Falujące wolne obroty, czyli znowu problem...

Pytania i problemy techniczne związane z Subaru. Trytytki, śrubki i inne tematy dla maniaków niszczenia żelastwa ;-)
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
ODPOWIEDZ
Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 18 razy
Polubione posty: 83 razy

Falujące wolne obroty, czyli znowu problem...

Post 1 sie 2008, o 18:12

GTek ma czkawkę na wolnych obrotach. Po wciśnięciu sprzęgła obroty spadają niemal do zera, samochodem zatelepie, po czym znowu się podnoszą powyżej 1k rpm. Czasami potrafią się ustabilizować na chwilę w okolicach 800 rpm (czyli tak jak było przed pojawieniem się usterki), po czym znowu spadają. Albo np. utrzymują się chwilę powyżej 1k i dopiero po chwili spadają. No generalnie nie jest tak jak powinno być.
Dodatkowo zauważyłem dzisiaj, że po każdym takim spadku wraz z podnoszącymi się obrotami z wydechu wylatuje mała chmurka czarnego dymu. Ale tylko wtedy. Przy dodawaniu gazu już nie. Dodatkowo mam okopconą od wewnątrz końcówkę tłumika (a niedawno go wymieniłem i jestem prawie pewien że nie była tak czarna). Mam też wrażenie, że śmierdzi niespalonym paliwem...
Za bogata mieszanka?
Paliwo raczej wykluczam, bo tankowałem już na innej stacji i dodatkowo dolałem do baku jakiś specyfik STP do czyszczenia wtrysków, itp. - nie ma poprawy.

Niedawno wymieniałem sondę lambda (była przyczyną innego problemu, o którym pisałem, czyli obcinania ładowania do 0,7 bara). Z tego co jednak pamiętam problem z obrotami pojawił się przed jej wymianą.

Po weekendzie wybieram się do mechanika, ale może ktoś ma jakieś sugestie? No i przede wszystkim czy jazda w takim stanie czymś grozi? Check engine się nie zaświecił.



So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 287 razy
Polubione posty: 55 razy

Re: Falujące wolne obroty, czyli znowu problem...

Post 1 sie 2008, o 18:25

Silniczek krokowy, przepływka :?:
Nie zostawiłeś przypadkiem Subaraka na dłużej z odpiętymi klemami :?:

Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 18 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: Falujące wolne obroty, czyli znowu problem...

Post 1 sie 2008, o 20:44

So What! pisze: Nie zostawiłeś przypadkiem Subaraka na dłużej z odpiętymi klemami :?:
Zostawiłem przy spawaniu wydechu, a co? Ale przed odpięciem było dokładnie to samo.

Bergen
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: Wrocław
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Falujące wolne obroty, czyli znowu problem...

Post 1 sie 2008, o 22:39

A nic. Popsikaj sprayem do gaźników wnętrze przepływomierza a sprayem do kontaktów elektrycznych złącza przepływki i silniczka krokowego (smacznego i zdrowego bpnsp).

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 287 razy
Polubione posty: 55 razy

Re: Falujące wolne obroty, czyli znowu problem...

Post 4 sie 2008, o 11:10

Godlik pisze: Zostawiłem przy spawaniu wydechu, a co? Ale przed odpięciem było dokładnie to samo.
Ja tak miałem po odpięciu na kilka dni akumulatora. Wcześniej nic się nie działo.

Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 18 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: Falujące wolne obroty, czyli znowu problem...

Post 4 sie 2008, o 11:17

So What! pisze: Ja tak miałem po odpięciu na kilka dni akumulatora. Wcześniej nic się nie działo.
Akumulator był odpięty tylko na chwilę. Ale przed i po odpięciu objawy są identyczne. Umówiłem się na jutro do mechanika, zobaczymy co wymyśli.

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Falujące wolne obroty, czyli znowu problem...

Post 4 sie 2008, o 13:16

Odepnij przepływkę (zgaśnie) odpal znowu i zobacz czy się uspokoi.

Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 18 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: Falujące wolne obroty, czyli znowu problem...

Post 4 sie 2008, o 19:57

Azrael pisze: Odepnij przepływkę (zgaśnie) odpal znowu i zobacz czy się uspokoi.
Po odpięciu przepływki nie gaśnie. A wręcz się poprawia. Obroty wracają na swoje miejsce i nie przestają falować. Wywala tylko 'Check Engine'

Bergen
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: Wrocław
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Falujące wolne obroty, czyli znowu problem...

Post 4 sie 2008, o 22:35

No to nie podłączaj przepływki i wykręć lampkę CE, proste.

To żem doradził :mrgreen:

Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 18 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: Falujące wolne obroty, czyli znowu problem...

Post 4 sie 2008, o 22:50

Bergen pisze: No to nie podłączaj przepływki i wykręć lampkę CE, proste.
No tak właśnie mam zamiar zrobić. Nie chcę mi się tylko bawić z wykręcaniem, więc ją czymś zalepię. Świnką na przykład.
:whistle:
Do 'dohtora' jadę jutro.

Dido
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: Z tej samej wsi
Auto: To samo stado
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Falujące wolne obroty, czyli znowu problem...

Post 4 sie 2008, o 23:07

So What! pisze: Silniczek krokowy
:whistle:
SoWhat nie podejrzewałam Cię o taki instrument :giggle: Tak dobrze Ci z oczu patrzy :mrgreen:

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 287 razy
Polubione posty: 55 razy

Re: Falujące wolne obroty, czyli znowu problem...

Post 4 sie 2008, o 23:19

:oops:








:mrgreen:

Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 18 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: Falujące wolne obroty, czyli znowu problem...

Post 6 sie 2008, o 20:20

Zgodnie z przewidywaniami, sprawcą zamieszania był przepływomierz. Po wymianie wszystko gra i bucy.

Ciekawe co teraz padnie... :oops:

Dziękuję wszystkim za porady.

ODPOWIEDZ