Strona 1 z 3
Forester SG prośba o pomoc przed zakupem.
: 14 cze 2012, o 22:08
autor: MolonLabe
Witam ,
Niebawem szykuję się do przejęcia Forestera SG 2004 2.5 XS spec US. Do przejęcia ponieważ droga tego auta jest dość zawiła :)
Kiedyś ja jeździłem daną sztuką jako autem służbowym , potem przez 3 lata żona znajomego. Teraz być może auto wróci do mnie.
I stąd mam do kolegów kilka pytań przed odbiorowych ;
- gdzie w Warszawie dobrze przetrzepią to auto i jaki jest orientacyjny koszt ?
- na co zwrócić szczególna uwagę ?
- jak sprawdzić stan automatycznej skrzyni biegów ?
- co dolega Foresterom lub co powinno być wymienione przy przebiegu około 130 tys km , wiem że to dość trudne pytanie ale załóżmy normalną eksploatację.
- czy gdzieś w internecie jest lista błędów pokazywanych przez Check Engine , niestety się pali.
- czym różni się ta wersja od europejskich , co na plus co na minus , słyszałem coś o innym systemie napędu ?
Z góry dziękuje za pomoc.
Re: Forester SG prośba o pomoc przed zakupem.
: 14 cze 2012, o 22:10
autor: Konto usunięte
MolonLabe pisze:
co dolega Foresterom lub co powinno być wymienione przy przebiegu około 130 tys km , wiem że to dość trudne pytanie ale załóżmy normalną eksploatację.
Rozrząd przy 105 tys. Amorki samopoziomujące, które padają gdzieś koło setki. To standard z drogich rzeczy.
Re: Forester SG prośba o pomoc przed zakupem.
: 14 cze 2012, o 22:21
autor: MolonLabe
Ok , rozumiem że 130 tys to przebieg przy którym mógł tego ktoś nie robić. Jaki jest orientacyjny koszt kompletu rozrządu i amorka za sztukę ?
Muszę sobie w razie czego policzyć ile mnie reanimacja będzie kosztowała

Re: Forester SG prośba o pomoc przed zakupem.
: 15 cze 2012, o 08:53
autor: Konto usunięte
MolonLabe, jeśli rozrząd nie został zrobiony przy 105 tysiącach, to oznacza, że właścicielka zwyczajnie nie dbała o auto. Koszt rozrządu ok 3500zł.
Amorki oryginalne z samopoziomowaniem - ok 1600zł za sztukę. Komplet 2 zamienników ze sprężynami (bo wtedy trzeba wymienić również sprężyny) - ok 1900-2000zł.
Re: Forester SG prośba o pomoc przed zakupem.
: 15 cze 2012, o 12:14
autor: freediver
Konto usunięte pisze:Koszt rozrządu ok 3500zł.

Do WRX komplet to 1000-1200zł + robocizna, masakra jakaś..
Re: Forester SG prośba o pomoc przed zakupem.
: 15 cze 2012, o 12:35
autor: Konto usunięte
freediver, to koszt z robocizną
Re: Forester SG prośba o pomoc przed zakupem.
: 15 cze 2012, o 12:47
autor: freediver
To napisz w którym warsztacie wymiana rozrządu kosztuje 2500zł bo nie dowierzam

Re: Forester SG prośba o pomoc przed zakupem.
: 15 cze 2012, o 13:55
autor: neef
Akurat trafiłem kumulację na omawiane tu naprawy..
W ostatnim miesiącu wymiana amorków oryginalnych na zamienniki (ze sprężynami) -
całość z robocizną zamknęła się w 1800 (z wiadomych powodów w punkcie nie autoryzowanym
W tym miesiącu jestem umówiony na rozrząd (co prawda 2,0 i manual, ale cena pewnie jest podobna):
części to jakieś 1500 + 350 robocizna do tego wymiana oleju jakieś 500.
Podobno przy 105tyś należy wymienić też olej w skrzyni i napędach, więc być może to się jeszcze ukrywa
we wspomnianych 3,5k..
Re: Forester SG prośba o pomoc przed zakupem.
: 15 cze 2012, o 13:58
autor: miszozon
freediver pisze:
Konto usunięte napisał(a):
Koszt rozrządu ok 3500zł.
Do WRX komplet to 1000-1200zł + robocizna, masakra jakaś..
I to z pompą wody i uszczelniaczami na wałki

(mowa o DOHC)
neef pisze:
do tego wymiana oleju jakieś 500.
Jak sam silnikowy to kogoś nieźle ...

