Wątek olejowy - może się nada

[Oqrek]

Alan, Alan, Alan!, no wiesz, cholery można dostać, leję Motul, czytam, źle bo zabija, trza jakieś nano.

[Alan, Alan, Alan!]

Oqrek, na chłopski rozum, to najważniejszym parametrem oleju w subaru i nie tylko jest jego stan. Drugim przebieg.

To jest tak, że oprócz w/w/w/w (wyżej wymienionych w wątku, a nie tym poście ) powodów ludzie podchodzą emocjonalnie do tych aut (subarynka, wiśnia, żmija...) i chcą im wkładać najlepsze duperele. Stąd te babranie się w nikomu niepotrzebnych parametrach. Przy czym część używa aut jakoś bardziej dynamicznie więc mają tym większe zboczenie. Zresztą niekiedy całkiem słuszne w przypadku tych drugich.

Dokładnie tak samo jest z oponami, klockami, tarczami, amortyzatorami...

[Oqrek]

Alan, Alan, Alan!, Nasz związek trwa półtora roku a mamy już za sobą sporo przejść. Jak sądzę dbam (żona chyba jest zazdrosna). Outback jest bardzo fajny, ale silnik to jego słaby punkt, moim zdaniem.

[So What!]

Alan, Alan, Alan!, Nasz związek trwa półtora roku a mamy już za sobą sporo przejść.

Przyznam, że nie wiedziałem Alan, Alan, Alan!, Oqrek, gratulacje chłopaki

[Grzesiek_67]

Przyznam, że nie wiedziałem Alan, Alan, Alan!, Oqrek, gratulacje chłopaki

Piękna forumowa przyjaźń

[Oqrek]

Alan nic nie mówił

[Oqrek]

żeby tylko żona się nie dowiedziała

[Oqrek]

No to jak jest z tymi silnikami co by nie lać motul czy Millers to i tak panewki i co 100 000 km remont silnika ( chodzi mi o cywilne bujanie się).

[leon]

No to jak jest z tymi silnikami co by nie lać motul czy Millers to i tak panewki i co 100 000 km remont silnika ( chodzi mi o cywilne bujanie się).

Ale o jakie silniki chodzi ? Może silnik od Poldka zapodać, dopiero po 200kkm robiłem panewy

[esilon]

co 100 000 km remont silnika ( chodzi mi o cywilne bujanie się).

cywilne bujanie, 100kkm to z pięc lat, licząc ze nowe panewki z resztą to ca.5-6 tysi, czyli 1,2 rocznie czyli 100 zł /miesiąc czyli z 16 litór paliwa to chyba do zniesienia biorac pod uwage przyjemnośc z jazdy



to wyżej się nazywa: racjonalizacja

[Grzesiek_67]

No to jak jest z tymi silnikami co by nie lać motul czy Millers to i tak panewki i co 100 000 km remont silnika ( chodzi mi o cywilne bujanie się).

Nie wiem skąd takie nonsensy. Sam przejechałem 200.000 km na doładowanym silniku, z niezłą mapą i po rewizji silnika okazało się, że panewki są w stanie całkiem przyzwoitym.


Pozdrawiam
Grzegorz

[Oqrek]

No to tylko o silniku:
1. Outback sprowadzonu z obruconą panewką. Silnik wymienił sprowadzający na swój koszt.
2. Po 3500 km. obruciło panewkę w drugim silniku.
3. Remont na mój koszt.
4. Po roku piston slap.
5. Teraz wyczytałem,że zastosowane u mnie panewki ACL race nie nadają się do cywilnych aut.

[Chloru]

5. Teraz wyczytałem,że zastosowane u mnie panewki ACL race nie nadają się do cywilnych aut.

Zabrzmiało jak samokrytyka w stylu "jeżdżę jak p...a"

Swoją drogą wyrazy współczucia w związku z ilością fuckupów.

[Oqrek]

Bo bujający się wolnossący outback nadaje się do czegoś innego niz jeżdźenie jak ... ?
To jeszcze zależy co kto przez to rozumie.

[Chloru]

Oqrek, wszystkim można. Jak się ma jaja nie trzeba estiaja

[Oqrek]

tak tak, już to gdzieś czytałe.
Chodzi mi o trwałość silników. No nie wiem czy ja miałem takiego pecha. Dość często przewija się przez forum temat panewek, stąd moje wnioski o silniku specjalnej troski (zrymowało się). Po remoncie zalany Motul 8100 X-CESS 5W40 i cały czas na tym. Wymiany co 8-10 tys.km.

[Grzesiek_67]

Chodzi mi o trwałość silników. No nie wiem czy ja miałem takiego pecha.

Ad. 1 i 2 - fakt pech, moje współczucia.
Ad. 3
To nie pech, to są rzeczy oparte o pomiar, precyzję wykonania i dobre części. Nie czarną (białą, zieloną, fioletową - właściwe podkreślić) magię. Trafiłeś na słabego mechaniora.
Ad. 4
Piston slap to normalka w przeciwsobnych jednostkach (zobacz jaka płaszczyzna pracy tłoka - pozioma). Choć fakt, że po roku to strasznie szybko, musiały być (tłoki) bardzo luźno pasowane. Z piston slapem można jeździć, trza tylko pamiętać, że na zimno jeździmy NAPRAWDĘ w dolnym zakresie obrotów. Jak się rozgrzeje palnik.

Ad. 5
ACL są w porządku. Olej te urban legends i się w ogóle nimi nie przejmuj.

Pozdrawiam
Grzegorz

[Alan, Alan, Alan!]

Olej te urban legends

czy to jakiś olej z palety motula?

[Chloru]

Alan, Alan, Alan!, to chyba ta nemotechnologia z palety Millera

[Oqrek]

Grzesiek_67,
Nie rozumiem komentarza ad3. ale to chyba dla tego, że ja źle opisałem 2 i 3. powinienem je połączyć,czyli:
1. Outback sprowadzonu z obruconą panewką. Silnik wymienił sprowadzający na swój koszt.
2. Po 3500 km. obruciło panewkę w drugim silniku - remont na mój koszt.
3. Po roku piston slap.
4. Teraz wyczytałem,że zastosowane u mnie panewki ACL race nie nadają się do cywilnych aut.
Sorki.

[Oqrek]

Grzesiek_67,
Ten piston slap nie spełna rok po remoncie (9 000 km) rozczarował mnie, a raczej firma, która robiła remont.

[Alan, Alan, Alan!]

Ten piston slap nie spełna rok po remoncie (9 000 km) rozczarował mnie, a raczej firma, która robiła remont.

powinna Cię rozczarować bardziej panewka po 3.5kkm.

[Oqrek]

Alan, Alan, Alan!, Nie licytuj się.

[kons6]

Oqrek, na chłopski rozum, to najważniejszym parametrem oleju w subaru i nie tylko jest jego stan. Drugim przebieg.

półsyntetyk po kilkudziesięciu km katowania traci bardzo mocno lepkość w temp. ok. 100st, tak mocno, że z w40 robi się co najmniej w30 (sprawdzone laboratoryjnie), te oleje są nieodporne na wysokie temperatury

[Oqrek]

kons6, Jaki olej polecasz jako wielosezonowy i bezpieczny w przypadku dociśnięcia pedełu gazu?