Forester turbo - dziwne terkoty i warkoty w kurniku

Pytania i problemy techniczne związane z Subaru. Trytytki, śrubki i inne tematy dla maniaków niszczenia żelastwa ;-)
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
ODPOWIEDZ
WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Forester turbo - dziwne terkoty i warkoty w kurniku

Post 11 kwie 2012, o 20:16

Wyeliminowałem terkocik, jaki generowała ramka tablicy rejestracyjnej.
Pomogły... podkładki teflonowe z Castoramy, umieszczone w odpowiednich miejscach pod tablicą i usztywniające ją (zapobiegające wibracjom przy dużym, czołowym oporze powietrza).

Niestety, okazało się, że część upierdliwego gwizdowarkotu dobywa się z kurnika. Ewidentnie - eksperymentalnie zakleiłem wlot szeroką taśmą i przejechałem kawałek z dużą prędkością... cisza i spokój.

Nie będę jeździł na co dzien z zalepionym kurnikiem (bo brzydko wygląda :mrgreen: ), na upartego da się ten dźwięk przeżyć (aktualnie pojawia się dość wysoko, tak powyżej 150 km/h), ale jeśli ktoś miałby jakieś koncepcje odnośnie genezy problemu i pomysły utrupienia świerszcza, będę wdzięczny.



esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Forester turbo - dziwne terkoty i warkoty w kurniku

Post 11 kwie 2012, o 20:25

WiS pisze: aktualnie pojawia się dość wysoko, tak powyżej 150 km/h),
WiS, za szybko jeździsz ;-)


a oglądałes kurnik dokładnie ? może cos sie przylepiło od środka ? i z tego co pamiętam to miałes wyczesac intercooler, może blaszka jakas naderwana i gra na wietrze.................a wogóle to możemy pojechac dzisaj na odsłuch,
jak coś to jeszcze w robocie jestem ;-)

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Forester turbo - dziwne terkoty i warkoty w kurniku

Post 11 kwie 2012, o 20:29

esilon pisze: za szybko jeździsz
Oczywiście, to wszystko symulacje komputerowe - w realu w życiu bym się nie odważył, zresztą to przecież niezgodne z przepisami :idea:
esilon pisze: oglądałes kurnik dokładnie ? może cos sie przylepiło od środka ? i z tego co pamiętam to miałes wyczesac intercooler,
Oglądałem, wyczesałem... ale może za mało dokładnie....?
esilon pisze: jak coś to jeszcze w robocie jestem
Już piłem :oops:
PS. To wszystko przez Kruszyna i te dostawy od niego :evilgrin:

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Forester turbo - dziwne terkoty i warkoty w kurniku

Post 11 kwie 2012, o 20:31

WiS pisze: Już piłem

ale ja nie :evilgrin:

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Forester turbo - dziwne terkoty i warkoty w kurniku

Post 11 kwie 2012, o 20:35

No to kończ robotę i przyjeżdżaj - tylko bez pośpiechu... bo na razie to M. pojechała Yetim na fikalnię :whistle:

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Forester turbo - dziwne terkoty i warkoty w kurniku

Post 11 kwie 2012, o 20:43

WiS pisze: M. pojechała Yetim

no to widze że z Yarkiem się trzeba będzie przeprosić na dłużej :giggle:

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Forester turbo - dziwne terkoty i warkoty w kurniku

Post 11 kwie 2012, o 20:46

I znowu Forum będzie mogło zamrzeć w oczekiwaniu, czy wreszcie kupię Subaru... dla siebie :evilgrin:



PS. Fajnego Avensisa widzialem w komisie ;-)

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Forester turbo - dziwne terkoty i warkoty w kurniku

Post 11 kwie 2012, o 20:47

WiS pisze: Fajnego Avensisa widzialem w komisie

fajnego czyli w dieslu ? :evilgrin:

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Forester turbo - dziwne terkoty i warkoty w kurniku

Post 11 kwie 2012, o 20:54

esilon pisze: fajnego czyli w dieslu ?
Diesel, jasna skóra, boazeria, dwustrefowa klima i w ogóle ;-)

