Forum Subaru

Jak w temacie. Przy 70-80km/h buczy mi z lewej strony przód. Czy komuś też coś takiego się przydażyło i co to było? Na mój gust to chyba łożysko piasty (na zakrętach w prawo nasila się), albo geometria jest do bani i opona wydaje taki odgłos (sam w to nie wierzę, ale się pocieszam :-D ). Przy innych prędkościach coś huczy, ale trudno wskazać co (dzwięk ten miesza się z innymi).

Pzdr,

Rzeznik

PS. Na pewno nie wożę krowy, która mogłaby buczeć lub muczeć więc ta przyczyna odpada, a szkoda....

Rzeznik pisze:Jak w temacie. Przy 70-80km/h buczy mi z lewej strony przód. Czy komuś też coś takiego się przydażyło i co to było? Na mój gust to chyba łożysko piasty (na zakrętach w prawo nasila się), albo geometria jest do bani i opona wydaje taki odgłos (sam w to nie wierzę, ale się pocieszam :-D ). Przy innych prędkościach coś huczy, ale trudno wskazać co (dzwięk ten miesza się z innymi).

Jak nasila się przy skręcie w prawo, a buczy/huczy z lewej, to łożysko (o ile mnie starcza pamięć nie myli ). Wjedź gdzieś na podnośnik i zakręć kołem - może to rozwiać wątpliwości.
Pzdr.

A co może ewentualnie dawać takie objawy poza łożyskiem w kole? Nie znam budiwy układu przeniesienia napędu w OBK (w Fordzie ST220 bez problemu byłem stwierdzić co buczy lub stuka:)

Rzeznik

Rzeznik pisze:A co może ewentualnie dawać takie objawy poza łożyskiem w kole? Nie znam budiwy układu przeniesienia napędu w OBK (w Fordzie ST220 bez problemu byłem stwierdzić co buczy lub stuka:)

Rzeznik

Przegub? Ale dźwięk jest raczej określany jako "terkotanie".

Przegub najpierw puka przy mocno skręconych, napędzanych kołach (jadąc na ludzie można go nie usłyszeć). Jak już puka zawsze, to kaplica jest bliska. Jak buczy, nasila się i słabnie w slalomie, to łożysko.

r.

Rzeznik pisze:Jak w temacie. Przy 70-80km/h buczy mi z lewej strony przód. Czy komuś też coś takiego się przydażyło i co to było? Na mój gust to chyba łożysko piasty (na zakrętach w prawo nasila się), albo geometria jest do bani i opona wydaje taki odgłos (sam w to nie wierzę, ale się pocieszam :-D ). Przy innych prędkościach coś huczy, ale trudno wskazać co (dzwięk ten miesza się z innymi).

Pzdr,

Rzeznik

PS. Na pewno nie wożę krowy, która mogłaby buczeć lub muczeć więc ta przyczyna odpada, a szkoda....

U mnie tak sie dzialo akurat z przednim lewym przodem, powodem byla padajca juz piasta. po wymiania ucichlo
Co do geometri to i tak warto ja sprawdzic/nastawic, jak nie byla ostatnio kontrolowana. Ja u siebie ostatnio sprawdzalem, koszt ok. 150zeta.

Gal pisze:Wjedź gdzieś na podnośnik i zakręć kołem - może to rozwiać wątpliwości.
Pzdr.

W subaru może to być kłopotliwe, kręcisz jednym, kręcą sie wszystkie. Ale jeśli nasila się przy wchodzeniu w zakręty to łożysko, jeśli nie, to obejrzyj oponę.

Na podnosniku napedzisz kola i wszystko bedzie slychac... Jak na tacy Wymienialem lozysko w Grudniu :-P

lewe łożysko na 100%, opona jeśli jest wyząbkowana, słychac ją po pierwsze na mniejszych prędkosciach 30-40km/h, po drugie nie ma róznicy przy skrecie.

carfit pisze:lewe łożysko na 100%, opona jeśli jest wyząbkowana, słychac ją po pierwsze na mniejszych prędkosciach 30-40km/h, po drugie nie ma róznicy przy skrecie.

+ i na ogol dotyczy to tylnich opon