Strona 1 z 1

Dymi z okolic turbiny

: 3 mar 2012, o 17:16
autor: lukasz323m
Witam wszystkich

STi MY02 (BugEye)
Autko stalo nie jezdzone przez ostatnie 2tyg (ostatnie mrozy, snieg, itp). Dzisiaj odpalilem i pojechalem sobie w pare miejsc. Jak raz dojechalem do krzyzowki i sie zatrzymalem, pod sloncem zauwazylem klebki dymu w kabinie i zapach ani to spalenizna,ani spaliny, podobny czuje zapach jak troche pogonie autko i stane, podobny zapach czuje z okolic turbiny jak jest dosc rozgrzana. Otworzylem maske i widac ze z okolic turbiny cos sie dymi ale nie jakos tragicznie, tak delikatnie i trzeba sie przyjrzec by zauwazyc.
Teraz nie wiem czy jest sie czym martwic, co tam moze leciec/kapac na goraca turbine, bo na spaliny mi to nie wyglada niuchajac ten dym. Moze ktos juz sie z tym tematem spotkal, zetknal to bardzo bym prosil o porady, sugestie. Moze cos nalecialo jak stalo, zabrudzilo i sie od goraca zdymilo... bo jak wrocilem pod dom zajrzalem jeszcze raz pod maske, wczesniej pogonilem pare razy i dymienia juz nie widzialem. JEDNAK WOLE DMUCHAC NA ZIMNE...
Z gory dzieki za pomoc i pozdrawiam wszystkich.

Odp: Dymi z okolic turbiny

: 3 mar 2012, o 20:59
autor: DementorIRL
Lukasz, moze po prostu troche oleju tam zostalo skoro stal przez 2 tyg. Jesli dymilo Ci tylko chwile, a teraz juz nie dymi to moze bedzie ok chociaz jakiekolwiek dymienie jest niepokojace. Poczekaj jeszcze na odpowiedzi bardziej doswiadczonych w tym temacie kolegow, a w tym czasie popatrz sam w tw okolice z ktorych dymilo. Moze sam cos zauwazysz. Pozdrawiam i zycze powodzenia w zlokalizowaniu usterki ;)

Wysłane z mojego GT-S5570 za pomocą Tapatalk

Re: Dymi z okolic turbiny

: 3 mar 2012, o 22:35
autor: Bergen
lukasz323m, a może Ci skapuje olej na wydech z innego elementu i odparowuje?

Re: Dymi z okolic turbiny

: 4 mar 2012, o 01:07
autor: Azrael
Potrafi pęknąć rurka metalowa i parować chłodziowo, wtedy będzie tylko biały dymek dopóki się nie zagrzeje, bo potem jest za gorąco, auto traci wtedy niewielkie ilości płynu chłodzącego.Raczej samo z siebie mało co dymi od stania.

Re: Dymi z okolic turbiny

: 4 mar 2012, o 01:11
autor: lucza
Jeśli masz wydech owinięty "bandażami" to po długim staniu one potrafią wchłonąć wilgoć i po rozgrzaniu odparowywują, pozdro.

Re: Dymi z okolic turbiny

: 4 mar 2012, o 01:11
autor: lukasz323m
Wlasnie wrocilem od znajomych i dymienia nie bylo juz, ale caly czas jak sie zatrzymam czuje taki dziwny zapach i taki sam odczuwam z turbiny. NIe wiem nigdy wczesniej nie mialem auta z turbina,czy jak ona sie nagrzeje to takowy swoj swoisty zapach ma :?: moze i to glupio brzmi ale nie wiem jak sie mozna wyslowic w tym temacie aby dokladnie odniesc sie do tego. NIe jest to jakis nieprzyjemny meczacy, czy niepokojacy zapach. Chyba oddam Sube do mojego guru subaru w poniedzialek. ALe caly czas czekam na jakiekolwiek info do Was :-) chyba przy okazji zalatwie regulacje zaworow bo juz pogrywaja.
Pozdrawiam :-)

Re: Dymi z okolic turbiny

: 4 mar 2012, o 01:11
autor: TERZO
A przewody od wspomagania nie są spocone przypadkiem?

Re: Dymi z okolic turbiny

: 4 mar 2012, o 01:13
autor: Bergen
TERZO pisze: A przewody od wspomagania nie są spocone przypadkiem?
To jest dobry trop

Re: Dymi z okolic turbiny

: 4 mar 2012, o 01:13
autor: Azrael
Czy to taki słodkawy alkoholowy zapach czy raczej taki spalenizno-olejowy? Masz coś pooowijane bandażami czy seryjne osłony?

Re: Dymi z okolic turbiny

: 4 mar 2012, o 01:14
autor: lukasz323m
W kierunku do turbiny widze aluminiowa rurke a od niej na opaskach gumowy przewod i to jest spocone troche (jutro zrobie zdjecie i wstawie). Ten zapach jest jakby rzeczywiscie jakis plyn to byl.

