Strona 1 z 3

PO420

: 12 gru 2011, o 15:09
autor: sasklacz
Witam.
Od długiego czasu mam ten problem - bład PO420, rząd 1, centralka 10 - cokolwiek to znaczy. OBK 2005 H6+LPG.
Zaraz ktoś napisze, że to wina LPG i to zło itd, ale to nie tak. Błąd wywalało też przed założeniem instalacji gazowej.
Pytanie moje brzmi: czy to na 100% oznacza, że mam uwalony katalizator? Jeśli tak to jakie mam alternatywy?
Musze zaznaczyć, że jazda z wywalonym check nie jest miła. Połowa układów nie działa tak jak należy, wliczając w to odczuwalny spadek mocy i gorszą prace skrzyni.

Re: PO420

: 12 gru 2011, o 15:22
autor: vibowit

Re: PO420

: 12 gru 2011, o 15:26
autor: sasklacz
... wyszukiwarka nie znalazla tych tematów :-|
dzięki

Re: PO420

: 12 gru 2011, o 15:28
autor: Azrael
P0420 samo w sobie nie powoduje utraty mocy ani nic z tym rodzaju, to typowy bład ekologiczny.

Re: PO420

: 12 gru 2011, o 15:32
autor: vibowit
sasklacz pisze:... wyszukiwarka nie znalazla tych tematów :-|
Bo tam jest 0 "zero", a nie "O".

Re: PO420

: 12 gru 2011, o 15:50
autor: sasklacz
Azrael pisze:P0420 samo w sobie nie powoduje utraty mocy ani nic z tym rodzaju, to typowy bład ekologiczny.
Kiedy wywali kontrolki, wszystko chodzi inaczej - nawet klimatyzacja. Moze spadek mocy to subiektywne odczucie spowodowane pracą skrzyni? Tego nie wiem. Ale wiele ukladów po wywaleniu check działą inaczej - to jest pewne.
vibowit pisze:
sasklacz pisze:... wyszukiwarka nie znalazla tych tematów :-|
Bo tam jest 0 "zero", a nie "O".
:p
Prosze admina o usuniecie tego wątku, a karze poddam się dobrowolnie ;-)

EDIT

Re: PO420

: 12 gru 2011, o 15:54
autor: vibowit
e.. to żadna frajda.

Musi być publiczna chłosta. Inaczej się nie liczy. :mrgreen:

Re: PO420

: 12 gru 2011, o 16:10
autor: Azrael
sasklacz pisze: Kiedy wywali kontrolki, wszystko chodzi inaczej - nawet klimatyzacja. Moze spadek mocy to subiektywne odczucie spowodowane pracą skrzyni? Tego nie wiem. Ale wiele ukladów po wywaleniu check działą inaczej - to jest pewne.

Albo masz inny błąd albo rzeczywistą usterkę.

Re: PO420

: 12 gru 2011, o 16:36
autor: sasklacz
W sumie w wątkach przytoczonych wyżej nie znalazłem odpowiedzi która mnie satysfakcjonuje.
Nie pamiętam czym był odczytywany błąd, ale na pewno było to P0420 rząd 1 centralka 10 - specjalnie sam sie przyglądałem.
Ewentualnie mogło być "0" lub "O" - ale raczej innej opcji nie ma niz zero.
Kiedy wyskoczą kontrolki (wyskakują zawsze 3), pojazd zachowuje się na pewno inaczej. Klimatyzacja działą nieprecyzyjnie - musze ustawiać niższą temperature, często dmucha bardzo zimnym lub cieplym. Skrzynia pracuje gorzej - dobre porownanie to praca skrzyni na paliwie i na gazie - w niektrórych autach, na gazie trzeba mocniej dpociskac zeby zmieniła bieg. Samochod jest jakby słabszy - może to przez skrzynie. Było jeszcze kilka drobiazgów ktore sie zmieniały, ale teraz nie pamiętam. Po wykasowaniu (lub samoczynnym wygaśnięciu) błędu wszystko wraca do normy.
Ciężko mi porównać, ale zawsze autko wydawalo mi sie zamulaszcze jak na 245KM, ale myślałem, że to głównie przez AT - za którą nei za bardzo przepadam.
Istnieje jakiś sensowny sposób na sprawdzenie katalizatora? I czy jest on mocno potrzebny w tym układzie? ;-)