Re: Forester SG prośba o pomoc przed zakupem.
: 15 cze 2012, o 14:27
autor: Konto usunięte
freediver pisze:To napisz w którym warsztacie wymiana rozrządu kosztuje 2500zł bo nie dowierzam

Faktycznie wyraziłem się nieprecyzyjnie. Cały przegląd po 105 tys z wymianą rozrządu ma kosztować 3500. Z fakturą.
Re: Forester SG prośba o pomoc przed zakupem.
: 15 cze 2012, o 17:57
autor: jarmaj
Konto usunięte pisze:Koszt rozrządu ok 3500zł.
Konto usunięte pisze:Cały przegląd po 105 tys z wymianą rozrządu ma kosztować 3500.
Subtelna różnica.
Coś jak:
Opona kosztuje 40 tyś zł.
Chodziło o cały samochód z oponami.

Re: Forester SG prośba o pomoc przed zakupem.
: 15 cze 2012, o 22:05
autor: MolonLabe
A ja się już zrobiłem lekko blady :) Dobrze że doczytałem do końca.
Rozumiem że w tych 3500 pln powinienem się zamknąć rozrząd-amory tył + robocizna o ile nie będę robił tego w ASO ?
Myślę nad bajeczną , chyba pojadę tam z nim na przegląd przed odbiorem. A jak jest z regulacją luzów zaworowych ? Jest jakiś termin po którym to trzeba robić , bo koszt z uszczelkami to 480 pln.
Przynajmniej tak mi dzisiaj na bajecznej powiedziano , stwierdzili też że przebieg 130 tys to nie jest jakoś dużo dla tego auta.
Co stracę przy wymianie amortyzatorów na nie regulowane ?
Re: Forester SG prośba o pomoc przed zakupem.
: 15 cze 2012, o 23:29
autor: Sławek
Te 3.5 tPLN to bez amorów w ASO.

Re: Forester SG prośba o pomoc przed zakupem.
: 16 cze 2012, o 17:23
autor: MolonLabe
Ponowię może głupie pytanie :)
Co stracę przy wymianie amortyzatorów na nie regulowane ?
Oprócz samoregulacji oczywiście :) Jakość jazdy ? Wyżej zawieszone auto ?
Re: Forester SG prośba o pomoc przed zakupem.
: 16 cze 2012, o 21:56
autor: Konto usunięte
Będziesz miał nieco gorszy komfort jazdy zaladowanym autem. Jeśli jednak często tak jeździsz, to jest dostępny zestaw trochę twardszy (m.in. do aut ze zbiornikiem gazu w bagażniku). Wysokość zawieszenia powinna być ta sama w dobrze dobranym zestawie.
Re: Forester SG prośba o pomoc przed zakupem.
: 17 cze 2012, o 13:47
autor: MolonLabe
Właśnie taki twardszy będę pewnie potrzebował. Rozglądam się za częściami ale za wiele tego nie ma :)
Re: Forester SG prośba o pomoc przed zakupem.
: 17 cze 2012, o 14:16
autor: Konto usunięte
MolonLabe, możesz szukać pojedynczych części i eksperymentować, albo kupić gotowe rozwiązanie w 4turbo. To ostatnie przynajmniej jest sprawdzone. Czy się lubi 4T czy nie lubi, to w tym zakresie zrobili dobrą robotę.
Re: Forester SG prośba o pomoc przed zakupem.
: 17 cze 2012, o 17:53
autor: Gal
MolonLabe pisze:Ponowię może głupie pytanie :)
Co stracę przy wymianie amortyzatorów na nie regulowane ?
Oprócz samoregulacji oczywiście :) Jakość jazdy ? Wyżej zawieszone auto ?
Stracisz właśnie to, co jest ich zaletą - im bardziej załadowany samochód, tym zawieszenie staje się twardsze, a karoseria zachowuje poziom.
Żadnego "wleczenia d*** po asfalcie", koła nie obcierają, nie dobija na dziurach, garbach i wykrotach.
Jak dla mnie - warte dopłaty jak mało co innego i wymiana ich na "standardowe" to decyzja typu "kupię buty, które mnie uwierają, bo są o 100zł tańsze"...
Re: Forester SG prośba o pomoc przed zakupem.
: 17 cze 2012, o 18:38
autor: Konto usunięte
Gal ma rację, choć się z nim nie zgadzam

