Forum Subaru

Co szanowne forum poleca teraz z ATF-ów do subarowej 4-eat? Prawdopodobnie valvolinem poprzedni właściciel zalewał.
Nie jestem niewolnikiem orginalnego subaru atf. W pierwszym moim subaru uwagi do pracy skrzyni miałem tylko do niego. Trzy kolejne serwisy olejowe jeździ bezbłędnie, ostatnio texaco chyba.

lutek34 pisze: Ja olej wymieniam co 10kkm i bez sesnu jest przepłacać za coś co i tak traci swoje właściwości stosunkowo szybko, wolę powspierać rodzimy przemysł.

Słusznie... Olej ma być młody i tyle.

A co do specyfikacji numerków i innych takich, to po latach wczytywania się odkryłem że jak olej spełnia normę Porsche A40 to jest ok (do benzyn). Takie uproszczenie w szukaniu :)

paku pisze: jak olej spełnia normę Porsche A40 to jest ok (do benzyn)

http://www.orlenoil.pl/PL/NaszaOferta/P ... 5W-40.aspx

To da radę, wstydu nie będzie :)

http://www.fruitlands.net/tdi/PorscheAp ... neOils.pdf

Panowie a co to za olej Fanfaro z napisami Subaru? To jakaś oficjalna seria, czy tylko fantazja tej wytwórni żeby tak konfekcjonować swoje produkty? Na allegro jest pełna gama olejów w puszkach z oznaczeniami Mazda, Nissan, Toyota itd.

http://allegro.pl/olej-subaru-5w30-4l-g ... 50178.html

Ja w tej chwili jeżdżę na Millersie 5w40 trident, a ciekawi mnie valvoline maxlive i chyba zaleje go na próbę, ma ktoś jakieś doświadczenia z valvoline? :)

lutek34 pisze: Na allegro jest pełna gama olejów w puszkach z oznaczeniami Mazda, Nissan, Toyota itd.

Ja bym się bał. Orlen lepszy ....

STomasz pisze:Ja w tej chwili jeżdżę na Millersie 5w40 trident, a ciekawi mnie valvoline maxlive i chyba zaleje go na próbę, ma ktoś jakieś doświadczenia z valvoline? :)

Max life to HC z dodatkami zmiękczającymi stare uszczelki. Jeśli Valvo to tylko synpower. Chyba, ze Ci sie leje z silnika. Ale wtedy lepiej dobry olej i Stop Leak Millersa.

polecam lotos 5w40 lu 10w40

Zagaje temat parametru najczęściej oznaczanego jako TBN.
Im wyżej tym lepiej ?? Tak mi wychodzi...

namiot pisze:polecam lotos 5w40 lu 10w40

Dlatego, że tani

paku, w skrócie tak. TBN to zasadowość, czyli:
a. własności myjące
b. odporność na zakwaszanie, głownie siarką z niespalonego paliwa, która w połączeniu z wilgocią daje kwasy siarkowy i siarkawy

TBN spada wraz z czasem.
Wg. pewnych publikacji bezpieczny TBN jest to ok. 3 (http://www.heritagefs.com/Pages/Total-Base-Number.aspx) - czyli do takiego może spaść.
To zależy od wielu czynników (ile paliwa dostaje się do oleju, ile jest oleju w układzie, czy auto jest zostawiane na długo w wilgotnym środowisku itp).

Np. tu masz UOA z USA, dla Forestera 2.5 XT, dla Mobil1 5w30 (wersje na USA tego oleju mogą byc inne niż na EU - sprawdź w necie ile ten olej miał wyjściowo TBN-u):
https://bobistheoilguy.com/forums/ubbth ... ost4332404
Przy czym Blackstone Labs podaje, że TBN może bezpiecznie spaść do 1. Tu po 4500 mil spadło nawet do 2.1. Bez LPG, ale na paliwie z USA.

Przy LPG, które ma 50x wiecej siarki od benzyny spadek może być szybszy, dlatego lepiej nie wlewać oleju z TBN ok. 6, tylko więcej oraz wymieniać go częściej.

To się uspokoiłem mój ma startowo 13,6 czy jakoś tak ...

Drodzy Forumowicze, czy jesteście w stanie określić jaki może być średnio akceptowalny poziom ubytku oleju w imprezie wrx 2.0 (blob) ? przymierzam się do kupna mojej pierwszej imprezy, widziałem już parę sztuk i sprzedawcy deklarują różne wartości, kiedy powinna mi zapalić się czerwona lampka, że coś jest nie tak = trzeba się szykować na "niespodzianki" po zakupie ? :) przykład z jednej z wizyt: 200-250 ml co 100-150 km w miarę cywilnej miejskiej jazdy ( moim zdaniem mega dużo)

Nie pomyliłeś się? Litr na 500 km?

Toż to jakiś wrak

jarmaj pisze:Nie pomyliłeś się? Litr na 500 km?