Re: PO420

: 12 gru 2011, o 16:59
autor: So What!
sasklacz, bez profesjonalnej diagnostyki się chyba nie obejdzie. Pytanie tylko, kto ma doświadczenie w obsłudze zagazowanego H6?

Re: PO420

: 12 gru 2011, o 17:28
autor: sasklacz
Chyba nie ma nikogo sensownego w pobliżu, bo profesjonalnej diagnostyki polegającej na szczytaniu, być może czym innym, tego samego błędu i propozycji wymiany kata/ów za kilkanascie kPLN jest sporo ;-)
Wywalenie kata i oszukiwanie lambdy chyba nie ma sensu jesli można zorganizowac katalizator między 700 a 1000 pln.
Pytanie tylko czy bez prucia z dużym prawdopodobieństwem można sprawdzić stan. Odczyt spalin będzie wystarczający ?

Re: PO420

: 12 gru 2011, o 17:30
autor: So What!
sasklacz pisze:
Chyba nie ma nikogo sensownego w pobliżu,
Gdzie leży Pobliże?

Re: PO420

: 12 gru 2011, o 17:44
autor: sasklacz
Kawałek od 3miasta.

Re: PO420

: 12 gru 2011, o 17:46
autor: So What!
sasklacz, wygląda na to, że najbliższy sensowny serwis masz w Warszawie/okolicach Warszawy :->

Re: PO420

: 12 gru 2011, o 18:00
autor: sasklacz
To daje okolice 300 km :razz:
Napisz na pw kogo masz na mysli, może za jakiś czas nieopodal.

Re: PO420

: 12 gru 2011, o 18:03
autor: So What!
sasklacz pisze: Napisz na pw kogo masz na mysli, może za jakiś czas nieopodal.
Tutaj nie ma takiej potrzeby ;-)
Masz w zasadzie do wyboru Jako oraz 4turbo. Skoro masz założoną instalację podtlenku LPG, to najrozsądzniejszym wyborem wydaje się być Jako.

Re: PO420

: 12 gru 2011, o 18:13
autor: sasklacz
Ewentualnie do el-tecu ;-) hehe
dzieki za podpowiedz
Pzdr.

Re: PO420

: 12 gru 2011, o 20:37
autor: gebolp
sasklacz pisze: Kiedy wyskoczą kontrolki (wyskakują zawsze 3), pojazd zachowuje się na pewno inaczej. Klimatyzacja działą nieprecyzyjnie - musze ustawiać niższą temperature, często dmucha bardzo zimnym lub cieplym
A które kontrolki się zapalają? I do tego klima.
Moje ulubione pytanie - a ile mają "przejechane" świece?

Re: PO420

: 12 gru 2011, o 23:28
autor: sherif
sasklacz pisze: Kiedy wywali kontrolki, wszystko chodzi inaczej - nawet klimatyzacja. Moze spadek mocy to subiektywne odczucie spowodowane pracą skrzyni? Tego nie wiem. Ale wiele ukladów po wywaleniu check działą inaczej - to jest pewne.

Mialem wielokrotnie P0420, czasem nie kasowany sam gasl :mrgreen: . IMO problem z klima i skrzynia to przypadek. chyba ze moze cos masz z nastawami LPG nie tak. Elektornika EOBD w Subaru jest bardzo czula, mimo, ze piszesz ze wywalalo na noPb (czesty przypadek) to ja bym sie wybral (pewnie nieraz) na porzadna regulacje LPG.