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Forester turbo - dziwne terkoty i warkoty w kurniku

Post 11 kwie 2012, o 21:26

WiS,
Yeti musi terkotać i warkotać, bo to przecież nieokrzesany dzikus.
Ty go lepiej nie cywilizuj za mocno bo ci z tych eksperymentów jeszcze jakiś Avensis wyjdzie. :razz:


PS
Przednią tablicę przykręć wkrętami do zderzaka.
W przeciwnym wypadku możesz ją łatwo zgubić.
Na przykład podczas pokonywania rzeki w bród.
:->

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Forester turbo - dziwne terkoty i warkoty w kurniku

Post 11 kwie 2012, o 21:37

Лукашэнка pisze: Yeti musi terkotać i warkotać, bo to przecież nieokrzesany dzikus
Dzikus dzikusem, ale jak się mieszka w Himalajach, to warto nie warczeć za głośno - bo lawina może zejść na łeb i po warkocie :whistle:
Лукашэнка pisze: tablicę przykręć wkrętami do zderzaka
Przed pierwszym brodem, musowo 8-)

Grzesiek_67
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Adamów
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Forester turbo - dziwne terkoty i warkoty w kurniku

Post 11 kwie 2012, o 22:02

WiS pisze: Nie będę jeździł na co dzien z zalepionym kurnikiem (bo brzydko wygląda :mrgreen: )

Nie jeździj tak w ogóle, bo doładowujesz nieschłodzonym, czytaj gorącym powietrzem. Powoduje to po pierwsze spadek max. doładowania, po drugie wzrasta ryzyko spalania stukowego.

Sprawdź dokładnie mocowanie splittera i gumę kończącą splitter. Czy nie ma gdzieś luzów, czy wszystkie spinki są na miejscu. Pierdoła.

I zaczynasz cierpieć na syndrom posiadacza pierwszego Subaraka. Te choróbsko przechodzi jednak, może być jednak drogie w kuracji :-) :thumb:

Pozdrawiam
Grzegorz
Brak podpisu.

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Forester turbo - dziwne terkoty i warkoty w kurniku

Post 11 kwie 2012, o 22:13

Grzesiek_67 pisze: Nie jeździj tak w ogóle
Spox, zrobiłem tylko eksperyment celem potwierdzenia podejrzeń co do miejsca narodzin warkotu, i zaraz zerwałem taśmę.
Grzesiek_67 pisze: mocowanie splittera i gumę kończącą splitter
Spli... co...?
Ja uprzejmie przypominam, że ja humanista jestem (znaczy, miałem fleka z matmy, a domek dla ptaków na prace ręczne zbijała mi starsza siostra :mrgreen: I proszę mi nie mówić, że tak naprawdę nie miałem i nie mam starszej siostry - w końcu, piątki z prac ręcznych też nie miałem. Ale tym bardziej proszę się przy mnie nie wyrażać 8-) ).
Grzesiek_67 pisze: syndrom posiadacza pierwszego Subaraka
Bronię się.
Świerszcze drobne olewam i traktuję radiem oraz godnościom osobistom, ale ten terkotogwizdowarkot jest jednak dość upierdliwy.
Sam jak jadę, to mogę go przeżyć - ale przed pasażerami wstyd.
I żona się za łatwo orientuje, kiedy przekraczam 150.
Na symulatorze, rzecz jasna. :evil:

Grzesiek_67
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Adamów
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Forester turbo - dziwne terkoty i warkoty w kurniku

Post 11 kwie 2012, o 22:26

WiS pisze: Spli... co...?

Przepraszam to moja wina, bo używam bełkotu gwarowego :giggle: Kierownica powietrza, czyli ten czarny plastik kończący się gumą pod spodem kurnika.

Pozdrawiam
Grzegorz
Brak podpisu.

WRC fan
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: inąd
Polubił: 8 razy
Polubione posty: 10 razy

Re: Forester turbo - dziwne terkoty i warkoty w kurniku

Post 12 kwie 2012, o 00:27

WiS pisze: Fajnego Avensisa
Oksymoron.


:mrgreen:

ODPOWIEDZ