Forum Subaru

Samochód jak w temacie.

Na wolnych obrotach strzałka od obrotów nieznacznie pływa (pływa około 30 obrotów w górę i w dół) nawet po rozgrzaniu silnika.
Z dźwięku wydechu słychać że nierówno chodzi.
Przy dojeżdżaniu do skrzyżowań na trochę rozgrzanym silniku gaśnie.

Silnik się trzęsie na boki (może to normalne )

Auto ma instalację gazową, ale jako że nierówno chodziło na benzynie i przerywało to pojechałem do mechanika żeby zobaczył co się dzieje.
Wymienione świece, kable zapłonowe. Stwierdzili że to było przyczyną.
Aha i jeżdżę teraz na benzynie i objawy są na benzynie.

Jakieś sugestie co do przyczyn ?

dzixd, no ja miałem tak samo to wymiana kabli i świec pomogła może wtryski gazu zdechły ,bo też było takie podejrzenie u mnie

dzixd pisze: Jakieś sugestie co do przyczyn ?

Kiedy miałeś regulacje zaworów !?

Kubik pisze:

dzixd pisze: Jakieś sugestie co do przyczyn ?

Kiedy miałeś regulacje zaworów !?

Któż to wie
Jak wygląda regulacja i ile mniej więcej kosztuje ?

To się robi co ok 50-60kkm . Nie wiem ile kosztuje regulacja ale zapytaj u siebie w okolicy . Skoro masz gaz , to jednak trzeba ale nie pomogę bo ja nigdy nie miałem gazu w aucie

A na gazie pracuje poprawnie? Miałem identyczne objawy i w aso wróżyli że pasek przeskoczył. Skończyło się na wymianie zaworu sterującego fazami rozrządu.

GT III, Ty masz MY08 a problem jest w MY99

tak wiem, ale zjawisko wygląda tak samo. Przeskoczony pasek będzie prawdopodobnie powodował takie same objawy niezależenie od rocznika.

łodświeżam temat bo zarósł.

problem nie zniknął a sporo się działo
Przepustnica była (podobno) chora - naprawili
Kable i świece - wymienione znowu
Regulacja pracy silnika (jakkolwiek to brzmi), pomogła na inne objawy, typu mulenie itd.

Teraz:
Znów muli w zakresie 3- 4,5 k obrotów (tak jakby chciała ale nie mogła), poniżej 3 i powyżej 4,5 ciągnie normalnie.
Dalej gaśnie przy nierozgrzanym silniku, gdy wciskam sprzęgło podczas jazdy powyżej 3k obrotów, obroty opadają w dół (jak stoi to nie gaśnie).
Nierówna praca silnika - strzałka obrotomierza lekko "pływa" (na dniach zrobię filmik), chyba że subaru tak mają i po prostu silnik bulgocze bo chce już jechać



Panowie mechanicy chyba po prostu ćwiczą na mnie żeby się poduczyć
Naprawiam w nie-aso
Ostatnio piękna scenka:
Brzęczała osłona od wydechu i wgięty był stabilizator, tak że samochód "rwał" przy zmianie biegów, no i wyło "coś" w silniku. jako że ja laik samochodowy, bo to mój 1 samochód, pojechałem do warsztatu i zostawiłem żeby zobaczyli co i jak. Wycie w silniku było baaardzo głośne. Naprawili dwie pierwsze usterki. Wycie z silnika usłyszeli dopiero jak ja byłem przy tym osobiście i otworzyłem maskę.

dzixd, ale dalej zaworów nie wyregulowałeś?

Bergen pisze:dzixd, ale dalej zaworów nie wyregulowałeś?

Nie było kiedy
Moje auto jest ciągle porywane

Po powrocie z Zakopca pojadę i zapytam się ile takowy zabieg kosztuje

W końcu udało się pacjentkę zostawić w warsztacie na dłużej.
Zawory wydechowe były podparte.
Po 4 wizytach w warsztacie w przeciągu 6 miesięcy, w końcu panowie ogarneli temat.
Ale to ich pierwsze subaru w warsztacie więc niech się uczą.
Przy okazji wymienili uszczelki pod pokrywami.
Auto lata jak szalone tak jakby nic się nie stało.
No i nie gaśnie

Czy po regulacji zaworow obroty przestaly falowac a silnik drgac na jalowym?


U mnie tez to robi i walcze z tym bezskutecznie. (zawory, kable ,swiece, czysczenie przepustnicy, zawor biegu jałowego, poduszka skrzyni).

Najciekawszym objawem u mnie sa kangury - przy dojezdzie do skrzyzowania bez gazu lub toczeniu sie w zakesie 1000-2000 obr na niskich biegach.

Na 1 i R pedal przyszpieszenia jest bardzo czuly przy predkosciach 5-15 km/h , lekkie dotkniecie i wyrywa jakbym po kopnieciu w pedal.

Cos wydaje cie sie znajome?

Jakie koszty? Masz zawory na śrubkę?

W NA '97 są zawory na śrubkę.

helo pisze:Czy po regulacji zaworow obroty przestaly falowac a silnik drgac na jalowym?


U mnie tez to robi i walcze z tym bezskutecznie. (zawory, kable ,swiece, czysczenie przepustnicy, zawor biegu jałowego, poduszka skrzyni).

Najciekawszym objawem u mnie sa kangury - przy dojezdzie do skrzyzowania bez gazu lub toczeniu sie w zakesie 1000-2000 obr na niskich biegach.

Na 1 i R pedal przyszpieszenia jest bardzo czuly przy predkosciach 5-15 km/h , lekkie dotkniecie i wyrywa jakbym po kopnieciu w pedal.

Cos wydaje cie sie znajome?

Dokładnie podobne miałem objawy, + gaśnięcie przy dojeżdżaniu do skrzyżowania. teraz brak kangurów.

Mechaniory początkowo winiły zawór biegów jałowych, ale okazało się że zawory.