Tak czy inaczej jak pisza inni bez dobrej diagnostyki sie nie obejdzie i nie chodzi tylko o zczytanie bledow. Jak bys dobrze poczytal forum to byc znalazl, ze poza ASO sa tez warsztaty specjalizujace sie w Subaru.
Odnosnie samego bledu katalizatora to tez polecam archiwum byla tego cala masa ..

Re: PO420

: 21 gru 2011, o 13:36
autor: miszka01
Czy zmiana oleju w serwisach na Lotos Quazar moze miec wplyw na pojawiajacy sie blad P0420. Coraz bardziej mam takie przekonanie :)

Re: PO420

: 21 gru 2011, o 13:49
autor: Azrael
Nie wydaje mi się...

Re: PO420

: 22 gru 2011, o 00:52
autor: sasklacz
gebolp pisze: A które kontrolki się zapalają? I do tego klima.
Moje ulubione pytanie - a ile mają "przejechane" świece?
Check, cruise i esp.
30 tys km
sherif pisze: IMO problem z klima i skrzynia to przypadek. chyba ze moze cos masz z nastawami LPG nie tak.
Elektornika EOBD w Subaru jest bardzo czula, mimo, ze piszesz ze wywalalo na noPb (czesty przypadek) to ja bym sie wybral (pewnie nieraz) na porzadna regulacje LPG.
Zdecydowanie to nie jest przypadek ponieważ jest to przetestowane na kilkudzieśięciu tysiącach kilometrów - wydaje się, że samochod przechodzi w inny tryb lub coś zakłóca jego "normalne" funkcjonowanie (spory czas temu na którymś forum subarowym czytałem podobne opinie odnośnie tych trzech kontrolek). Co do LPG, to tego nie wykluczam, ale to nie takie proste znaleźć kogos kto ma doświadczenie z gazowaniem tego silnika, a ja dysponuje dość ograniczonym czasem - a zeby kogoś szukać to raczej 3miasto, czyli całodzienna wyprawa w moim wypadku :wall: :-/
sherif pisze:Tak czy inaczej jak pisza inni bez dobrej diagnostyki sie nie obejdzie i nie chodzi tylko o zczytanie bledow.
Niestety... w dzisiejszych czasach samochody są tak zaawasowane i skomplikowane, że nawet wytrawny fachowiec nie rozwiąże każdego problemu ... często tęsknie do gaźnika i filtru powietrza z oleju :-) A co do dobrej diagnostyki to podobnie jak w przypadku LPG :wall:
sherif pisze:Jak bys dobrze poczytal forum to byc znalazl, ze poza ASO sa tez warsztaty specjalizujace sie w Subaru.
Czytam je najlepiej jak potrafie - uważnie ;-) i na tyle ile mam czasu :-)
sherif pisze:Odnosnie samego bledu katalizatora to tez polecam archiwum byla tego cala masa ..
A dziękuje na pewno skorzystam ;-)

Odnośnie samego błędu, ostatnio go skasowałem.. W pewnym momencie na stacji zauważyłem, że z jednej rurki leci sobie dymek przez dobrą minute - tak jakby się coś wypalało. Błędu nie było jakies 250 km - pare dni temu wracalem troche załadowany (200 - 300 kg w bagazniku ) i wyskoczył, natomiast dzisiaj równie tajemniczo jak się pojawił tak i znikł ;-) Nie wiem czy ma to jakies znaczenie, ale pisze tak na wszelki wypadek.