Re: Dymi z okolic turbiny

: 4 mar 2012, o 01:15
autor: TERZO
jeszcze trzeba by było pomacać pokrywy zaworów od spodu czy aby nie ma wycieku

Re: Dymi z okolic turbiny

: 4 mar 2012, o 01:17
autor: lukasz323m
Jutro sie przyjrze jeszcze raz i podam wszystko co zauwaze niepokojacego :-) poki co dziekuje za sugestie :-)

Re: Dymi z okolic turbiny

: 4 mar 2012, o 07:40
autor: lukasz323m
Zapach zaliczylbym do slodkawego minimalnie. Na pewno nie jest to spalenizna.

Odp: Dymi z okolic turbiny

: 4 mar 2012, o 12:56
autor: DementorIRL
No jak slodkawy zapach to stawialbym na plyn chlodzacy.

Wysłane z mojego GT-S5570 za pomocą Tapatalk

Re: Dymi z okolic turbiny

: 4 mar 2012, o 13:49
autor: Azrael
No to sobie odpowiedziałeś sam.

Re: Dymi z okolic turbiny

: 4 mar 2012, o 14:12
autor: lukasz323m
Najlepsze ze nie ubywa mi go wcale. Mam nadzieje ze wyciek sie znajdzie i naprawi sie ten problem bo wolalbym plynu chlodzacego nie tracic.

Odp: Dymi z okolic turbiny

: 4 mar 2012, o 15:44
autor: DementorIRL
Jesli to faktycznie chlodziwo to szukaj jak najszybciej wycieku bo nawet najmniejszy wyciek moze sie szybko powiekszyc.

Wysłane z mojego GT-S5570 za pomocą Tapatalk

Re: Dymi z okolic turbiny

: 4 mar 2012, o 18:32
autor: lukasz323m
Ponizej zdjecia i znalazlem tylko takie cos, ale jak palcem dotkne to czarne jak diabli jest. Cos sie Wam nasuwa na mysl:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Chyba ze dymi gdzies spod turbo... :-(

Odp: Dymi z okolic turbiny

: 4 mar 2012, o 19:06
autor: DementorIRL
Odpal auto i obserwuj dopoki sie nie nagrzeje. Na zimnym powinienes zauwazyc jakies wycieki jesli sa bo na goracym szybko odparuje i nic nie zauwazysz lub zauwazysz tylko dymek.

Wysłane z mojego GT-S5570 za pomocą Tapatalk

Re: Dymi z okolic turbiny

: 4 mar 2012, o 20:46
autor: lukasz323m
Od tamtej pory tyle razy co jezdzilem, czy podczas robienia tych zdjec dzisiaj odpalilem az do nagrzania i obserwowalem i nic nie bylo, ani dymu ani zapachu jak ten jeden jedyny raz po tym 2tygodniowym postoju autka. Sam juz nie wiem. Moze rzeczywiscie cos bylo i odparowalo po prostu. MImo to autko i tak jutro pojedzie na weryfikacje do Tomka z Wroclawia. Dam znac jak cos zdiagnozuje.

Odp: Dymi z okolic turbiny

: 4 mar 2012, o 21:34
autor: DementorIRL
Mozliwe, ze gdzies zebrala sie wilgoc i najzwyczajniej sobie odparowala ;)

Wysłane z mojego GT-S5570 za pomocą Tapatalk

Re: Dymi z okolic turbiny

: 5 mar 2012, o 07:58
autor: lukasz323m
Mozliwe i na to licze, ale przy okazji nasluchalem sie zaworkow i od razu pojdzie na regulacje i ogolny przeglad czy cos jest jeszcze do zrobienia, wymiany itp. bo w sumie silnik bedzie na wierzchu.

Re: Dymi z okolic turbiny

: 19 mar 2012, o 08:48
autor: lukasz323m
Autko u mechanika na regulacji zaworkow przy okazji sprawdzania tego dymienia. Okazalo sie ze byl jakis syf po zabawach na sniegu i to odparowalo, na szczescie wycieku nie bylo. Wyjeli silnik zeby wyregulowac zaworki a tam prawie zero luzow i sie zrobila robota :-( :
- sprzeglo od razu do wymiany - planowalem pozniej ale jak juz wszystko na wierzchu to trzeba
- docieranie zaworow
- uszczelki pod glowice
- uszczelniacze rozrzadu
Na zaworach wydechowych byl luz 0,05, czyli tyle co nic i stad mialem blad P0420, a kata chcialem wymieniac.
Masakra nieplanowany remoncik :-( jak moja sie dowie to nie chce nawet myslec co ze mna bedzie :-/
Ale plus taki, ze po tym wszystkim to juz bedzie spokoj na dluuuugo a autko jeszcze bardziej igielka :-)
Ile taka docierka zaworow moze kosztowac, mniej wiecej :?: przynajmniej na robociznie za wymiane sprzegla oszczedzam 400-500zl bo mam za free tak przy okazji tych wszystkich prac :-)