. Jeśli przewidujesz wożenie ciężarów, to warto się szarpnąć pamiętając, że za 3-4 lata czeka Cię ponownie ten wydatek. Nietrwałość tych amorków na naszych drogach jest ich sporą wadą. A ich koszt w relacji do wartości starego auta też nie zachęca do zakupu.
Ja bym drugi raz nie instalował SLS-ów, bo od ponad roku nie jechałem tak załadowanym forkiem, żeby mi to przeszkadzało. Ale każdy ma swoje potrzeby i preferencje.
Re: Forester SG prośba o pomoc przed zakupem.
: 17 cze 2012, o 19:44
autor: Gal
Uderz w stół...
Jeżeli dobrze pamiętam, to właśnie Tobie "wleczenie d***" w Legacy nieco przeszkadzało..
Do autora wątku: Jeżeli stać Cię na nieco większy wydatek - kup amortyzatory samopoziomujące. To jest naprawdę dobre ustrojstwo.
Re: Forester SG prośba o pomoc przed zakupem.
: 17 cze 2012, o 20:04
autor: Konto usunięte
Gal pisze:
Jeżeli dobrze pamiętam, to właśnie Tobie "wleczenie d***" w Legacy nieco przeszkadzało..
Dobrze pamiętasz

To przeszkadza w każdym aucie, a zwłaszcza w długich kombiakach. Dlatego jeśli planuje się częste wojaże z obciążeniem, to warto rozważyć SLS-y (choć płacenie 10% wartości auta za amorki to duża perwersja nawet gdy kogoś na to stać). Jeśli zaś się nie planuje, to szkoda się szarpać, ten komfort zwyczajnie nie jest wart tej ceny (oczywiście moim subiektywnym zdaniem

).
Re: Forester SG prośba o pomoc przed zakupem.
: 17 cze 2012, o 20:22
autor: srnk
Ja jeszcze dorzucę, że od jakiegoś czasu jest też opcja regeneracji tych amorków
np. u Kopera. Kosztuje z tego co pamiętam ok 500zł/szt, nie wiem czy ktoś sprawdzał żywotność, ale nowe oryginały też potrafią niespodziewanie umrzeć, więc opcja chyba do rozważenia. Różnica w pracy zawieszenia jest bezsporna, pasażerowie z tylnej kanapy wolą SLS

Re: Forester SG prośba o pomoc przed zakupem.
: 17 cze 2012, o 22:21
autor: Chloru
Konto usunięte pisze:
choć płacenie 10% wartości auta za amorki to duża perwersja nawet gdy kogoś na to stać
Straszne bzdury pisze kolega. Przykład - auto warte 10000 PLN, komplet amortyzatorów warty 1000 PLN. Nowych, normalnych, żaden tuning, super hiper. Stare są zużyte. To co dziadujemy używki z allegro po 120 PLN sztuka czy jednak komplet nowych. Tak dla bezpieczeństwa i własnego samopoczucia?

Re: Forester SG prośba o pomoc przed zakupem.
: 17 cze 2012, o 22:44
autor: MolonLabe
Tak sobie myślę nad tym , 90% czasu autem będę jeździł sam. Część z tych 90 % dajmy na to 20-30% to drogi nie asfaltowe , nie doły i off road ale drogi leśne i polne. Własnie dlatego chcę kupić Forka , bo to jedyne auto które dobrze jeździ po asfalcie a i z niego zjedzie. Boję się trochę tych delikatnych SLS. Na komforcie aż tak bardzo mi nie zależy to i tak wygodne auto. :)
Re: Forester SG prośba o pomoc przed zakupem.
: 17 cze 2012, o 23:08
autor: Konto usunięte
Chloru pisze:Konto usunięte pisze:
choć płacenie 10% wartości auta za amorki to duża perwersja nawet gdy kogoś na to stać
Straszne bzdury pisze kolega. Przykład - auto warte 10000 PLN, komplet amortyzatorów warty 1000 PLN. Nowych, normalnych, żaden tuning, super hiper. Stare są zużyte. To co dziadujemy używki z allegro po 120 PLN sztuka czy jednak komplet nowych. Tak dla bezpieczeństwa i własnego samopoczucia?

W wypadku forka nie mówimy o komplecie ale o połowie kompletu drogi kolego

Trudno mi powiedzieć co robią właściciele auta za 10 tys. Jakoś mi się nie chce wierzyć że kupują nowe amorki. Dla forestera wartego 10 tys komplet sls-ów to już wydatek rzędu 35% wartości auta. Więc chyba jednak używki :-P