Re: PO420

: 27 gru 2011, o 19:22
autor: sherif
sasklacz pisze:
Zdecydowanie to nie jest przypadek ponieważ jest to przetestowane na kilkudzieśięciu tysiącach kilometrów - wydaje się, że samochod przechodzi w inny tryb lub coś zakłóca jego "normalne" funkcjonowanie (spory czas temu na którymś forum subarowym czytałem podobne opinie odnośnie tych trzech kontrolek). Co do LPG, to tego nie wykluczam, ale to nie takie proste znaleźć kogos kto ma doświadczenie z gazowaniem tego silnika, a ja dysponuje dość ograniczonym czasem - a zeby kogoś szukać to raczej 3miasto, czyli całodzienna wyprawa w moim wypadku :wall: :-/

z szukaniem doswiadczonego gazownika do tego silnika moze byc problem, bo ten motro nie jest polecany do gazu. Nawet sami gazownicy odradzaja go gazowac, wiec moze byc problem. Jedynie kwestia sprawdzenia poprawnosci map, ale to mozna praktycznie i samemu zrobic :mrgreen:
sasklacz pisze: Niestety... w dzisiejszych czasach samochody są tak zaawasowane i skomplikowane, że nawet wytrawny fachowiec nie rozwiąże każdego problemu ... często tęsknie do gaźnika i filtru powietrza z oleju :-) A co do dobrej diagnostyki to podobnie jak w przypadku LPG :wall:
a ja wcale nei tesknie w nieskonczonosc krecic tymi srubami w lewo i prawo, sprawdzac sade lambde i wiecznie walczyc z falwoaniem obrotow. Ja juz wole check engine :razz:
sasklacz pisze: Odnośnie samego błędu, ostatnio go skasowałem.. W pewnym momencie na stacji zauważyłem, że z jednej rurki leci sobie dymek przez dobrą minute - tak jakby się coś wypalało. Błędu nie było jakies 250 km - pare dni temu wracalem troche załadowany (200 - 300 kg w bagazniku ) i wyskoczył, natomiast dzisiaj równie tajemniczo jak się pojawił tak i znikł ;-) Nie wiem czy ma to jakies znaczenie, ale pisze tak na wszelki wypadek.
z tymi rurami to standard, poprostu silnik natloczyl tam spalin a potem sobie powoli wychodza, szczegolnie jak jest wiatr na dworze to je wtedy "wyciaga". Czasem jest tak z jednej rury, czasem z drugiej a czasem z dwoch ;-)
Bledy spalin tak maja, ze jak cykl wroci do normy, to bledy sa kasowane. Ja tak mialem ilekroc jechaclem do gazownika z dowodem, czyli check enginem - zawsze mi gasl po drodze :mrgreen:

Re: PO420

: 6 sty 2012, o 19:58
autor: sasklacz
sherif pisze: z szukaniem doswiadczonego gazownika do tego silnika moze byc problem, bo ten motro nie jest polecany do gazu. Nawet sami gazownicy odradzaja go gazowac, wiec moze byc problem. Jedynie kwestia sprawdzenia poprawnosci map, ale to mozna praktycznie i samemu zrobic :mrgreen:
Nie jest polecany bądź odradzają ponieważ często nie mają pojęcia o tym i tyle. To nie przesądza o tym, że się do gazu nie nadaje. Szczerze mowiąc nic kompletnie się nie dzieje z tym gazem. Nie licze kontrolek bo to wrodzona przypadłość ;-)
Także z moich doświadczeń wychodzi, że silnik się sprawdza na gazie jak najbardziej i mogę polecić :lol:
Co do map to już od dłuższego czasu planuje zakup kabli i to nie tylko do tego samochodu i może coś się podszkole :-d

Re: PO420

: 9 mar 2012, o 22:47
autor: Oqrek
P0420 świeci mi już jakiś czas. Padła propozycja próby zastosowania czegoś takiego:
http://moto.allegro.pl/emulator-sondy-l ... 91837.html
lub
http://moto.allegro.pl/emulator-2-sondy ... 34484.html
Czy ma ktoś coś do powiedzenia na ten temat?
Wymian katalizatora na uniweralny, to też jakieś rozwiązanie chociaż obawiam się, że kiepski stan układu wydechowego może być tu utrudnieniem.