obrotów

: 9 gru 2011, o 12:04
autor: rederyk
Linka gazu i silniczek krokowy jest ok. Może czujnik temperatury? Który czujnik podaje informację do CPU?
Matiz pisze:Poza tym ile masz Subaru? Mi sie wydawało cały czas, że to normalna reakcja silnika który sie chce rozgrzać :idea:
Mam ten samochód od prawie 3 lat, problem nasila się w zimie.