Mord na Forku :(
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Mord na Forku :(
Oby za tą niepotrzebną śmierć sprawca do końca życia jeździł tylko KIA Picanto 65KM w automacie ! :(
Re: Mord na Forku :(
hm, jedna z postaci brytyjskiego filmu o mieszkańcach tamtej wyspy powiedziała "...a czego się spodziewasz po potomkach skazańców i syfilityków?" 

Sowy nie są tymi za kogo się podają (Miasteczko Twin Peaks)
- Grzesiek_67
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Adamów
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Mord na Forku :(
Grzesiek_67, to samo pomyślałem
ale swoją szosą nigdy nie rozumiałem tak bezsensownego zakatowania samochodu ,jakiegokolwiek 




Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 

- Grzesiek_67
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Adamów
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Mord na Forku :(
burat pisze: ale swoją szosą nigdy nie rozumiałem tak bezsensownego zakatowania samochodu ,jakiegokolwiek
Absolutnie, skrajna bezmyślność

Szczerze ? To wręcz bolało...
Pozdrawiam
Grzegorz
Brak podpisu.
- maciekkkk
- 1 gwiazdka
- Lokalizacja: Wwa/Otwock/Dębe Wielkie
- Auto: BuG WRX
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Mord na Forku :(
A widzieliście jak szybko można wyjąć silnik w Golfie?

Był Robak WRX---> jest GT MY`00 Wanna 260KM 357 niutków
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Mord na Forku :(
a czytaliście opis? 
i tak, tak się bawią wstretni kapitaliści z jajcami
szkoda forka, ale kij. miałbym szmal na dużo remontów to bym kombinował sam. tak chłopcy mają, zeby sprawdzić what happens if...
Chociaż, moim nr 1 jest mój były szef, który maszynę z jakąś super próżnią ruską, super hiper, za blsko 1mln euro naprawił młotkiem 5kg (trochę za mocną próżnię zrobili i się maszyna zaczynała kurczyć
). Albo się ma jajca albo nie
Z drugiej strony Ci super fizycy ruscy, postawili nam 3 bliźniacze maszyny i szklanę wódy do każdego śniadania
. W każdej co jakiś czas należało wymieniać komplet blach wewnątrz (PVD). I do każdej robiłem trzy różne zestawy blach (nie to żeby mieli gotowce w CAD, centymetrem se musiałem, i na dużym kartonie odrysować bo to niemierzalne
) Ale działa do tej pory jak ta lala. Prawdopodobnie nie ma lepszych maszyn w kosmosie.

i tak, tak się bawią wstretni kapitaliści z jajcami

szkoda forka, ale kij. miałbym szmal na dużo remontów to bym kombinował sam. tak chłopcy mają, zeby sprawdzić what happens if...

Chociaż, moim nr 1 jest mój były szef, który maszynę z jakąś super próżnią ruską, super hiper, za blsko 1mln euro naprawił młotkiem 5kg (trochę za mocną próżnię zrobili i się maszyna zaczynała kurczyć