Toż to jakiś wrak

niestety nie, właściciel wyraźnie przyznał mi się że wlewa objętość plastikowego kubeczka (200 ml) co sto - sto kilkadziesiąt km. dla mnie szok ( mając doświadczenie nawet z torowej jazdy co prawda zupełnie innym autem - bo mx-5), dlatego zrezygnowałem z kupna, ale wolałem się upewnić na przyszłość bo z subaru do tej pory kompletnie nie miałem do czynienia.

Silnik to silnik ma jeździć, a nie być wiadrem...

paku pisze:Zagaje temat parametru najczęściej oznaczanego jako TBN.
Im wyżej tym lepiej ?? Tak mi wychodzi...

Im więcej tym lepiej. Powyżej 10 to już marka premium :)

Zawsze możesz go dodatkowo podnieść dodając do oleju Archoil AR9100 ;)

Swoop pisze: Im więcej tym lepiej. Powyżej 10 to już marka premium

Serio z tym premium?
Każdy olej full SAPS, zrobiony w starej (przestarzałej?) technologii ma tyle. Łącznie z olejami mineralnymi.

Witam,
Odświeżę trochę temat.
Kwestię sprawdzania pH oleju jakie można by wykonać papierkami lakmusowymi wydaj się być nie wykonalna. Podczas pomiary tym papierkiem zarówno olej przepracowany jak i nowy nie zmienił koloru wiec zakładam że tak się nie da zmierzyć.
W moim forku 2.0 XT z 2003 roku wcześniej lałem olej ENEOS PREMIUM HYPER MULTI 5W30, przesiadałem się na olej Motul 5w20 8100 x-clean ( zgodnie z rada na forum- ten jest miedzy innymi odpowiedni dla LPG). Teraz po zalaniu Motula i zrobieniu 1 tyś km olej na bagnecie stoi jak nigdy dotąd. Co dziwne jest że wcześniej przed zmiana gdzie miałem zrobione ok 10 tyś na tym oleju brał 0,5 litra na 1kkm. Faktem jest to że te 1 kkm na nowym oleju było zrobione po drogach lokalnych i nie cisnołem go tak strasznie. Czy mogą się zdarzyć aż tak duże różnice w zużyciu oleju pomiędzy starym a nowym ?. Jak dobrze pamiętam to przednio na oleju ENEOS już po pierwszych 500 km już musiałem dolewać olej.
Dziwna to sprawa bardzo ale już jestem przyzwyczajony do takich akacji z olejem przy Forku, pomimo tego nie zamienił bym go na inne auto.
Pozdrawiam

Rozumiem, ze te 5w20 to literówka?
Eneos ma lepkość w 100 st. 9.5 cSt. A Motul 12. W XT z LPG mozesz mieć jeszcze wyższe temperatury.

O ile nie jezdzisz jak emeryt, rozważyłbym 5w40, choć w przypadku Motula lepiej x-max 0w40.

To mój pierwszy post, więc witam i pozdrawiam. Szykuje mi się zmiana oleju. Auto to Forester SG 2.0 158KM z przebiegiem 306.000, od prawie 10k km na LPG. Teraz miałem zalany Valvoline 10w40, najprawdopodobniej maxlife (nie wiem, bo przed montażem lpg robiłem duży serwis, zawory rozrząd etc. i wtedy zmieniali olej, wiem że na Valvo 10w40). Myślałem żeby teraz wlać Valvo maxlife 5w40, ale trochę poczytałem i różne są opinie o tym oleju. Może spróbować jak kolega wyżej Motul x-clean 5w40, albo polecacie coś innego? Dodam, że autem nie jeżdżę zbyt długo, od ok. 16k km, na obecnym oleju zauważyłem niepokojącą konsumpcję, od ostatniej wymiany (10k km temu) dolałem prawie 2 litry (maxlife'a), wycieków brak.

Tak chodziło o 5W30 oczywiście, sam mi go poleciłeś :D Jak zużycie nie będzie duże to pozostanę przy 5W30.
Zmieniałem teraz przy przeglądzie olej w AT z ATF subaru ten w metalowej puszce na Millers Oils Millermatic ATF SP-III i moje odczucia przy zmianie biegów... raczej cudów nie zrobił czasami trochę szarpnie przy zmianie ale wydaj mi się ze jest lepiej na tym oleju. Porównując cenę to bardziej korzystnie wypada Millers. Wymieniałem statycznie zeszło z skrzyni jakieś 8 litrów.
Pozdrawiam

Witam

Proszę o poradę w sprawie oleju do Legacy IV 138KM z LPG - przebieg 260kkm...
Do tej pory silnik był zalany Motul X-Clean 8100 5W-30 (ostatnio wersja EFE) ale niestety zużycie oleju na dystansie 15kkm wyniosło 3 litry (90% miasto).
Na chwilę obecna planuję przejść na Motul 8100 5W-40 aby zobaczyć czy zużycie oleju spadnie ale nie wiem czy na X-Clean czy X-cess

Który polecacie?
dzięki :)

Panowie a czy ktoś z Was spotkał się z olejami Specol? http://www.specol.com.pl/oleje/silnikowe.html